Mówi: | Fernando Lardies, head of network banking, Grupa Santander Olga Pietkiewicz, dyrektor International Desk, Bank Zachodni WBK, Grupa Santander |
Polskie firmy motoryzacyjne, meblowe i spożywcze z dużymi szansami na podbój meksykańskiego rynku
Ponad 120 mln mieszkańców, rozwijająca się gospodarka i dobre kontakty z sąsiadami – to główne atuty Meksyku, które przyciągają na ten odległy rynek polskie firmy. Autorzy przewodnika dla polskich przedsiębiorców „Doing business in Mexico” zauważają, że jest to obiecujący kierunek eksportowy zwłaszcza dla firm z sektora motoryzacyjnego, meblowego i rolniczego, producentów maszyn, farmaceutyków i branży elektromechanicznej. W przeciwieństwie do gospodarek azjatyckich Ameryka Łacińska pozostaje bardziej otwarta na wymianę handlową.
– Ameryka Łacińska to jedno z produkcyjnych i eksportowych centrów świata, które bardzo dynamicznie rozwijało się w ostatnich latach. Ma potencjał zarówno jako rynek sam w sobie, jak i jako platforma eksportowa. W szczególności Meksyk z racji swojego dynamicznego rozwoju w ciągu ostatnich 20 lat stał się ważny dla importu i eksportu – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Fernando Lardies, head of network banking w Grupie Santander.
Meksyk, w którym mieszka przeszło 127 mln ludzi, jest ogromnym rynkiem zbytu, a jego gospodarka w 70 proc. opiera się na handlu zagranicznym. Eksperci i analitycy BZ WBK i Banco Santander México, którzy przygotowali poradnik „Doing business in Mexico”, przybliżający polskim firmom specyfikę tamtejszego rynku, wskazują również, że Meksyk jest największą gospodarką w Ameryce Łacińskiej, ale też dla polskich firm może być doskonałym przyczółkiem do ekspansji w całym regionie. To istotne o tyle, że siła nabywcza najbliższych sąsiadów: Karaibów, Wenezueli czy Kolumbii, cały czas wzrasta.
Na razie sprzedaż towarów i usług z Polski do samego Meksyku stanowi mniej niż 0,5 proc. całego krajowego eksportu. W ubiegłym roku osiągnęła wartość 531 mln dol., natomiast import z Meksyku do Polski przekroczył 536 mln dol.
– Meksyk jest trzecim w regionie eksporterem do Polski i drugim importerem polskich produktów. Perspektywy są bardzo obiecujące dzięki ostatnio podjętym krokom, ale myślę, że potencjał jest dużo większy – mówi Fernando Lardies.
Ze względu na gęstość zaludnienia i dużą liczbę mieszkańców Meksyk jest obiecującym rynkiem zwłaszcza dla sektorów związanych z konsumpcją.
– Część najmocniejszych gałęzi przemysłu w Meksyku pokrywa się z sektorami, które są silne również w Polsce i można to wykorzystać. Jedną z nich jest motoryzacja, produkcja samochodów, ciężarówek i części zamiennych. Przykładowo polscy dostawcy dla Volkswagena i innych producentów samochodów, których działa w Meksyku dwudziestu trzech, mogą znaleźć dla siebie miejsce na tamtejszym rynku. Dobre perspektywy ma też przemysł chemiczny, farmaceutyczny i przemysł ciężki – mówi Fernando Lardies.
Dyrektor sieci globalnej bankowości w Grupie Santander zauważa, że niewykorzystany jest także potencjał w przemyśle maszynowym, a szansą może być na przykład produkcja maszyn górniczych.
Najważniejszym aspektem meksykańskiej gospodarki, który może być atrakcyjny dla polskich firm, jest jednak jej potencjał wytwórczy. Dzięki temu Meksyk jest dobrą platformą do rozwijania określonych branż. Dobrym przykładem jest rolnictwo, w którym także są aktywne polskie firmy.
Głównym partnerem handlowym Meksyku są Stany Zjednoczone, gdzie trafia zdecydowana większość (ponad 80 proc.) całego meksykańskiego eksportu. Deklaracje prezydenta USA Donalda Trumpa i zapowiedź zmiany polityki handlowej w USA mogą się odbić na meksykańsku rynku. Paradoksalnie, jest to jednak okazja dla polskich firm, ponieważ Meksyk – chcąc wypełnić lukę w eksporcie – będzie musiał szukać okazji do zwiększenia wymiany handlowej z Europą czy państwami azjatyckimi.
– Musimy zaczekać na efekty negocjacji handlowych z USA. Konsensus ekonomistów na ten rok i dwa kolejne lata zakłada umiarkowany wzrost gospodarczy na poziomie około 2 proc. Musimy zobaczyć, jak będzie się kształtował azjatycki popyt na surowce naturalne, które eksportuje Meksyk. Ostatecznie jednak popyt powinien rosnąć, zarówno ze strony gospodarki amerykańskiej, jak i azjatyckiej – prognozuje Fernando Lardies.
Eksperci podkreślają, że w porównaniu z gospodarkami azjatyckimi rynek meksykańskie jest bardziej otwarty i stosunkowo łatwo na nim zadebiutować.
– Nie trzeba tu szukać lokalnego partnera, jak na przykład w Chinach i w innych azjatyckich gospodarkach, czy nawet w Brazylii, która ma bardzo skomplikowaną legislację. Meksyk jest łatwiejszy, ale i tak potrzebne jest doradztwo w kwestii prowadzenia biznesu. Tym zajmuje się nasz zespół w Meksyku, który razem z zespołem w BZ WBK w Polsce może pomóc firmom, zarówno jeżeli chodzi o eksport i import, jak i rozpoczęcie biznesu na meksykańskim rynku – deklaruje Fernando Lardies.
Fernando Lardies zaznacza, że przedsiębiorstwo, które chce rozpocząć zagraniczną ekspansję w innym kraju, szczególnie tak odległym jak Meksyk, musi uwzględniać inne realia biznesowe, jakie tam obowiązują. Chodzi m.in. o sposób rozmowy z kontrahentami, kwestie prawne i podatkowe, a także rozmowy z samorządem i lokalnymi władzami.
– Z naszego doświadczenia wynika, że firmy potrzebują najczęściej wsparcia w szukaniu kontrahentów zagranicznych. To dotyczy wszystkich rynków, nie tylko Meksyku. Często dostajemy zapytania, czy możemy zorganizować spotkania z partnerami, którzy mogliby być odbiorcami, czy możemy zorganizować misje wirtualne czy wyjazdowe, przygotowujemy agendy spotkań. Są też inne kwestie – na przykład pomoc przy zakładaniu firmy, szukanie prawników. To pojawia się trochę rzadziej, ale także jest potrzebne – mówi Olga Pietkiewicz, dyrektor International Desk w Banku Zachodnim WBK i Grupie Santander.
Przedsiębiorcy, którzy stawiają pierwsze kroki w Meksyku, mogą liczyć również na państwowe wsparcie i pomoc Zagranicznego Biura Handlowego PAIH, którego działalność została zainaugurowana podczas kwietniowej misji gospodarczej towarzyszącej oficjalnej wizycie władz państwowych i prezydenta Andrzeja Dudy w Meksyku. W ramach misji zorganizowanej przez Polską Agencję Inwestycji i Handlu Bank Zachodni WBK i Banco Santander México zaaranżowały w Mexico City Polsko-Meksykańskie Forum Biznesowe, seminaria i bezpośrednie spotkania polskich przedsiębiorców z potencjalnymi kontrahentami.
Czytaj także
- 2025-05-15: Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki
- 2025-05-19: Poparcie dla UE rekordowo wysokie, mimo wzrostu populizmu. Społeczeństwo oczekuje większego zaangażowania w kwestie bezpieczeństwa
- 2025-05-20: Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca
- 2025-05-20: Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku
- 2025-05-12: Parlament Europejski zdecydował ws. zasad handlu stalą z Ukrainą. Przedłużono liberalizację o kolejne trzy lata
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-05-05: Państwowa Agencja Atomistyki przygotowuje się do nadzoru nad pierwszą polską elektrownią jądrową. Kluczową kwestią jest bezpieczeństwo
- 2025-04-17: Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca
5 czerwca wygasa ATM, czyli wprowadzona przed trzema laty i potem z modyfikacjami przedłużana umowa między UE a Ukrainą, liberalizująca zasady wwozu ukraińskich towarów na teren Wspólnoty. Strona ukraińska chciałaby jej przedłużenia, na razie jednak Unia zgodziła się jedynie na przedłużenie bezcłowego przywozu żelaza i stali. Największe obawy, zwłaszcza w Polsce, budzi kwestia produktów rolnych. Zdaniem europosłanki Konfederacji Anny Bryłki należałoby wrócić do obowiązującej przed 2022 rokiem umowy stowarzyszeniowej DCFTA, ponieważ Ukraina może dziś eksportować swoje towary drogą morską poprzez porty na Morzu Czarnym, a dzięki darmowemu dostępowi do unijnego rynku bogacą się jedynie potentaci rolni.
Ochrona środowiska
Nowe technologie pomagają szybciej i dokładniej sortować odpady. Wciąż nie wszystkie da się jednak przetworzyć

Do 2030 roku 55 proc. odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych powinno trafiać do przetworzenia. W ubiegłym roku było to ok. 27 proc. Nowe technologie w coraz większym stopniu ułatwiają sortowanie odpadów, ale nie pozwalają jeszcze na przetworzenie wszystkich ich rodzajów. To pierwsze wyzwanie związane z zamykaniem obiegu. Kolejnym jest zwiększanie zawartości materiałów pochodzących z recyklingu w produkowanych opakowaniach, czego wymagają unijne przepisy. Choć w tym obszarze widać w ostatnich latach znaczące postępy, nie brakuje wyzwań.
Handel
Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku

– Kupowanie surowców energetycznych z Rosji jest jak kupowanie broni przeciwko Ukrainie – uważa europosłanka PO Mirosława Nykiel. Dlatego KE planuje do 2027 roku ograniczyć do zera import rosyjskich paliw. Joanna Scheuring-Wielgus ocenia, że taka decyzja powinna zapaść już dawno, ale lepiej późno niż wcale. Co więcej, państwa członkowskie powinny być w tych deklaracjach zjednoczone najbardziej, jak się da.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.