Mówi: | Piotr Żółkiewicz |
Funkcja: | przewodniczący |
Firma: | Komitet Inwestycyjny Żółkiewicz & Partners |
We wrześniu 2018 roku Polska trafi do koszyka krajów rozwiniętych. To powinno przyciągnąć nowych inwestorów
Od września przyszłego roku Polska znajdzie się w grupie 25 rozwiniętych państw świata według klasyfikacji agencji FTSE Russell. Choć ogłoszony kilka tygodni temu awans jest powodem do radości, to analitycy od razu zwrócili uwagę na to, że oznacza to pomniejszenie roli naszego kraju w grupie państw, które inwestorzy będą brać pod uwagę. Jednak Polska może skorzystać na podwójnym postrzeganiu. W agencji MSCI, która ma większe znaczenie dla globalnego rynku, wciąż należy bowiem do rynków wschodzących.
– W krótkim terminie decyzja FTSE Russel nie będzie miała żadnych konsekwencji, ponieważ zmiana następuje dopiero za rok, we wrześniu 2018 roku. Inwestorzy będą więc mieli czas na przygotowanie się i dostosowanie portfela, więc myślę, że zmiany na polskiej giełdzie będą niedostrzegalne gołym okiem – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Żółkiewicz, przewodniczący komitetu inwestycyjnego funduszu Żółkiewicz & Partners. – Wygląda na to, że wpływ na polską giełdę będzie symbolicznie negatywny, ponieważ więcej pieniędzy zostanie z Polski wycofanych w związku z usunięciem nas z indeksów krajów rozwijających się, niż tych pieniędzy napłynie. To będzie prawdopodobnie ujemne saldo rzędu około 2–3 mld zł.
Nie wiadomo jeszcze dokładnie, jaka będzie waga polskich spółek w indeksie, różne wyliczenia podają wartości od 0,16 do 0,80 proc. Według szacunków JP Morgan, największego amerykańskiego banku, który w przyszłym roku otworzy w Polsce jedną ze swoich kilku głównych światowych siedzib, będzie to 0,38 proc. Tymczasem znaczenie naszego kraju w grupie krajów wschodzących było ponadczterokrotnie większe: 1,6 proc.
Największy inwestor pasywny, który używa indeksów dostarczanych przez FTSE Russell, czyli fundusz Vanguard FTSE Emerging Markets ETF, zmniejszy według tego samego banku zaangażowanie w Polsce o 300–400 mln dol.
– Teraz fundusz ten ma duże zaangażowanie poprzez indeksy krajów rozwijających się i te spółki będą musiały częściowo wypaść, a niektóre przejdą czy zostaną przeklasyfikowane do portfeli funduszy rynków rozwiniętych. Ten gracz pewnie będzie odpowiadał za 1/5 lub 1/6 całkowitego zmniejszenia zaangażowania inwestorów – wyjaśnia szef komitetu inwestycyjnego Żółkiewicz & Partners. – Do indeksu FTSE Developed Index wejdą tylko bardzo duże spółki. Myślę, że będzie to od kilku do kilkunastu spółek, które w tej chwili znajdują się głównie w indeksie WIG20. Docelowo może Polska zostanie dołączona też do mniejszych spółek krajów rozwiniętych, natomiast nie nastąpi to jeszcze we wrześniu 2018 roku.
Największe spółki na warszawskiej giełdzie to PKN Orlen, PKO BP, PZU, Pekao SA i KGHM. Stanowiąc jedną czwartą wszystkich firm w indeksie WIG20, mają w nim udział przekraczający 58 proc. Jednak jak podaje JP Morgan, gdyby Polska awansowała także w drugiej wielkiej agencji indeksowej, MSCI, to największy polski bank, będący w pierwszej piątce instytucji finansowych w grupie krajów rozwijających się, nie zmieściłby się w gronie największych 25 banków.
Według Piotra Żółkiewicza przesunięcie naszego kraju do indeksu rynków rozwiniętych jest wielkim sukcesem wizerunkowym Polski i pozytywnym sygnałem na przyszłość. Praktycznie jednak Polska skorzysta głównie na tym, że będąc zaliczana do grona krajów rozwiniętych w FTSE i rozwijających się w MSCI, znajdzie się w orbicie zainteresowania różnych grup inwestorów o różnym profilu ryzyka.
– Dobrym przykładem jest Korea Południowa, która już od kilku lat ma taką sytuację, jaką Polska będzie miała za chwilę, że jest według FTSE krajem rozwiniętym, a według MSCI krajem rozwijającym się – podaje Żółkiewicz. – Jest to korzystna sytuacja z punktu widzenia kapitalizacji polskiej giełdy i obrotów na niej, a te niewielkie odpływy netto, które za rok mogą nam się przydarzyć, są zupełnie nieistotne. Nieprzypadkowo Polska znalazła się w indeksie krajów rozwiniętych, Bank Światowy także nas tak zaklasyfikował, mamy dobrze rozwinięty system depozytowy, Krajową Izbę Rozliczeniową, szybsze od wymaganego przez agencję księgowanie transakcji, więc nie mamy się czego wstydzić, jeśli chodzi o porównanie naszego rynku kapitałowego do rynków zachodnich.
Czytaj także
- 2025-02-04: Rekordowy wzrost sprzedaży samochodów Mercedes-Benz. Rośnie zainteresowanie przede wszystkim autami niskoemisyjnymi
- 2025-01-28: Europa bierze bezpieczeństwo w swoje ręce. Potencjał obronny może być nawet kilkukrotnie większy niż Rosji
- 2025-01-27: Polska prezydencja skupi się na bezpieczeństwie. Kluczowe ma być też zwiększenie konkurencyjności całej Unii Europejskiej
- 2025-01-21: Przyszłość relacji transatlantyckich wśród głównych tematów posiedzenia PE. Europa jest gotowa do współpracy
- 2025-01-23: Plastikowe opakowania żywności dominują w europejskich marketach. 40 proc. z nich można usunąć lub zastąpić
- 2025-01-10: Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
- 2025-01-07: W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
- 2024-12-18: Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
- 2024-12-06: R. Metsola: Polska ma bardzo dobrą pozycję do bycia liderem UE na następne pół roku. Bezpieczeństwo w centrum uwagi prezydencji
- 2024-11-28: 1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Prawo
Wdrożenie dyrektywy o jawności wynagrodzeń będzie dużym wyzwaniem dla ustawodawcy. Pracodawcy muszą się liczyć z nowymi obowiązkami
Za niespełna półtora roku do polskiego prawa powinna zostać wdrożona dyrektywa o jawności wynagrodzeń, która nałoży na pracodawców obowiązek informowania kandydatów do pracy o widełkach płacowych dla oferowanych stanowisk. Także każdy zatrudniony pracownik będzie miał prawo do informacji na temat średnich wynagrodzeń osób zajmujących podobne stanowiska lub wykonujących pracę o tej samej wartości. Dla pracodawców oznacza to konieczność usystematyzowania siatki płac, a także – w niektórych przypadkach – ich raportowania.
Polityka
Na skrajnie prawicową AfD chce głosować co piąty Niemiec. Coraz więcej zwolenników ma jej polityka migracyjna i energetyczna
W poprzednich wyborach do Bundestagu w 2021 roku Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała 10 proc. głosów. Najnowsze sondaże przed lutowymi wyborami dają jej dwukrotnie większe poparcie, tym samym prawicowo-populistyczna partia może stać się drugą siłą polityczną. Coraz więcej Niemców popiera postulaty AfD – 68 proc. chce zaostrzenia polityki migracyjnej, podobny odsetek popiera wykorzystanie energii jądrowej, a blisko połowa – budowę nowych elektrowni.
Konsument
Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa
Alkohol staje się coraz mniej popularny wśród młodzieży, przede wszystkim w grupie wiekowej 15–16 lat, ale pozytywne zmiany widoczne są również w grupie 17- i 18-latków – wynika z badania ESPAD z 2024 roku przedstawionego niedawno podczas konferencji w Sejmie. Mniej nastolatków niż 20 lat temu przyznaje się do zakupu alkoholu i tych, którzy oceniają, że jest on łatwy do zdobycia. Wciąż jednak na wysokim poziomie utrzymuje się odsetek młodzieży, która pije w sposób ryzykowny. Ministerstwo Zdrowia zapowiada działania ograniczające sprzedaż alkoholu.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.