Newsy

Rośnie wartość firm przemysłowych z polskiej giełdy. Coraz częściej inwestują one w budowę zakładów produkcyjnych

2017-03-10  |  06:50

Choć lutowe wskaźniki sytuacji w przemyśle okazały się odrobinę niższe niż w poprzednich miesiącach, zarówno nastroje w branży, jak i twarde dane świadczą o dobrej kondycji firm producenckich notowanych na GPW. Zyskują zwłaszcza eksporterzy. Wbrew atmosferze politycznej przemysł chętnie inwestuje w rozwój mocy, zwłaszcza na rodzimym rynku.

– Nastroje wśród spółek uwzględnionych w Giełdowym Indeksie Produkcji są dobre, przede wszystkim wśród inwestorów, którzy dokonują zakupów akcji tych spółek – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Rojek, prezes zarządu spółki DSR, dostarczającej oprogramowanie dla firm przemysłowych. – Nasz indeks koncentruje się na wartości spółek produkcyjnych i w ten sposób mierzymy ich kondycję. Widzimy, że w 2016 roku 60 spółek, które wchodzą w skład indeksu, zwiększyło swoją wartość o kilka procent. Na początku tego roku również mamy wzrosty. W styczniu ten wzrost był bardzo dynamiczny i wyniósł ponad 6-proc., a w lutym był nieco mniejszy.

DSR wraz z serwisem analitycznym Produkcja.expert od jesieni 2016 roku publikują co miesiąc wartość Giełdowego Indeksu Produkcji, obejmującego 60 spółek sektora przemysłowego notowanych na warszawskim parkiecie. Grupa ta analizowana jest od początku ubiegłego roku. W ciągu 12 miesięcy wartość indeksu wzrosła z bazowych 1000 pkt do 1049,79 pkt, czyli niemal o 5 proc. W samym tylko styczniu wzrost wyniósł 6,5 proc., natomiast w lutym nastąpiło wyhamowanie tempa wzrostu do 3 proc.

– Jednym z liderów wzrostu zarówno w 2016 roku, jak i w lutym 2017 roku, jest spółka Wielton. Pozyskała ona duże zamówienia zagraniczne – kontrakty dla Scanii – tłumaczy Rojek. – Wyczuwamy taką charakterystykę, że jeżeli w Polsce te nastroje, które widoczne są np. we wskaźniku PMI, są nieco gorsze, to zyskują spółki, które sprzedają dużo za granicę.

Lekkie pogorszenie nastrojów widoczne jest również w odczycie indeksu PMI, obrazującym nastroje wśród menedżerów do spraw zakupów w firmach produkcyjnych. Jego wartość za luty spadła do 54,2 pkt z 54,8 pkt w styczniu. Ekonomiści oczekiwali powtórzenia styczniowego wyniku. Jednak jak podkreślają autorzy raportu z IHS Markit, wciąż jest to bardzo dobry odczyt, a perspektywy sektora pozostają pozytywne.

– Prognozowanie miesięcznego odczytu wskaźnika jest trudne, natomiast zaczęliśmy badać kondycję tych firm na początku 2016 roku, mniej więcej wtedy, gdy zaczęły się pojawiać doniesienia o planie Morawieckiego, którego jednym z elementów jest reindustrializacja – wyjaśnia prezes DSR. – Na tej podstawie można mówić o pewnym trendzie i jest on zdecydowanie pozytywny. Ten wskaźnik rośnie. Trochę to inaczej wyglądało w I połowie 2016, natomiast od IV kwartału 2016 poprzez pierwsze dwa miesiące 2017 roku wyraźny jest trend wzrostowy.

Produkcja sprzedana przemysłu wzrosła w styczniu o 9 proc. rok do roku, licząc w cenach stałych. Był to najmocniejszy wzrost od lutego 2011 roku. Nowe zamówienia w przemyśle przez wszystkie miesiące 2016 roku z wyjątkiem lipca rosły dwucyfrowo rok do roku, w grudniu osiągając wzrost w cenach bieżących o ponad połowę. W styczniu wzrost wyniósł 11,9 proc.

– Ten trend trochę jest zaskoczeniem, bo wbrew panującej atmosferze politycznej te spółki doskonale sobie dają sobie radę. Z naszego punktu widzenia istotne jest to, że spółki dalej inwestują w moce produkcyjne w Polsce. Nie ma już tego zjawiska, które było widoczne kilka czy kilkanaście lat temu, że produkcję wyprowadzało się do krajów tańszych. Część polskich przedsiębiorstw przeniosło produkcję np. na Ukrainę – mówi Piotr Rojek. – Teraz inwestuje się w moce produkcyjne w Polsce.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Edukacja

Coraz więcej Polaków widzi korzyści płynące z obecności w UE. Co ósmy wciąż jednak nie potrafi ich wskazać

Członkostwo w UE cieszy się wśród Europejczyków rekordowo wysokim poparciem – wynika z tegorocznego Eurobarometru. Korzyści dla swojego kraju dostrzega 74 proc. obywateli Unii – to odsetek najlepszy od początku badań w 1983 roku. A w Polsce jest on jeszcze wyższy. Doceniamy przede wszystkim wkład UE w bezpieczeństwo, nowe możliwości zawodowe i rozwój gospodarczy kraju. Po 21 latach naszej obecności w UE wciąż jednak potrzebna jest europejska edukacja.

Polityka

Zmiany w obowiązku magazynowania gazu mogą obniżyć ceny surowca. To pomoże się przygotować do sezonu zimowego

Elastyczność bez zagrożenia dla bezpieczeństwa energetycznego – tak nową propozycję przepisów dotyczących uzupełniania zapasów gazu przed sezonem zimowym określają jej inicjatorzy z Parlamentu Europejskiego. Europosłowie proponują nieznaczne zmniejszenie wymaganego poziomu zapełnienia magazynów i rozciągnięcie w czasie terminu, w którym trzeba spełnić ten obowiązek. Jak podkreśla Borys Budka, ma to zapobiec spekulacjom na rynku gazu i tym samym pomóc obniżyć ceny surowca.

Konsument

Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.