Mówi: | Bartłomiej Witucki |
Funkcja: | przedstawiciel BSA w Polsce |
Prawie połowa oprogramowania w Polsce wykorzystywana jest nielegalnie. Skala piractwa maleje, ale wciąż nam daleko do średniej unijnej
Mimo że skala piractwa w Polsce systematyczne maleje, to wciąż jest na wysokim poziomie i wynosi 48 proc. Polska nadal ma wiele do nadrobienia do unijnej średniej wynoszącej 29 proc. czy światowej na poziomie 35 proc. Z badań przeprowadzonych dla BSA wynika, że zmniejszenie wykorzystania nielegalnego oprogramowania o 1 punkt procentowy przyniosłoby dodatkowe 2 mld zł wpływu do budżetu państwa.
– Piractwo jest hamulcem rozwoju. Jego skala systematycznie spada, według ostatnich badań została oszacowana na poziomie 48 proc. To duży progres, ponieważ jeszcze dekadę temu było to 58 proc., z drugiej strony jeśli porównamy to do średniej w UE, wynoszącej 29 proc., czy średniej światowej, wynoszącej 35 proc., to pokazuje, że różnica między skalą korzystania z nielicencjonowanego oprogramowania w Polsce a średnią w UE, to po prostu przepaść – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Bartłomiej Witucki, przedstawiciel BSA The Software Alliance w Polsce.
Jak wynika z badania BSA Global Software Survey, wskaźnik wykorzystywania nielegalnego oprogramowania w latach 2007, 2011 oraz 2013 wynosił odpowiednio 57 proc., 53 proc. oraz 51 proc. Według szacunków łączna wartość rynkowa nielegalnego oprogramowania wykorzystywanego w Polsce w 2015 roku wyniosła 447 mln dol. wobec 536 mln dol. w 2013 roku.
– Z badań, które jedna z czołowych szkół biznesu przeprowadziła na zlecenie BSA, wynika, że w Polsce obniżenie skali wykorzystania nielicencjonowanego oprogramowania tylko o 1 punkt procentowy spowodowałoby, że branża oprogramowania dostarczyłaby do polskiej gospodarki dodatkowe 2 mld zł. Biorąc pod uwagę to, że na przestrzeni ostatniej dekady w Polsce odsetek spadł o 10 pkt proc., wydaje się, że gra jest warta świeczki – zauważa Bartłomiej Witucki.
Jak podkreśla, to nie jest jedyna korzyść ekonomiczna płynąca z ograniczenia piractwa. Badania sprzed kilku lat wskazały na to, że spadek wykorzystania nielegalnego oprogramowania o 10 pkt proc. umożliwia stworzenie 32 tys. nowych miejsc pracy, z czego 3 tys. w samym tylko sektorze IT.
– Piractwo komputerowe ma negatywny wpływ na gospodarkę, więc zmniejszenie skali piractwa powoduje wymierne korzyści ekonomiczne z punktu widzenia nie tylko gospodarki światowej, lecz także lokalnej – dodaje Witucki.
Na poważne straty naraża się jednak przede wszystkim osoba lub firma korzystająca z nielegalnego oprogramowania.
– Jest ścisła korelacja między nielegalnym oprogramowaniem a oprogramowaniem zainfekowanym, a zainfekowane oprogramowanie to bezpośrednie ryzyko utraty danych, często wrażliwych, stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa – podkreśla przedstawiciel BSA w Polsce.
Drugim czynnikiem ryzyka korzystania z oprogramowania bez licencji jest bezpieczeństwo prawne. Jak podkreśla Witucki, w Polsce za naruszenie praw autorskich do oprogramowania grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.
– Symptomatyczne jest to, że wraz ze zdjęciem Polski z „watch list” [listy krajów borykających się w znacznym stopniu z piractwem – red.] priorytety organów ścigania w zakresie przeciwdziałania naruszeniom praw autorskich do oprogramowania, także do muzyki, filmów, trochę się zmieniły, te kwestie nie są już tak istotne. Wydaje się, że to odbija się na efektywności działania organów ścigania – podkreśla Witucki.
Z drugiej strony sądy są coraz surowsze dla firm, które korzystają z nielegalnego oprogramowania. W I połowie 2017 roku zasądziły blisko 900 tys. zł na rzecz producentów zrzeszonych w BSA tytułem naprawienia szkód przez krajowe podmioty za korzystanie z oprogramowania dla osiągnięcia korzyści majątkowej lub jego bezprawne rozpowszechnianie. W porównaniu z I półroczem 2016 roku to wzrost o 200 proc.
W ocenie ekspertów BSA konieczne jest wdrożenie regulacji prawnych umożliwiających skuteczną ochronę oprogramowania, ale równie ważne jest prowadzenie działań edukacyjnych w zakresie poszanowania własności intelektualnej.
– To edukacja od małego, tak żeby wyrobić wśród młodzieży nawyk poszanowania dla efektów pracy twórczej, ale żeby z drugiej strony wzrastała świadomość korzyści płynących z najlepszych praktyk zarządzania oprogramowaniem. Te korzyści trudno przecenić – mówimy o optymalizacji kosztów, a więc o wymiernej korzyści finansowej, a także o bezpieczeństwie prawnym i informatycznym – wyjaśnia Bartłomiej Witucki.
BSA The Software Alliance to międzynarodowa organizacja, która reprezentuje sektor oprogramowania komputerowego przed rządami i na rynku międzynarodowym. Trafiają do niej co roku tysiące zgłoszeń dotyczących korzystania z nielegalnego oprogramowania. W 2016 roku z Polski wpłynęło 909 takich zawiadomień, podczas gdy w 2015 roku było ich nieco ponad 450.
Czytaj także
- 2025-01-07: W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
- 2024-11-28: P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
- 2024-11-29: Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
- 2024-11-21: Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
- 2024-10-30: Wydatkowanie funduszy europejskich przez samorządy. Polska chce promować ten model w UE
- 2024-10-22: Wiarygodność ekonomiczna Polski sukcesywnie się pogarsza. To negatywnie wpływa na postrzeganie Polski przez inwestorów
- 2024-11-04: Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie
- 2024-10-22: Rząd pracuje nad nowymi przepisami o płacy minimalnej. Zmienią one sposób jej obliczania
- 2024-12-04: Zmęczenie i spadek motywacji coraz częstszym problem polskich pracowników. Niewielu może liczyć na wsparcie pracodawców
- 2024-10-17: Wiele wyzwań polskiej prezydencji w UE. Jednym z kluczowym będą prace nad nowym budżetem
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Bankowość
Wsparcie dla oszczędzających na wkład własny zamiast dla kredytobiorców. Eksperci proponują inne podejście do rządowych programów mieszkaniowych
Gigantyczne zainteresowanie Bezpiecznym Kredytem 2 proc., wprowadzonym przez poprzedni rząd w 2023 roku, wywindowało ceny mieszkań. Po roku obietnic związanych z wprowadzeniem zapowiadanego w kampanii wyborczej Kredytu na Start 0 proc. obecny rząd wycofał się z planów uruchomienia projektu, zapowiada jednak przedstawienie nowych rozwiązań. Zdaniem dr. Jacka Furgi z Centrum Procesów Bankowych i Informacji powinny one wspierać budowanie potencjału finansowego przyszłych kredytobiorców, zamiast zachęcać do sięgania po kredyt.
Transport
Obawy o serwis mogą zniechęcać do zakupu samochodów elektrycznych. W Polsce brakuje wyspecjalizowanych w tym warsztatów
Obawy o serwis i jego koszty sprawiają, że część osób odkłada zakup bezemisyjnego pojazdu na później. Wskazuje na to co 11. Polak – wynika z Barometru Nowej Mobilności. – Serwis samochodów elektrycznych w kontekście cen nie różni się aż tak bardzo od samochodu spalinowego, a jest nawet tańszy – ocenia Bartosz Jeziorański, założyciel i dyrektor generalny EV Repair.
Handel
Sztuczna inteligencja zmienia e-handel. Będzie wygodniej dla konsumentów, ale też sporo zagrożeń
W ciągu siedmiu lat wartość rynku związanego z wykorzystaniem sztucznej inteligencji w handlu elektronicznym wzrośnie ponad dwuipółkrotnie – do ponad 22 mld dol. Przedsiębiorcy widzą w niej duży potencjał marketingowy. Z punktu widzenia konsumentów obecność AI na platformach sprzedażowych to szansa na oszczędzenie czasu przy wyszukiwaniu produktów i możliwość otrzymywania spersonalizowanych ofert. To jednak również duże ryzyka – zwiększone ryzyko narażenia na manipulację i deepfake, a także obawa o bezpieczeństwo danych osobowych.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.