Mówi: | Arkadiusz Regiec |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Beesfund |
Rynek finansowania społecznościowego bardzo dynamicznie rośnie. W tym roku padnie rekord
Liczba kampanii equity crowdfundingowych znacząco wzrosła. Tylko na platformie Beesfund w emisjach otwartych i zamkniętych firmy zebrały w ubiegłym roku ponad 21 mln zł – dwukrotnie więcej niż w ciągu minionych siedmiu lat. W tym roku rynek może urosnąć nawet o 100 proc. Polsce wciąż jednak daleko np. do Wielkiej Brytanii, gdzie tylko dwie największe platformy przeprowadzają rocznie po ok. 140 emisji. Do jeszcze szybszego wzrostu mogą przyczynić się jednak projektowane przez Komisję Europejską przepisy, które mają sprzyjać rozwojowi crowdfundingu.
– Miniony rok był ewidentnie przełomowy dla rynku crowdfundingu w Polsce. Mieliśmy ponad 27 emisji na samej platformie Beesfund i kilka na konkurencyjnych platformach. Trzeba też pamiętać, że na NewConnect odbyło się 15 emisji. Myślę, że w sumie było ich około 35–40, więc cały rynek equity crowdfundingu w ubiegłym roku wręcz eksplodował. To coraz poważniejszy biznes, który został już dostrzeżony przez poważnych graczy na polskim rynku – mówi agencji Newseria Biznes Arkadiusz Regiec, prezes Beesfund.
Jak ocenia, do ubiegłorocznych wzrostów przyczyniła się głównie zmiana przepisów, która miała miejsce w kwietniu 2018 roku – podniesienie limitu emisji bez prospektu emisyjnego do 4 mln zł (1 mln euro) zamiast dotychczasowych 400 tys. zł.
– Dwóch emitentów pozyskało u nas rekordowe jak dotychczas kwoty 4 mln zł. Mieliśmy też dziewięciu emitentów, którzy zebrali ponad 1 mln zł. Myślę, że ten rynek będzie rosnąć i w tym roku będzie ich już kilkudziesięciu – mówi Arkadiusz Regiec.
W ubiegłym roku tylko na platformie Beesfund w emisjach otwartych i zamkniętych firmy zebrały ponad 21 mln zł, czyli ponad dwa razy więcej niż w ciągu poprzednich siedmiu lat, a inwestorzy dokonali w sumie blisko 23 tys. wpłat. Jedną z największych emisji była przeprowadzona w lutym 2019 roku akcja społecznościowego finansowania Wisły Kraków. Na platformie Beesfund klub, który borykał się z poważnymi problemami finansowymi, zaoferował 40 tys. akcji po 100 zł. Wszystkie zostały sprzedane w ciągu zaledwie 24 godzin, a sprzedaż akcji pozwoliła Wiśle uniknąć bankructwa i usunięcia z polskiej Ekstraklasy. W efekcie crowdfundingowej kampanii około 9 tys. kibiców-inwestorów przejęło ok. 5 proc. akcji klubu, który w ciągu doby pozyskał 4 mln zł.
Dotychczasowe statystyki pokazują, że 2020 rok zapowiada się równie dobrze, a liczba kampanii equity crowdfundingowych będzie dynamicznie rosnąć. Beesfund ma zakontraktowanych 50 emisji, z których większość jest już opłacona. Platforma szacuje, że w tym roku przeprowadzi ich łącznie około 60, co będzie stanowić 100-proc. wzrost r/r.
– W ubiegłym roku mieliśmy sześć podpisanych umów na emisję. W tym roku mamy ich już 50, czyli prawie dziesięciokrotnie więcej. Nie wiadomo, czy do wszystkich emisji dojdzie, bo to jest proces, nie każdy emitent zdąży się przygotować w ciągu roku. To jednak pokazuje, jak bardzo wzrosło zainteresowanie equity crowdfundingiem jako formą finansowania – mówi Arkadiusz Regiec.
Z finansowania społecznościowego, w którym w zamian za wsparcie inwestor otrzymuje określone prawa majątkowe czy własnościowe (akcje, udział w zyskach etc.), chętnie korzystają zwłaszcza małe spółki, start-upy i rozwijające się projekty. Eksperci wskazują, że w związku z ograniczeniami dla małych ofert obligacji i rosnącym popytem na finansowanie pozabankowe ten segment będzie się rozwijał. Potencjał dostrzegła w nim też warszawska GPW, która w październiku 2019 roku uruchomiła specjalny program crowdfundingowy przeznaczony dla domów maklerskich, które oferują usługi w zakresie finansowania i inwestowania społecznościowego.
Jak podkreśla prezes Beesfund, polski rynek equity crowdfundingu wciąż jest jednak na początkowym etapie rozwoju i nadal daleko nam do rozwiniętych rynków, takich jak Wielka Brytania.
– W Wielkiej Brytanii dwie największe platformy equity crowdfundingowe przeprowadzają po 120–140 projektów rocznie i rosną rok do roku. To pokazuje, jak duży dystans mamy jeszcze do nadrobienia. Jesteśmy wciąż dwa kroki za Zachodem, ale możemy zwiększać ten potencjał i ewidentnie widać trend wzrostowy – mówi Arkadiusz Regiec.
Do gwałtownego rozwoju tego rynku może dodatkowo przyczynić się jeszcze grudniowe porozumienie Parlamentu Europejskiego i Komisji Europejskiej w sprawie przepisów, które mają sprzyjać rozwojowi crowdfundingu. Najważniejsze projektowane zmiany to możliwość promowania emisji we wszystkich 27 krajach UE (wykluczając Wielką Brytanię), co oznacza, że rynek potencjalnych inwestorów urośnie do 446 mln. W tej chwili jest to mocno utrudnione: emisja polskiej spółki za granicą musiałaby zyskać akceptację lokalnych nadzorów finansowych, które zwykle mają różne wymogi i regulacje. Po wejściu w życie nowych przepisów zgoda na emisję wydana przez KNF będzie zgodą ogólnoeuropejską, a na poziomie UE pieczę będzie sprawować ESMA (Europejski Urząd Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych).
Czytaj także
- 2024-12-19: Polska centralna przyciąga coraz więcej inwestycji. W Łodzi powstaje nowe centrum dystrybucyjne dla Della
- 2025-01-03: Dobre prognozy dla rynku kredytów mieszkaniowych. Mimo braku rządowego programu wsparcia
- 2024-12-20: Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
- 2024-12-11: Kobiety nie wierzą w swoje kompetencje dotyczące inwestowania. Niska samoocena często przeszkadza w podjęciu pierwszych kroków
- 2024-12-04: Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-10-22: Wiarygodność ekonomiczna Polski sukcesywnie się pogarsza. To negatywnie wpływa na postrzeganie Polski przez inwestorów
- 2024-10-22: Coraz więcej inwestycji na Mazurach. Skokowy przyrost zabudowy niszczy jednak krajobraz regionu
- 2024-10-28: Ochrona krajobrazu mało istotna w nowych inwestycjach. Mazurskie gminy chcą to zmienić
- 2024-10-18: Firmy energetyczne cierpią na niedostatek kadr. Niepewność w branży zniechęca do edukacji w tym kierunku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Fundusze unijne
Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.