Mówi: | Michał Kurek |
Funkcja: | starszy manager w dziale zarządzania ryzykiem informatycznym |
Firma: | Ernst & Young |
Firmy niewłaściwie dbają o cyberbezpieczeństwo
Polskie przedsiębiorstwa coraz częściej korzystają z aplikacji internetowych, ale nie zawsze bezpieczeństwo tych narzędzi jest dla nich proprytetem – wynika z raportu Ernst & Young. Badania wskazują, że dziewięć spośród dziesięciu instalowanych aplikacji, które nie były poddane próbie bezpieczeństwa, zawiera błędy, które mogą być wykorzystane przez hakerów do próby ataku i wyłudzenia ważnych dla firmy lub dla jej klientów informacji.
Raport przygotowany przez firmę doradczą Ernst & Young wykazał, że 3 na 4 dyrektorów IT zauważyło w ostatnim czasie wzmożoną próbę ataków hakerskich. Ich celem była przede wszystkim próba przejęcia zgromadzonych danych. Mimo tych niepokojących statystyk nie wszystkie przedsiębiorstwa przykładają należytą wagę, zarówno do samej ochrony sprzętu i oprogramowania, jak i weryfikacji stanu ich bezpieczeństwa. 63 procent ankietowanych przyznało, że w ich firmie nie ma opracowanej i wdrożonej architektury bezpieczeństwa, a 70 procent ma świadomość, ze stosowany przez nich system zabezpieczeń nie gwarantuje kompleksowego zabezpieczenia.
Skutki tego mogą okazać się opłakane. Hakerzy dokonując włamania do systemu często próbują np. ingerować w treść stron internetowych firmy, co niekorzystnie może wpływać na jej reputację.
– Jeżeli są to aplikacje, przetwarzające dane finansowe klientów, numery kart kredytowych w sklepach internetowych, jeżeli tego rodzaju informacje wyciekną, dla niewielkiej firmy może to być koniec ich działalności, bo potem ich koszty obsługi takich incydentów bezpieczeństwa, mogą być bardzo wysokie – mówi Michał Kurek, manager w dziale zarządzania ryzykiem informatycznym w Ernst & Young.
Z raportu wynika również, że mimo rosnących nakładów finansowych, ponoszonych przez firmy na poprawę poziomu bezpieczeństwa, zwiększa się skala zagrożeń. Wynika to m.in. z faktu, że nie zawsze wiemy, co dokładnie chcemy chronić.
– Bardzo ważne jest to, żebyśmy dokonali określonej klasyfikacji i żebyśmy wiedzieli, co chcemy chronić, jaka informacja dla nas jest kluczowa, po to, żeby móc wdrożyć adekwatne rozwiązania, które te informacje będą później chroniły – dodaje Kazimierz Konecki, partner w Ernst & Young.
Dlatego o bezpieczeństwie należy myśleć już z chwilą projektowania aplikacji. Jest to, po pierwsze, łatwiejsze, jak i tańsze. Ewentualne poprawki nanoszone w kolejnych etapach realizacji projektu zwiększają jego koszty. Wdrożenie aplikacji do seryjnej produkcji oraz wejście na rynek musi być poprzedzone symulacją działań hakerów. Pozwala to wykryć błędy i załatać ewentualne „dziury” w zabezpieczeniu oprogramowania. Zajmują się tym profesjonalne firmy, skupiające specjalistów, czyli tzw. „etycznych hakerów”, świadczące później swoje usługi firmom, zajmującym się produkcją oprogramowania.
– Na pewno ważne jest, żeby osoba realizująca taki test bezpieczeństwa nie była programistą, byłą niezależna, żeby nie audytowała swojego dziecka, bo wtedy jest w człowieku tendencja do ignorowania pewnych mniej istotnych dziur i luk – zwraca uwagę Michał Kurek.
Koszt takiego testu waha się w granicach od kilku do kilkuset tysięcy złotych. Zależy to od stopnia skomplikowania aplikacji. Zdarza się, że takie testy są droższe od samego opracowania i wdrożenia danego oprogramowania. Warto jednak wtedy policzyć, czy mimo to nie trzeba ich przeprowadzić. Straty, jakie mogą powstać z powodu niedostatecznego zabezpieczenia aplikacji, mogą okazać się o wiele większe.
– Trzeba pomyśleć, jakie są skutki luk, które są w tej aplikacji, czy koszty dla marki naszej firmy nie przewyższą strat związanych z zaoszczędzeniem pewnej kwoty – dodaje Michał Kurek.
Blisko połowa ankietowanych przez Ernst & Young uważa, że na poprawę jakości bezpieczeństwa systemów IT w firmie wpływa blokada portali społecznościowych.
– Pracownicy bardzo często na portalach społecznościowych udostępniają różnego rodzaju informacje o swojej organizacji w sposób świadomy lub nie – mówi Kazimierz Konecki. – Ale zablokowanie dostępu nie jest rozwiązaniem, ponieważ pracownik nie musi mieć dostępu do takiego portalu w pracy, ale może robić to też w domu.
Dlatego najważniejsze w tym przypadku jest uświadamianie pracowników, jakie konsekwencje niesie za sobą udostępnianie tą drogą określonych informacji, często kluczowych dla firmy, w której pracują.
Czytaj także
- 2025-08-04: UNICEF: Wszystkie dzieci poniżej piątego roku życia w Gazie cierpią z powodu niedożywienia. Sytuacja jest katastrofalna
- 2025-08-01: Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin
- 2025-07-10: UE w 80 proc. technologicznie polega na innych krajach. Zależność cyfrowa od USA i Chin może być zagrożeniem dla bezpieczeństwa
- 2025-08-06: Polska może się stać Doliną Krzemową Europy. Potrzeba jednak wsparcia finansowego start-upów i mocniejszej deregulacji
- 2025-06-16: Testowanie pojazdów zautomatyzowanych wkrótce będzie możliwe. To odpowiedź na postulaty przedsiębiorców
- 2025-06-12: Nowe technologie mogą wspierać samoleczenie. Szczególnie pomocne są dane zbierane przez aplikacje i urządzenia mobilne
- 2025-08-11: Sztuczna inteligencja może zrewolucjonizować rolnictwo. Pomaga w zbiorach i dzięki niej koszty działania gospodarstw są niższe
- 2025-05-27: Globalny sektor finansowy mocniej otwiera się na blockchain. Nowe regulacje likwidują kolejne bariery na rynku
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-05-22: Unijne programy szansą dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. Wkrótce uruchomione będzie 150 mld euro na niskooprocentowane pożyczki
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

A. Bryłka (Konfederacja): Ograniczenie emisyjności nie musi się odbywać za pomocą celów klimatycznych. Są absurdalne, nierealne i niszczące europejską gospodarkę
W lipcu br. Komisja Europejska ogłosiła propozycję nowego celu klimatycznego, który zakłada ograniczenie emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. do 2040 roku w porównaniu do stanu z 1990 roku. Został on zaproponowany bez zgody państw członkowskich, w przeciwieństwie do poprzednich celów na 2030 i 2050 rok. Polscy europarlamentarzyści uważają ochronę środowiska i zmiany w jej zakresie za potrzebne, jednak nie powinny się odbywać za pomocą nieosiągalnych celów klimatycznych.
Polityka
Dramatyczna sytuacja ludności w Strefie Gazy. Pilnie potrzebna dobrze zorganizowana pomoc humanitarna

Według danych organizacji Nutrition Cluster w Strefie Gazy w lipcu br. u prawie 12 tys. dzieci poniżej piątego roku życia stwierdzono ostre niedożywienie. To najwyższa miesięczna liczba odnotowana do tej pory. Mimo zniesienia całkowitej blokady Strefy Gazy sytuacja w dalszym ciągu jest dramatyczna, a z każdym dniem się pogarsza. Przedstawiciele Polskiej Akcji Humanitarnej uważają, że potrzebna jest natychmiastowa pomoc, która musi być dostosowana do aktualnych potrzeb poszkodowanych i wsparta przez stronę izraelską.
Polityka
Wśród Polaków rośnie zainteresowanie produktami emerytalnymi. Coraz chętniej wpłacają oszczędności na konta IKE i IKZE

Wzrosła liczba osób, które oszczędzają na cele emerytalne, jak również wartość zgromadzonych środków. Liczba uczestników systemu emerytalnego wyniosła w 2024 roku ponad 20,8 mln osób, a wartość aktywów – 307,5 mld zł – wynika z najnowszych danych Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego (UKNF). Wyraźny wzrost odnotowano w przypadku rachunków IKE i IKZE, na których korzyść działają m.in. zachęty podatkowe. Wpłacane na nie oszczędności są inwestowane, a tym samym wspierają gospodarkę i mogą przynosić atrakcyjną stopę zwrotu.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.