Newsy

Polscy przedsiębiorcy optymistami. Poprzedni rok nawet dla eksporterów był lepszy niż oczekiwano

2015-01-08  |  06:45
Mówi:Krzysztof Kuniewicz
Funkcja:dyrektor generalny
Firma:Bibby Financial Services
  • MP4
  • Po lepszym niż oczekiwano 2014 r. polscy przedsiębiorcy są optymistami. Mimo sytuacji na Wschodzie eksporterom udało się zrekompensować straty sprzedażą na innych rynkach. Teraz taniejąca ropa dodatkowo wspiera przedsiębiorstwa działające w obszarze transportu. Z uwagi na skrócenie cykli koniunkturalnych trudno jednak przewidzieć, jakie będą kolejne lata.

    Myślę, że 2015 rok, również ze względu na nadchodzącą falę wyborów, będzie charakteryzował się pewnym przyspieszeniem i poprawą nastrojów – prognozuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Krzysztof Kuniewicz, dyrektor generalny Bibby Financial Services. ‒ Obserwując dynamikę zmian Indeksu Optymizmu Przedsiębiorców, trzeba powiedzieć, że charakteryzuje je pewna amplituda. Po gorszych okresach następują okresy lepsze.

    Kuniewicz podkreśla, że w 2014 r. polscy przedsiębiorcy, zwłaszcza ci nastawieni na eksport, obawiali się spowolnienia związanego z sytuacją na Wschodzie. Już w 2013 r. oczekiwania musiały zostać zweryfikowane w dół w związku z gorszym popytem na Ukrainie. W rzeczywistości wyniki nie były jednak takie złe. Z najnowszych danych Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE) wynika, że eksport z Polski wzrósł o 1,5 proc. rok do roku i wyniósł 13,447 mld euro w samym tylko listopadzie. KUKE szacuje, że w całym 2014 r. eksport okazał się większy o 5,8 proc. rok do roku i sięgnął 157,4 mld euro, zaś w roku 2015 eksport może zwiększyć się do 174,6 mld euro, tj. o 10,9 proc. rok do roku.

    Jak podkreśla dyrektor generalny Bibby Financial Services, większość eksporterów znalazła rynki alternatywne i słabiej niż się wcześniej obawiano odczuła kryzys na Ukrainie oraz rosyjskie obostrzenia. Dlatego w tym roku Kuniewicz oczekuje odbicia.

    To nie jest kwestia optymizmu, tylko realizmu, aktywności oraz przedsiębiorczości. Musimy pamiętać o tym, że przedsiębiorcy to są ludzie, których sposobem działania jest poszukiwanie nowych rozwiązań, czyli próba bycia tam, gdzie jeszcze innych nie było. Patrząc na to, jak radzili sobie w roku 2014, myślę, że mają powód do zadowolenia – ocenia Kuniewicz.

    Zwraca jednak uwagę, że cykle gospodarcze w ostatnich latach uległy wyraźnemu skróceniu, więc prognozowanie rozwoju sytuacji w kolejnych latach jest trudniejsze. Po kryzysie w latach 2008-2009 przyszło ożywienie w 2010-2011 r., potem spowolnienie w 2012 r. i znowu odbicie w 2013 r., które zostało wyhamowane przez sytuację na Wschodzie.

    Dodaje, że poza mimo wszystko silnie oddziałującymi czynnikami ze Wschodu na sytuację polskich eksporterów wpływ będzie miała również koniunktura w Unii Europejskiej. Nie bez znaczenia będą także coraz niższe ceny ropy naftowej, zwłaszcza dla branży transportowej, choć Kuniewicz zastrzega, że spadki są częściowo równoważone przez drogiego dolara.

    Taniejąca ropa to dobra wiadomość dla firm transportowych. Wiemy, że polskie firmy z sektora transportowego są dość aktywne jako eksporterzy usług. Wiele firm wozi towary przede wszystkim w ramach Unii Europejskiej lub pomiędzy Polską i innymi krajami Unii Europejskiej, to wyraźnie zwiększy ich konkurencyjność – podkreśla Kuniewicz. ‒ Jednocześnie wraz ze spadkiem cen ropy naftowej następuje wzrost kursu dolara, więc te ruchy się niejako kompensują.

    Mimo wielu optymistycznych sygnałów problemem dla przedsiębiorców, zwłaszcza z sektora małych i średnich firm, pozostają przeterminowane zaległości. Choć Kuniewicz zwraca uwagę na to, że liczba upadłości nie rośnie, a sytuacja już się nie pogarsza, to wciąż jest ona dla wielu firm trudna.

    Firmy, które sprzedają, robią to dużo ostrożniej niż kiedyś. Ta sytuacja się zmieniła już w latach 2008-2009 podczas poprzedniej fali kryzysu. Od tego czasu nie obserwujemy zwiększenia skali opóźnień – podkreśla.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Ochrona środowiska

    Trzynaście państw UE wytwarza już więcej energii z OZE niż z paliw kopalnych. Polska jeszcze nie, ale też bije rekordy w zielonej energii

    30 do 27 proc. – tak wyglądał w UE w I połowie br. udział energii z odnawialnych źródeł versus z paliw kopalnych. To oznacza, że po raz pierwszy w historii mieliśmy na Starym Kontynencie więcej zielonej energii. Takim osiągnięciem może się już pochwalić prawie połowa państw członkowskich. W Polsce – po bardzo dynamicznym wzroście produkcji energii słonecznej – udział OZE sięga już ok. 30 proc., a węgla spada poniżej 60 proc. Mimo znaczących postępów w ostatnich dwóch latach wciąż wiele aspektów zielonej transformacji w kraju wymaga poprawy. Motywacją do przyspieszenia zmian są korzyści finansowe – na rachunkach za prąd – oraz środowiskowe.

    Sport

    Siatkówka z coraz większym wsparciem sponsorów. Największe firmy inwestują nie tylko w drużyny narodowe, ale i ligowe kluby

    Polska liga siatkówki jest jednym z chętniej oglądanych w Polsce wydarzeń sportowych. W ubiegłym sezonie spotkania w fazie zasadniczej przyciągnęły do hal ponad pół miliona osób, a średnia oglądalność meczów ligowych wzrosła do ponad 84 tys. Sukcesy sportowe i zainteresowanie widzów przekładają się na coraz większe zaangażowanie sponsorów, także w siatkówkę ligową. Stołeczny zespół siatkarzy Projekt Warszawa pozyskał nowego sponsora tytularnego – została nim PGE Polska Grupa Energetyczna.

    Infrastruktura

    Na budowę sieci światłowodowych w Polsce trafi z UE niespełna 7 mld zł. Inwestycje może jednak zahamować biurokracja

    W Polsce światłowód ma już blisko połowa z 9,5 mln użytkowników internetu stacjonarnego, a ta technologia szybko zyskuje na popularności – w ubiegłym roku zwiększyła swój udział w rynku o 10 proc. – Środki unijne przeznaczone na dobudowanie sieci światłowodowych w Polsce to w tej chwili w sumie 6–7 mld zł – zauważa Jacek Wiśniewski, prezes zarządu Nexery. Jak wskazuje, w praktyce zagospodarowanie tych pieniędzy może być jednak problematyczne ze względu na biurokrację, brak koordynacji między różnymi urzędami i resortami oraz krótki czas, jaki pozostał na ich wydatkowanie.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.