Newsy

W przyszłym roku ruszy giełda EraCoinów. Polska kryptowaluta niedługo zostanie zaprezentowana w USA

2017-07-28  |  06:35

Aktualizacja 03-08-2017 godz. 17:06

EraCoiny to pierwsza na świecie kryptowaluta, która ma być prosta w obsłudze, a jej pozyskanie tańsze i łatwiejsze niż w przypadku innych wirtualnych walut. Aplikacja sama naliczy walutę, a następnie wymieni ją na rabaty w e-sklepie. Koncept stworzyła polska spółka Bit Evil, która w połowie lipca zaliczyła jeden z najgorętszych w tym roku debiutów giełdowych. Teraz rozpoczyna podbój globalnego rynku. W 2018 roku zamierza otworzyć giełdę EraCoinów.

 Aplikacja EraCoin powinna być gotowa w ciągu dwóch miesięcy. Będziemy ją udoskonalać, podpisywać kontrakty z producentami i dystrybutorami, zdobywać nowych użytkowników. Zależy nam oczywiście na rynkach międzynarodowych, co oznacza, że chcemy sprawdzić wszystko w Polsce,
a następnie eksportować nasze produkty –
 zapowiada w rozmowie z agencją Newseria Biznes Maria Belka, prezes zarządu Bit Evil.

Założona w połowie 2015 roku spółka Bit Evil specjalizuje się w innowacyjnych rozwiązaniach informatycznych i marketingu internetowym. Zarządza nią Maria Belka, córka byłego premiera, ministra finansów i prezesa NBP Marka Belki. W portfolio Bit Evil znajduje się aplikacja EraCoin. Działa ona na zasadzie programu lojalnościowego. Użytkownik ściąga aplikację, która zaczyna naliczać mu EraCoiny – walutę, którą specjalny algorytm przelicza następnie na rabaty w sklepach.

– W praktyce wygląda to tak, że użytkownik ściąga aplikację i po prostu czeka, aż system naliczy mu wystarczającą liczbę EraCoinów, żeby wchodząc do sklepu, mógł zobaczyć zniżki przy oferowanych produktach. Przykładowo, jeśli po tygodniu zgromadził 100 ERC, to może kupić produkt o cenie rynkowej 100 zł z 10-proc. rabatem. Gromadząc EraCoiny, przeciętny Kowalski będzie mógł kupować produkty ze zniżką od 5 do 90 proc. Ofertę będziemy powiększać wraz z rozwojem całego systemu – tłumaczy Maria Belka.

Aplikacja działa w tle, co oznacza, że użytkownik nie musi aktywnie z niej korzystać. Aby gromadzić EraCoiny, nie musi też nigdzie się rejestrować.

Jak na razie aplikacja EraCoin została udostępniona wybranemu gronu użytkowników w wersji testowej. Maria Belka informuje, że powszechnie dostępna będzie już za kilka miesięcy, w IV kwartale tego roku. Będzie można pobrać ją pobrać ze strony internetowej, AppStore i Google Play.

– EraCoin to kryptowaluta, z której może korzystać każdy, kto ma smartfon. BitCoiny, które wszyscy znamy, są bardzo skomplikowane i dostępne dla bardzo okrojonej grupy użytkowników. Natomiast EraCoin będzie dla wszystkich. Nasz pomysł na kryptowalutę to odwrócenie mechanizmu marketingu tak, aby budżety reklamowe trafiały wprost do portfeli klientów zainteresowanych danym produktem – wyjaśnia Maria Belka.

– W 2018 roku planujemy uruchomić giełdę EraCoinów, która będzie dostępna dla wszystkich zainteresowanych – zapowiada Maria Belka.

Aplikacja EraCoin najpierw przejdzie fazę testów w Polsce, a potem trafi na globalny rynek. W drugiej połowie tego roku zostanie zaprezentowana za granicą.

 Zaczniemy od USA, następnie planujemy roadshow w Finlandii i Portugalii. W tym roku jedziemy do Azji, zobaczymy, jak nasz koncept będzie odpowiadał tamtejszym rynkom – mówi Maria Belka.

Obok EraCoinów drugim sztandarowym produktem z portfolio Bit Evil jest Brand Sabbath – platforma łącząca firmy z influencerami. Za jej pośrednictwem marka może zlecić blogerowi czy vlogerowi przeprowadzenie akcji reklamowej w konkretnych kanałach społecznościowych. Następnie algorytm przelicza jej skuteczność na pieniądze, które są przelewane do jego wirtualnego portfela.

– Chcemy mierzyć ruch w internecie i wprowadzić inne akcje, nie tylko pozyskiwanie leadów i liczby klików. Klientom zależy na efektach. Wierzymy, że Brand Sabbath rozwinie się dzięki temu, że będzie duże zainteresowanie wśród blogerów i twórców internetu, którzy wcześniej nie mieli szans zarabiania na swojej aktywności – mówi Maria Belka.

Prezes zarządu Bit Evil przyznaje jednak, że influencerzy niechętnie i z dużą dozą ostrożności podchodzą do takich konceptów. Dlatego transparentność jest jedną z najważniejszych zalet Brand Sabbath.

– Myślę, że nasz zautomatyzowany, transparentny system pozwoli uwierzyć influencerom, że można zarabiać w sieci na tym, co się wypracowało –podkreśla Maria Belka.

W portfolio Bit Evil znajduje się jeszcze kilka projektów. Jest to m.in. Sorry Coach – narzędzie dla fanów sportu, którzy za jego pomocą mogą kreować własne marki odzieżowe, platforma sprzedażowo-marketingowa The Ahoy oraz Fuki Stuff – internetowy sklep stworzony we współpracy z Fukari, młodą artystką, która zdobyła międzynarodową sławę.

Prezes spółki podkreśla, że rozwój takich internetowych konceptów determinuje zainteresowanie użytkowników – jeżeli produkt będzie dla nich wygodny i funkcjonalny, to z pewnością przy nim zostaną.

– Jeśli poczują, że mogą na tym faktycznie zarabiać albo kupować tańsze i ciekawsze produkty, to na pewno z nami zostaną. Wówczas bariera wejścia będzie na tyle wysoka, że nawet konkurencja nam nie zagrozi – ocenia Maria Belka.

W połowie lipca spółka Bit Evil zaliczyła bardzo udany debiut na małym parkiecie – w szczytowym momencie jej wycena na NewConnect uległa podwojeniu. Aktualnie zamierza się skupić na rozwijaniu dotychczasowych projektów i nie planuje się angażować w nowe przedsięwzięcia.

 Debiut wyszedł nieźle, zaspokoił oczekiwania nawet tych bardziej wymagających. Myślę, że chwilę poczekamy na kolejne. Na razie mamy wystarczająco dużo pracy i nie będziemy porywać się na wielkie projekty. Na pewno będziemy pomagać inkubować się influencerom, szczególnie początkującym pisarzom czy sportowcom. Cały czas poszukujemy ciekawych, młodych, zdolnych osób, które chętnie promują się w internecie, mają swoje zasoby i talenty, które mogą pokazać w sieci – zapowiada Maria Belka.

Spółka założona w sierpniu 2015 roku przekroczyła próg rentowności już w 2016 roku, po pierwszym pełnym roku działalności.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Problemy społeczne

Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

Ochrona środowiska

Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.