Newsy

Pracodawcy u steru Rady Dialogu Społecznego. W drugim roku działania ma być więcej inicjatyw własnych

2016-11-02  |  06:40

Reforma edukacji, jednolity podatek i legislacja unijna – to jedne z najważniejszych zagadnień, którymi będzie musiała zająć się w najbliższym czasie Rada Dialogu Społecznego. Drugi rok działania tej instytucji ma przynieść – poza opiniowaniem rządowych projektów – także więcej własnych inicjatyw RDS – zapowiada Jacek Męcina z Konfederacji Lewiatan. Przez następny rok przewodnictwo w Radzie sprawować będą pracodawcy.

Ćwiczymy kadencyjność RDS. Pierwszy rok był okresem startu. To było dobre dwanaście miesięcy: trzeba było zbudować procedury, uruchomić zespoły problemowe. Mechanizmy te zaczęły działać – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jacek Męcina, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan, członek Rady Dialogu Społecznego (RDS). – Mam nadzieję, że drugi rok Rady Dialogu Społecznego (RDS), będzie okresem, w którym powstanie więcej inicjatyw własnych i będą się odbywać prawdziwe negocjacje.

Powołana przez Prezydenta RP 22 października 2015 roku RDS stanowi forum dialogu trójstronnego w Polsce i współpracy między stroną pracowników, pracodawców oraz rządową. Zastąpiła działającą od 1994 r. Komisję Trójstronną do Spraw Społeczno-Gospodarczych, która przez ostatnie lata w ogóle nie funkcjonowała. Pierwszym przewodniczącym RDS został Piotr Duda, szef związku zawodowego „Solidarność”. Jego kadencja skończyła się 22 października, a na ostatnim posiedzeniu na nową przewodniczącą wybrano Henrykę Bochniarz, prezydenta Konfederacji Lewiatan.

W pierwszym roku RDS działała bardzo reakcyjnie, czyli odpowiadała na zapotrzebowanie opiniowania różnych projektów ustaw, aktów prawnych, które przesyłał rząd, ale rzadko występowała z własną inicjatywą – mówi Jacek Męcina. – Pierwszą inicjatywą quasi legislacyjną była inicjatywa Zespołu ds. prawa pracy. Dotyczyła wzmocnienia mediacji w stosunkach zatrudnienia, a więc elementów dialogu.

Zespół RDS proponuje wprowadzenie do Kodeksu pracy rozwiązań promujących mediacje w sporach między pracodawcą a pracownikiem. To m.in. wydłużenie do 21 dni czasu, w jakim pracownik może odwołać się od wypowiedzenia umowy o pracę do sądu pracy lub może zażądać odszkodowania lub przywrócenia do pracy. Zawarcie umowy o mediację przerywałoby bieg tych terminów.

Liczymy, że w okresie przewodnictwa pracodawców takich rozwiązań będzie więcej, że pojawi się wiele różnych innowacyjnych inicjatyw, bo biznes musi być innowacyjny – przekonuje Jacek Męcina.

Zdaniem Jacka Męciny wyzwań przed nową przewodniczącą RDS nie brakuje. Rząd pracuje bowiem (lub zapowiada takie prace) nad szeregiem nowych uregulowań prawnych, które w istotny sposób ingerują w obecny stan krajowej legislacji. To m.in. reforma edukacji, wokół której narasta coraz więcej kontrowersji, czy wprowadzenie jednolitego podatku, obejmującego również składki na ubezpieczenie społeczne.

Jesteśmy za tym, aby te kwestie po prostu uporządkować, a RDS jest najlepszym do tego miejscem – uważa Jacek Męcina. – Wydaje mi się, że warto podejmować także zupełnie nowe kwestie związane na przykład z polityką europejską, bo RDS i partnerzy społeczni są bardzo aktywni także na forum europejskim. Obecnie legislacji związanej z Unią Europejską jest w Polsce nawet więcej niż krajowej legislacji. Na pewno będzie się czym zajmować.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

IT i technologie

Przemysł

Koszty instalacji robotów wciąż zbyt wysokie dla firm. Są one jednak świadome konieczności takich inwestycji

Koszty pracy ludzkiej są nadal niskie, a korzyść z instalacji robota na linii produkcyjnej nie jest jeszcze tak duża. To – według raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego – jedna z głównych barier w procesie robotyzacji w Polsce. Jednak dynamicznie rosnące średnie i minimalne wynagrodzenie, a także pogłębiający się niedobór pracowników mogą powoli tę tendencję zmieniać na korzyść robotów. Poza kwestią kosztową wadami, które widzą przedstawiciele firm przemysłowych, są m.in. zależność od stabilnych dostaw energii i technologii zagranicznych dostawców. Problemem nie są jednak kwestie obaw co do wpływu robotów na rynek pracy.

Zdrowie

Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego ćwiczą techniki zabiegowe ratujące życie pacjentów. W centrum szkoleniowym odwzorowywane są najcięższe przypadki

Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które tylko w ubiegłym roku były wzywane do prawie 12 tys. wypadków i pilnych, trudnych przypadków, muszą się ciągle szkolić, żeby być w stanie jak najlepiej pomagać pacjentom m.in. po ciężkich urazach, poparzeniach czy nagłym zatrzymaniu akcji serca. – Szkolenia to podstawa naszego funkcjonowania – podkreśla prof. dr hab. n. med. Robert Gałązkowski, koordynator Mobilnej grupy zabezpieczenia medycznego i wieloletni dyrektor LPR. Lekarze, ratownicy medyczni i pielęgniarze rozpoczęli szkolenia w warszawskim Centrum Edukacji Medycznej – specjalistycznym ośrodku Grupy LUX MED, gdzie mogą ćwiczyć najtrudniejsze techniki zabiegowe, ratujące życie pacjentów, w warunkach jak najbardziej odwzorowujących realia.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.