Newsy

Uwalnianie rynku gazu na początku podbije jego ceny. Pojawią się nowi gracze.

2013-09-19  |  06:30

Liberalizacja rynku gazu w pierwszej fazie przyniesie wzrost cen dla odbiorców końcowych – uważa Artur Tomaszewski, prezes DnB Nord. Marże na surowiec muszą wzrosnąć, by pojawili się nowi gracze. Dziś dominujący podmiot na rynku PGNiG odnotowuje straty z powodu zbyt niskich cen gazu, a to odstrasza potencjalnych inwestorów.

 – Przynajmniej krótko- czy też średnioterminowo ceny dla końcowych odbiorców, zarówno przemysłowych, jak i indywidualnych, wzrosną – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Artur Tomaszewski. – Kupujemy chyba najdroższy gaz w Europie, natomiast ceny dla odbiorców końcowych są relatywnie niskie w skali europejskiej. Dzieje się tak dlatego, że działa regulator i widać to w wynikach PGNiG, podmiotu o dominującej pozycji rynkowej, który na dystrybucji zalicza stratę rok do roku.

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo w drugim kwartale tego roku odnotowało ujemną marżę, -2 proc. na sprzedaży gazu, zaś w pierwszym kwartale wynosiła ona -3 proc. Jej odrobienie mogłoby przynieść podwyższenie cen, o co ubiega się koncern – złożył wniosek w tej sprawie w Urzędzie Regulacji Energetyki. 

 – Żeby zachęcić nowych graczy do wejścia na ten rynek, musi się pojawić jakaś marża handlowa. Ona pojawi się, bo regulator zmniejsza swój wpływ na rynek, ceny mają ulec uwolnieniu. W efekcie uwolnienia - muszą więc wzrosnąć – uważa prezes DnB Nord. – Marża mogłaby zacząć rosnąć już w przyszłym roku, w miarę wprowadzania nowych przepisów liberalizujących rynek.

W kolejnym etapie liberalizacji rynku powinna nastąpić dywersyfikacja dostawców gazu.

 – To będzie powodowało prawdziwą efektywność po stronie kosztowej, po stronie ceny surowca. A to z kolei spowoduje, że docelowo ceny gazu zaczną spadać – podkreśla Artur Tomaszewski.

Zdaniem prezesa, zmiany cen będą uzależnione od tempa, w jakim regulator będzie liberalizował rynek. A tym samym  jak zachowa się dominujący gracz w tym sektorze, czyli PGNiG.

 – Nie sądzę, że ceny będą gwałtownie rosnąć – nie można do tego dopuścić, aby nie pogorszyć konkurencyjności, chociażby naszych przedsiębiorstw – podkreśla.

11 września br. wszedł w życie obowiązek sprzedaży na giełdzie co najmniej 30 proc. gazu ziemnego wprowadzonego do sieci przesyłowej. Taką ilość surowca do końca tego roku firmy obracające gazem muszą sprzedawać za pośrednictwem giełdy. Przez cały 2014 r. to tzw. obligo gazowe wyniesie 40 proc., natomiast od 1 stycznia 2015 r. – maksymalnie 55 proc. To sprawi, że PGNiG wprowadzi znacznie większe ilości paliwa na giełdę, a tym samym pojawią się nowi sprzedawcy.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Rady Podatkowej

Targi Bezpieczeństwa

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej

Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.

Przemysł spożywczy

Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.

Transport

Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.