Newsy

Od 2018 roku ulga na badania i rozwój jeszcze korzystniejsza. Co czwarta firma planuje z niej skorzystać

2018-07-03  |  06:30
Mówi:Agnieszka Hrynkiewicz-Sudnik, dyrektor linii biznesowej Finance and Innovation, Ayming Polska

Wojciech Popardowski, project manager, Ayming Polska

  • MP4
  • Już co czwarta firma chce skorzystać z ulgi na badania i rozwój za 2018 rok. To znacznie więcej niż w ostatnich latach. Za rok podatkowy 2017 z odliczenia skorzystało tylko 9 proc. firm. Problemem jest niska świadomość przedsiębiorców. Nawet co trzecia firma w ogóle nie słyszała o uldze na B+R. Część zaś nie wie, że może z niej skorzystać. Tymczasem ulga przekłada się na rozwój innowacyjności biznesu i podniesienie konkurencyjności. W ramach ulgi B+R przedsiębiorca może bowiem odzyskać niemal 1/5 wydatków poniesionych na B+R.

     Ulga na badania i rozwój pozwala w 2018 roku odpisać dodatkowe 100 proc. kosztów. Jeżeli przedsiębiorca ponosi koszty z tytułu działalności badawczo-rozwojowej w wysokości 1 mln zł, od podstawy opodatkowania może faktycznie odpisać 2 mln zł. To mechanizm, który jest obecnie najbardziej przystępną formą wsparcia działalności badawczo-rozwojowej wśród przedsiębiorstw w Polsce. Warto z niego korzystać, ponieważ pozwala on uzyskać dodatkowe środki na zwiększenie aktywności działalności badawczo-rozwojowej, co może się przełożyć na wzrost innowacyjności i konkurencyjności przedsiębiorstwa – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Agnieszka Hrynkiewicz-Sudnik, dyrektor linii biznesowej Finance and Innovation w Ayming Polska.

    Firmy prowadzące działalność badawczo-rozwojową mogą korzystać z ulgi na badania i rozwój już od 2016 roku. Pierwotny kształt ulgi pozostawiał wiele do życzenia – niska wartość odliczenia, ograniczony katalog kosztów kwalifikowanych do ulgi i preferencyjne traktowanie przede wszystkim sektora MŚP. Zmiany w przepisach sprawiły, że korzystanie z ulgi jest bardziej opłacalne. Od 2018 r. wydatki kwalifikowane można odliczać w 100 proc. ich wartości. Teraz za koszty kwalifikowane uznaje się też wynagrodzenia z tytułu umów-zleceń i umów o dzieło, a nie tylko wynagrodzenia z tytułu umowy o pracę.

    – Dzięki skorzystaniu z ulgi przedsiębiorca może odzyskać niemal 1/5 wydatków poniesionych na działalność badawczo-rozwojową. Dla przykładu, przedsiębiorca, który identyfikuje koszty osobowe dedykowane do działalności badawczo-rozwojowej na poziomie 1 mln zł oraz pozostałe koszty kwalifikowane, które stanowią kolejny 1 mln zł, w roku 2018 będzie mógł zaoszczędzić 380 tys. zł – wylicza Agnieszka Hrynkiewicz-Sudnik.

    W 2018 roku każda złotówka wydana na B+R może stanowić podstawę do odliczenia dwóch złotych w zeznaniu podatkowym. Mimo to wciąż jeszcze niewielki odsetek firm korzysta z tych preferencji. Z danych Ministerstwa Finansów wynika, że za rok podatkowy 2016 rozliczono ulgę na kwotę ponad 323 mln zł. Resort zaś oceniał, że kwota odliczeń od podstawy opodatkowania w wyniku rozliczania ulgi przekroczy 1,6 mld zł. Z danych Ayming Polska wynika, że w 2018 roku z ulgi ma skorzystać 25 proc. firm. Problemem jest niska świadomość istnienia takiej ulgi i korzyści, jakie ze sobą niesie.

    – Według raportu przygotowanego na zlecenie Ayming Polska, 35 proc. firm nie ma świadomości, że istnieje ulga na działalność badawczo-rozwojową. Tylko 9 proc. naszych respondentów odpowiedziało, że skorzystali z ulgi na działalność badawczo-rozwojową w 2017 roku i wszyscy oni będą korzystać z niej w 2018 roku. Wynika to głównie z pozytywnych doświadczeń, jakie mieli przy rozliczeniu ulgi – wskazuje Wojciech Popardowski, project manager w Ayming Polska.

    Z badania Ayming Polska wynika, że 45 proc. przedsiębiorstw deklaruje, że nie prowadzi działalności badawczo-rozwojowej. Może to dziwić, zwłaszcza że badanie zostało przeprowadzone wśród przedsiębiorstw z branż, w których taka działalność powinna występować w bieżącej działalności operacyjnej.

    – Niskie korzystanie z ulgi wynika z dwóch powodów. Pierwszy to kojarzenie działalności badawczo-rozwojowej z zaawansowanymi innowacjami, gdy tymczasem aby skorzystać z ulgi, wystarczą wprowadzone innowacje na poziomie przedsiębiorstwa. Drugim powodem jest dotychczasowy kształt ulgi, a przede wszystkim jej wysokość. Od 2018 roku ulga dla wszystkich przedsiębiorstw wzrosła do 100 proc. odliczenia kosztów kwalifikowanych, a w przypadku przedsiębiorstw mających status centrum badawczo-rozwojowego do 150 proc. Między innymi to jest powodem, że 25 proc. naszych respondentów stwierdziło, że skorzysta z ulgi w 2018 roku – mówi Wojciech Popardowski.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Handel

    Mercosur to tylko wierzchołek góry lodowej. UE ma ponad 40 umów handlowych, które mogą destabilizować rynek rolny

    Umowa handlowa między UE a krajami Mercosur może znacząco zaburzyć konkurencję na rynku rolnym i osłabić pozycję unijnych, w tym polskich, producentów – ostrzegają rolnicy i producenci żywności. Umowie sprzeciwia się część krajów unijnych, które domagają się klauzuli ochronnych oraz limitów importowych. – Problemem jest jednak nie tylko ta konkretna umowa. Chodzi o cały system wolnego handlu, który się kumuluje z dziesiątek innych porozumień – podkreśla Andrzej Gantner, wiceprezes Polskiej Federacji Producentów Żywności.

    Firma

    Dzięki zdalnej weryfikacji tożsamości z wykorzystaniem AI firmy zminimalizowały liczbę oszustw. Rozwiązania wykorzystuje głównie sektor finansowy

    Z najnowszych danych Eurostatu wynika, że w 2024 roku 5,9 proc. polskich firm korzystało z rozwiązań z zakresu sztucznej inteligencji. W 2023 roku był to odsetek na poziomie 3,67 proc. Wciąż jednak jest to wynik poniżej średniej unijnej, która wyniosła 13,48 proc. Jednym z obszarów, który cieszy się coraz większym zainteresowaniem wśród przedsiębiorców, jest weryfikacja tożsamości przez AI, zwłaszcza w takich branżach jak bankowość, ubezpieczenia czy turystyka. Jej zastosowanie ma na celu głównie przeciwdziałać oszustwom i spełniać wymogi regulacyjne.

    Prawo

    Daniel Obajtek: Własne wydobycie i operacyjne magazyny to filary bezpieczeństwa. Zgoda na magazyny gazu poza krajem to rezygnacja z suwerenności energetycznej

    Były prezes Orlenu ostrzega przed zmianami w ustawie o zapasach ropy naftowej, produktów naftowych i gazu ziemnego. Jego zdaniem przygotowana przez rząd nowelizacja tzw. ustawy magazynowej i ujednolicanie unijnej polityki energetycznej to zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego Polski. W jego opinii tylko silna spółka narodowa, własne wydobycie, krajowe magazyny i zbilansowany miks energetyczny zapewnią Polsce bezpieczeństwo i konkurencyjność.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.