Newsy

Firmy chętnie badają doświadczenia konsumentów dotyczące produktów lub usług. Lekceważą jednak ich negatywne opinie

2021-08-03  |  06:15
Mówi:Marek Głazowski
Funkcja:prezes zarządu
Firma:IFS Polska i Europa Środkowo-Wschodnia
  • MP4
  • Mimo że firmy chętnie inwestują w monitorowanie i analizowanie doświadczeń nabywców swoich produktów i usług, to większość z nich nie podejmuje żadnych działań w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości – wynika z globalnego badania firmy IFS. Przedsiębiorcy tracą w ten sposób szanse na zwiększenie swoich przychodów. Lekceważenie uwag konsumentów jest o tyle groźne, że chętnie dzielą się oni swoimi opiniami w internecie i wśród znajomych. Łatwo też rezygnują z usług i produktów danej firmy, jeśli mają negatywne doświadczenia.

    Każdy z nas jest klientem i każdy ma bezpośrednie doświadczenia z zakupem i z korzystaniem z produktów. Firma IFS przeprowadziła badania, w których okazało się, że 80 proc. firm zwraca na to uwagę, ale tylko 1/3 menedżerów dostrzega to jako problem. Najciekawsze jest to, że tylko 15 proc. robi z tym cokolwiek i próbuje usprawniać procesy – informuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Marek Głazowski, prezes zarządu IFS na region Polski i Europy Środkowo-Wschodniej.

    W ramach badania IFS przepytano w tej kwestii kilka tysięcy menedżerów z Wielkiej Brytanii, USA, Australii, Francji, Niemiec i Skandynawii. Byli to przedstawiciele firm z różnych branż i o różnej wielkości. Jednocześnie ankiety przeprowadzono wśród kilku tysięcy konsumentów w tych krajach. Z badania przeprowadzonego w lutym wynika, że dwie trzecie firm inwestuje rocznie ponad 250 tys. dol. w ocenę zadowolenia swoich klientów, różnego typu ankiety i przeglądy. Mimo to 82 proc. z nich nie było w stanie podać jednego przykładu uporządkowanego obszaru w zakresie customer experience. Eksperci IFS podkreślają, że przypomina to tapetowanie popękanej ściany.

    Aby poprawić poziom doświadczenia klienta, niejednokrotnie należy przekomponować organizację, zmienić procesy, zapewnić właściwą dostawę towaru – wymienia Marek Głazowski. – Jedna czwarta klientów po pierwszym negatywnym doświadczeniu nie chce mieć nic wspólnego z daną marką czy produktem. Klienci bardzo chętnie dzielą się swoimi doświadczeniami na temat marki, na temat produktu, na temat usług. Ponad połowa bardzo chętnie wyraża swoją opinię. 

    Emocje klientów są kluczowym elementem powodzenia w biznesie. Firmy zdają sobie z tego sprawę i przykładają dużą wagę do tego, aby na bieżąco to monitorować. W całym procesie zakupowym jest wiele elementów, w których można klienta zachwycić albo rozczarować. Kluczowy problem polega na tym, że firmy w niedostateczny sposób reagują na negatywne sygnały. Wyniki badania w tym wymiarze są jednoznaczne: 29 proc. menedżerów zgłasza problemy, ale nie podejmuje działań, by poprawić sytuację, 18 proc. menedżerów deklaruje, że są zbyt zajęci, żeby chociaż zgłosić zauważone problemy, a zaledwie 15 proc. przyznaje, że działało z wyprzedzeniem, by zapobiec takim trudnościom.

    Doświadczenia klienta, dobre lub złe, bezpośrednio przekładają się na wyniki firmy. W związku z tym należy usprawniać procesy i zmieniać organizację firmy, tak żeby można było o to bezpośrednio zadbać – podkreśla prezes IFS.

    Ma to szczególne znaczenie w dobie pandemii, kiedy konsumenci zaczęli większą wagę przykładać do tego, na co i ile wydają.

    – W czasie lockdownów jeszcze bardziej uwypuklił się element dotyczący dbania o pojedynczego klienta i jego doświadczenie w całym procesie: od nabycia produktu poprzez cały okres korzystania z niego. Dużym wsparciem są odpowiednie systemy informatyczne – mówi Marek Głazowski.

    Jak podkreśla, technologia istotnie pozwala podnieść poziom doświadczeń klienta. Służą temu m.in. zaawansowane aplikacje zaprojektowane pod kątem budowania jakości serwisu, koordynowania pracowników, procesów sprzedaży i obsługi klienta.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    IT i technologie

    Przemysł

    Koszty instalacji robotów wciąż zbyt wysokie dla firm. Są one jednak świadome konieczności takich inwestycji

    Koszty pracy ludzkiej są nadal niskie, a korzyść z instalacji robota na linii produkcyjnej nie jest jeszcze tak duża. To – według raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego – jedna z głównych barier w procesie robotyzacji w Polsce. Jednak dynamicznie rosnące średnie i minimalne wynagrodzenie, a także pogłębiający się niedobór pracowników mogą powoli tę tendencję zmieniać na korzyść robotów. Poza kwestią kosztową wadami, które widzą przedstawiciele firm przemysłowych, są m.in. zależność od stabilnych dostaw energii i technologii zagranicznych dostawców. Problemem nie są jednak kwestie obaw co do wpływu robotów na rynek pracy.

    Zdrowie

    Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego ćwiczą techniki zabiegowe ratujące życie pacjentów. W centrum szkoleniowym odwzorowywane są najcięższe przypadki

    Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które tylko w ubiegłym roku były wzywane do prawie 12 tys. wypadków i pilnych, trudnych przypadków, muszą się ciągle szkolić, żeby być w stanie jak najlepiej pomagać pacjentom m.in. po ciężkich urazach, poparzeniach czy nagłym zatrzymaniu akcji serca. – Szkolenia to podstawa naszego funkcjonowania – podkreśla prof. dr hab. n. med. Robert Gałązkowski, koordynator Mobilnej grupy zabezpieczenia medycznego i wieloletni dyrektor LPR. Lekarze, ratownicy medyczni i pielęgniarze rozpoczęli szkolenia w warszawskim Centrum Edukacji Medycznej – specjalistycznym ośrodku Grupy LUX MED, gdzie mogą ćwiczyć najtrudniejsze techniki zabiegowe, ratujące życie pacjentów, w warunkach jak najbardziej odwzorowujących realia.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.