Mówi: | Maciej Kaczmarski |
Funkcja: | Właściciel Krajowego Rejestru Długów |
Właściciel KRD: w ciągu kilku lat Polska stanie się jednym z najsolidniejszych państw w Unii pod względem terminowości rozliczeń
Zmiany w przepisach dotyczących zapobiegania i likwidacji zatorów płatniczych idą w dobrym kierunku – uważa właściciel Krajowego Rejestru Długów, Maciej Kaczmarski. Jednocześnie prognozuje, że Polska na tyle dobrze radzi sobie z tym problemem, że w ciągu najbliższych 2–3 lat znajdzie się czołówce najbardziej solidnych państw UE pod względem terminowości rozliczeń w transakcjach między kontrahentami.
Choć zatory płatnicze nadal są główną przyczyną upadłości polskich firm, będzie ich coraz mniej – ocenia właściciel Krajowego Rejestru Długów.
– Na pewno Polska idzie w odpowiednim kierunku. Mimo że obecnie jest bardzo dużo zatorów płatniczych, to są to rzeczywiste zatory, a nie działania oszustów, cwaniaków, których niestety na początku naszej demokracji spotykało się dość często – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Maciej Kaczmarski.
Jego zdaniem poprawa sytuacji w relacjach handlowych będzie efektem pozytywnych zmian w prawie. Jako przykład, który to potwierdza wymienia Ustawę o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, która weszła w życie pod koniec kwietnia br.
Jej przepisy określają szczególne uprawnienia wierzyciela i obowiązki dłużnika w związku z terminami zapłaty. Dla przedsiębiorców jest to realna szansa na wyeliminowanie zatorów płatniczych. Zgodnie z nowymi przepisami, przedsiębiorca, który dostarczył towar lub usługę innej firmie, nie powinien czekać na wynagrodzenie dłużej niż 60 dni. Termin ten można wydłużyć jedynie w szczególnych przypadkach – jeśli wierzyciel zawrze takie postanowienie w umowie i jeśli nie będzie ono rażąco nieuczciwe wobec niego. Nowe przepisy zmieniają również reguły gry w obszarze windykacji należności.
– Ustawa umożliwia obciążenie dłużnika kosztami windykacji, co jest na arenie europejskiej absolutnie nowością, i daje absolutnie inne możliwości klientom, czyli wierzycielom – mówi Kaczmarski.
Wcześniej koszty dochodzenia należności ponosił wierzyciel. Obecnie obowiązujące przepisy gwarantują mu zwrot tych kosztów. Oznacza to, że może domagać się od dłużnika zapłaty należności wraz kosztami windykacji i odsetkami za zwłokę.
– Myślę, że w przeciągu następnych 2–3 lat, dzięki naszym posłom, senatorom i prezydentowi, który podpisał tę ustawę, spowoduje ona, że będzie tych zatorów płatniczych zdecydowanie mniej – prognozuje właściciel KRD.
Jako kolejny przykład działań rządu na korzyść przedsiębiorców Kaczmarski wymienia zmiany w Ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych, które weszły w życie od stycznia tego roku. Uniemożliwia ona zaliczenie do kosztów uzyskania przychodu niezapłaconej w terminie faktury.
W związku z pozytywnymi zmianami w polskim prawodawstwie właściciel Krajowego Rejestru Długów prognozuje, że Polska na tyle poradzi sobie z zatorami płatniczymi, że w najbliższym czasie znajdzie się czołówce najbardziej solidnych państw UE pod względem terminowości regulowania rozliczeń w transakcjach.
– To w przeciągu najbliższych 2-3 lat spowoduje, że Polska będzie rzeczywiście zieloną wyspą, jeśli chodzi o rozliczenia i terminy rozliczeń. Ja jestem optymistycznie nastawiony do tego wszystkiego, co się w Polsce w tym zakresie dzieje – mówi Kaczmarski.
Czytaj także
- 2024-11-04: Resort rolnictwa chce uporządkować kwestię dzierżawy rolniczej. Dzierżawcy mają zyskać dostęp do unijnych dopłat
- 2024-10-15: Klaudia Carlos: Nie myślę o konkurowaniu z innymi formatami. „Pytanie na śniadanie” jest programem interdyscyplinarnym i wielopokoleniowym
- 2024-10-30: Kompetencje społeczne są kluczowe w świecie pełnym ekranów. Można je rozwijać już u przedszkolaków
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-10-30: Wraca temat zakazu hodowli zwierząt na futra. Polska może dołączyć do 22 krajów z podobnymi ograniczeniami
- 2024-10-18: Polska unijnym liderem w pracach nad Społecznym Planem Klimatycznym. Ma pomóc w walce z ubóstwem energetycznym
- 2024-10-18: Katarzyna Dowbor: Po rewolucji telewizja publiczna już staje na wszystkie nogi. Dobrze sobie teraz radzimy i wierzymy, że część osób wróci do nas
- 2024-10-28: Beata Tadla: Nowe studio „Pytania na śniadanie” jest bardzo uniwersalne. Wszystko mi w nim pasuje i nie ma kakofonii kolorystycznej
- 2024-10-22: Robert El Gendy: Zauważam inne programy śniadaniowe i dobrze, że one są. Konkurencja nakręca nas do walki o widzów
- 2024-10-16: Polskie firmy dostrzegają korzyści z gospodarki obiegu zamkniętego. Wciąż jednak ich wiedza jest niewystarczająca [DEPESZA]
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Resort rolnictwa chce uporządkować kwestię dzierżawy rolniczej. Dzierżawcy mają zyskać dostęp do unijnych dopłat
Resort rolnictwa pracuje nad zmianami w ustawie o dzierżawie rolniczej. Nowe przepisy mają uporządkować kwestię umów dzierżawy, dziś często zawieranych w formie ustnej, bez rejestracji, co uniemożliwia rolnikom uprawiającym dzierżawioną ziemię starania o krajowe i unijne dopłaty. Ministerstwo zapewnia, że na zmianach skorzystają obie strony. Wkrótce mają ruszyć konsultacje projektu ustawy z rolnikami, a nowe przepisy mogłyby wejść w życie w 2026 roku.
Polityka
Wynik wyborów prezydenckich w USA zależeć będzie od kilku stanów. Jest ryzyko nieuznania przegranej jednej ze stron, zwłaszcza przez Donalda Trumpa
Kończy się kampania prezydencka w Stanach Zjednoczonych, obfitująca w historyczne wydarzenia. Symbolicznie wybory rozstrzygną się we wtorek 5 listopada, ale ostateczną decyzję podejmie Kolegium Elektorów dopiero w grudniu. O wyniku zadecydują głosy w tzw. stanach wahających się, czyli niepopierających tradycyjnie demokratów ani republikanów. Najnowszy sondaż wskazuje na minimalną przewagę Kamali Harris w większości tych okręgów. Istnieje ryzyko, że Donald Trump nie uzna niekorzystnego dla siebie wyniku wyborów, jak było to cztery lata temu.
Konsument
Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie
Prawie połowa Polaków twierdzi, że myśląc o sztucznej inteligencji, odczuwa zaciekawienie, ale aż 39 proc. przyznaje, że są to głównie obawy. Dotyczą one niewłaściwego wykorzystania SI, utraty kontroli nad nią i marginalizacji roli człowieka na rynku pracy. Na razie jednak tylko 11 proc. badanych używa narzędzi opartych na sztucznej inteligencji w swojej pracy. Chociaż rozwiązania te zyskują zwolenników, to wciąż duża grupa pracowników nie wie, w jaki sposób mogłyby one wspomóc ich w obowiązkach zawodowych – wskazuje badanie „Polacy o AI. Codzienność, nadzieje, obawy”.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.