Mówi: | Weynand Haitjema, dyrektor Pinkerton na region EMEA Bartosz Pastuszka, dyrektor Pinkerton Polska |
Najstarsza na świecie agencja detektywistyczna Pinkerton wchodzi do Polski. Rośnie zapotrzebowanie firm na wywiad gospodarczy i zarządzanie ryzykiem
Zagrożenia, z jakimi zmaga się Europa: zmiany geopolityczne, konflikt na Ukrainie, problem uchodźców czy brexit, sprawiają, że rośnie znaczenie wywiadu gospodarczego, działań zapobiegających szpiegostwu przemysłowemu oraz przestępstwom i nadużyciom gospodarczym. Powyższe czynniki skłoniły najstarszą na świecie agencję detektywistyczną Pinkerton, do zainteresowania polskim rynkiem i rozpoczęcia współpracy z IBBC Group. Chce w ten sposób wspierać koncerny międzynarodowe wchodzące na rynki regionalne, a także pomagać polskim podmiotom w ekspansji zagranicznej, nawet w najbardziej odległych krajach.
– Coraz więcej międzynarodowych firm stawia na kraje z regionu Morza Bałtyckiego, w szczególności na Polskę, tworząc tu nowe inwestycje i fabryki. To wiąże się z pewnym ryzykiem dla firm, które nie były tu nigdy obecne albo nie miały w tym regionie swoich biur czy zakładów. Pracujemy dla wielkich koncernów i spółek międzynarodowych, które pytają nas o to, czy możemy im pomóc również w regionie bałtyckim – mówi agencji Newseria Biznes Weynand Haitjema, dyrektor Pinkertona na region EMEA.
Kraje Europy Środkowo-Wschodniej przyciągają coraz więcej inwestorów. To efekt ich szybkiego rozwoju – tylko w 2015 roku wzrost PKB w tym regionie Europy wyniósł 3,1 proc. i był niemal dwukrotnie wyższy od wzrostu w strefie euro (1,6 proc.). Jak wynika z raportu firmy doradczej EY „Atrakcyjność inwestycyjna Europy”, kraje Europy Środkowo-Wschodniej osiągnęły w ubiegłym roku skumulowany wzrost bezpośrednich inwestycji zagranicznych o 34 proc. To zaś sprawia, że rośnie zapotrzebowanie na procesy związane z wywiadem gospodarczym.
– Zaoferujemy w Polsce wszystkie usługi, które znajdują się w ofercie Pinkertona, a zatem wszelkiego rodzaju dochodzenia, przeprowadzanie due diligence, kompleksowe wsparcie kierownictwa firmy, zapewnianie bezpieczeństwa podróży, usługi wywiadowcze czy konsulting przy zarządzaniu ryzykiem. Skupiamy się przede wszystkim na dużych firmach i koncernach międzynarodowych – tłumaczy Haitjema.
Pinkerton, obecny w Europie od 2012 roku, w Polsce będzie współpracował z firmą IBBC Group. Jak podkreśla Haitjema, przede wszystkim ze względu na zbieżną filozofię.
– Dzięki współpracy stajemy się praktycznie częścią globalnej struktury Pinkertona, a to daje nam możliwość świadczenia usług dla jej klientów w rejonie Europy Środkowo-Wschodniej, gdzie czujemy się pewnie – wskazuje Bartosz Pastuszka, prezes IBBC Group i dyrektor Pinkertona na Europę Środkowo-Wschodnią. – To jest przede wszystkim szeroko rozumiane zarządzanie ryzykiem biznesowym, począwszy od działań prewencyjnych, czyli zapobiegania nadużyciom i stratom, a skończywszy na działaniach operacyjnych, czyli zarządzaniu kryzysowym, minimalizacji strat i zabezpieczaniu kluczowych wartości firmy.
Firmy, które działają na terenie Europy Środkowo-Wschodniej, muszą się liczyć z konsekwencjami takich zjawisk, jak potencjalny brexit, dynamiczna sytuacja geopolityczna na Wschodzie czy napływ uchodźców. To zaś wiąże się z większym ryzykiem związanym z nielegalnym transportem towarów, nie tylko alkoholu i papierosów, lecz także np. środków chemicznych do ochrony roślin. Pastuszka podkreśla, że te zagrożenia będą coraz bardziej wpływać na firmy i gospodarkę.
– Widzimy napływ wielu nowych pracowników z Europy Wschodniej. Często nie mamy wiedzy, czy są to ludzie uczciwi i jakie potencjalnie mogą przynieść straty naszym firmom. W związku z tym na pewno będą wymagane usługi weryfikacji takich osób, ale też odpowiedniego adaptowania różnic kulturowych, które są na Ukrainie czy Białorusi – mówi Bartosz Pastuszka.
IBBC Group chce także stworzyć platformę dla firm z regionu, które planują inwestycje na zagranicznych rynkach. Poprzez tę platformę zamierza oferować wsparcie ekspertów znających lokalne problemy i uwarunkowania.
– Chcemy, żeby te firmy miały solidnego partnera, który będzie służył im wsparciem w zakresie wszelkich problemów, z którymi będą musiały się zmierzyć na tych rynkach. Są to nowe ryzyka, często sytuacje konfliktów zbrojnych, różnic kulturowych, czasami problemów związanych z konkurencją na danym rynku – mówi Bartosz Pastuszka.
Jak przekonuje, popyt na tego typu usługi będzie rósł, zwłaszcza że firmy coraz częściej wchodzą na rynki amerykańskie, afrykańskie czy azjatyckie.
– Widzimy, że działalność, która wymaga częstych podróży, niesie ze sobą duże ryzyko. W szczególności, jeśli ktoś pracuje na Bliskim Wschodzie, na Ukrainie, a nawet w Rosji. Jeszcze parę lat temu przedsiębiorca mógł się czuć bezpiecznie w podróży, dziś stanowi to dla niego duże wyzwanie – przekonuje prezes IBBC Group. – Kolejną kwestią jest cyberprzestępczość. Kradzież danych, manipulacje nimi, kradzież pieniędzy np. poprzez cyberprzestępstwa stają się codziennością. Wyzwania związane z technologią i zarządzaniem zasobami ludzkimi są w tej chwili kluczowe.
Czytaj także
- 2024-07-26: Rośnie ryzyko wybuchu epidemii w Strefie Gazy. Brakuje czystej wody, kanalizacji i toalet, a w zniszczonej enklawie wykryto polio
- 2024-07-29: Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego ćwiczą techniki zabiegowe ratujące życie pacjentów. W centrum szkoleniowym odwzorowywane są najcięższe przypadki
- 2024-07-18: Sebastian Wątroba: Uwielbiamy wakacje nad Bałtykiem. Aby spędzić je pod palmami, wcale nie musimy wyjeżdżać do ciepłych krajów, wystarczy przyjechać do Międzyzdrojów
- 2024-07-10: Wydawcy polskich mediów liczą na zmiany w przyjętej przez Sejm nowelizacji prawa autorskiego. Ruszają kolejne rozmowy z rządem
- 2024-07-08: Trwają prace nad pierwszym pakietem ułatwień dla biznesu. Założenia drugiego będą znane na przełomie lipca i sierpnia
- 2024-07-18: Większość małych i średnich firm przez całą swoją działalność nie zmienia banku. Wysoko oceniają dostępność do usług bankowych
- 2024-07-04: Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
- 2024-06-28: Samorządy mogą liczyć na rekordowe finansowanie w tej perspektywie finansowej UE. Pierwsze środki już do nich trafiają
- 2024-06-05: WiseEuropa: reforma unijnego rynku energii ma chronić odbiorców przed skokami cen. Dla Polski nie będzie rewolucyjną zmianą [DEPESZA]
- 2024-06-19: Ojcowie coraz częściej wykorzystują urlopy rodzicielskie. Wciąż jednak wiele zależy od podejścia pracodawców
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
IT i technologie
![](https://www.newseria.pl/files/11111/austin-distel-empz7yrzogw-unsplash,w_274,_small.jpg)
Sektor gier silnie reprezentowany na warszawskim parkiecie. GPW liczy na kolejne debiuty firm gamingowych
Sektor gier na warszawskim parkiecie reprezentowany jest przez blisko setkę podmiotów, w tym niemal trzy czwarte na rynku alternatywnym. Notowane podmioty dały w tym roku zarobić trzykrotnie więcej niż te z indeksu szerokiego rynku. Na parkiet wchodzą kolejne spółki z branży, zaczynając przeważnie od rynku NewConnect, by potem przenieść się na Główny Rynek GPW.
Przemysł
Koszty instalacji robotów wciąż zbyt wysokie dla firm. Są one jednak świadome konieczności takich inwestycji
![](https://www.newseria.pl/files/11111/pie-roboty-bariery-foto,w_133,_small.jpg)
Koszty pracy ludzkiej są nadal niskie, a korzyść z instalacji robota na linii produkcyjnej nie jest jeszcze tak duża. To – według raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego – jedna z głównych barier w procesie robotyzacji w Polsce. Jednak dynamicznie rosnące średnie i minimalne wynagrodzenie, a także pogłębiający się niedobór pracowników mogą powoli tę tendencję zmieniać na korzyść robotów. Poza kwestią kosztową wadami, które widzą przedstawiciele firm przemysłowych, są m.in. zależność od stabilnych dostaw energii i technologii zagranicznych dostawców. Problemem nie są jednak kwestie obaw co do wpływu robotów na rynek pracy.
Zdrowie
Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego ćwiczą techniki zabiegowe ratujące życie pacjentów. W centrum szkoleniowym odwzorowywane są najcięższe przypadki
![](https://www.newseria.pl/files/11111/lpr-szkolenia-foto-2,w_133,r_png,_small.png)
Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które tylko w ubiegłym roku były wzywane do prawie 12 tys. wypadków i pilnych, trudnych przypadków, muszą się ciągle szkolić, żeby być w stanie jak najlepiej pomagać pacjentom m.in. po ciężkich urazach, poparzeniach czy nagłym zatrzymaniu akcji serca. – Szkolenia to podstawa naszego funkcjonowania – podkreśla prof. dr hab. n. med. Robert Gałązkowski, koordynator Mobilnej grupy zabezpieczenia medycznego i wieloletni dyrektor LPR. Lekarze, ratownicy medyczni i pielęgniarze rozpoczęli szkolenia w warszawskim Centrum Edukacji Medycznej – specjalistycznym ośrodku Grupy LUX MED, gdzie mogą ćwiczyć najtrudniejsze techniki zabiegowe, ratujące życie pacjentów, w warunkach jak najbardziej odwzorowujących realia.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.