Mówi: | Mariusz Staniszewski |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Noble Funds TFI |
Zaskakująco dobre wyniki finansowe spółek amerykańskich. Hossę może jednak zatrzymać Fed
Zyski amerykańskich spółek w II kwartale są znacznie powyżej prognoz. Inwestorów pozytywnie zaskoczyły banki, które miały mieć najsłabsze wyniki ze wszystkich branż. Powodów do optymizmu dostarcza także najlepsza od sześciu lat sytuacja na rynku pracy oraz koniunktura w przemyśle. Obok wyników spółek w centrum uwagi rynków jest teraz także Fed, który będzie musiał – prędzej czy później – podnieść stopy procentowe.
– Konsensus rynkowy to ok. 5-6-proc. wzrost wyników spółek w stosunku do II kwartału 2013 roku. Nie oczekujemy rewelacji w sektorze finansowym, a więc dynamika wzrostu zysków nie powinna być duża. Niektórzy oczekują tu nawet spadku wyników w stosunku do II kwartału poprzedniego roku. Oczekiwane są natomiast bardzo dobre wyniki w sektorze spółek IT, z dynamiką zysku nawet powyżej 10 proc. – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Mariusz Staniszewski, prezes Noble Funds TFI.
We wtorek przed sesją na Wall Street wyniki za II kwartał podały trzy duże spółki: Goldman Sachs, J.P. Morgan Chase & Co. oraz Johnson&Johnson. Przed rozpoczęciem publikacji wyników analitycy prognozowali, że sektor finansowy zanotuje spadki zysków w II kwartale jako jedyna z 10 branż wyróżnionych na amerykańskiej giełdzie. Nie potwierdziło się to w przypadku Goldman Sachs, który zwiększył zysk netto w II kwartale do 2,04 mld dolarów z 1,93 mld dolarów rok wcześniej. Bank zarobił w II kwartale 4,10 dolara w przeliczeniu na 1 akcję, podczas gdy prognozowano 3,05 dolara. Rok wcześniej Goldman Sachs osiągnął zysk na jedną akcję na poziomie 3,70 dolara. Rynek odebrał pozytywnie także wyniki banku J.P. Morgan Chase & Co., który zarobił w II kwartale 2014 r. nieco mniej niż przed rokiem, ale więcej niż oczekiwali analitycy. Dobrze zaprezentował się także przedstawiciel sektora dóbr konsumenckich – Johnson&Johnson.
Inwestorzy w USA czekają teraz na wyniki pozostałych spółek, zwłaszcza produkcyjnych, które są uważane za najlepszy barometr koniunktury w realnej gospodarce. A to dlatego że odbiorcami ich produktów są zarówno konsumenci, jak i przedsiębiorstwa.
– Bardzo ważne będzie to, co powiedzą spółki na temat prognoz na drugą połowę roku. Jeżeli dynamika zysku w drugim kwartale będzie w okolicach 5-6 proc. z polepszającą się prognozą na kolejne kwartały, to będzie to bardzo dobry prognostyk dla giełdy – uważa Staniszewski.
Zdaniem analityków technicznych amerykański indeks S&P 500 po niewielkiej korekcie znalazł się w ciekawej sytuacji: z jednej strony „byki” walczą o powrót na historyczne maksima i kontynuację w kierunku 2000 pkt, a z drugiej – coraz więcej inwestorów wypatruje silniejszej korekty. W tej sytuacji, obok kolejnych wyników spółek, kluczowe będą zapowiedzi dotyczące podwyżek stóp procentowych ze strony przewodniczącej Fed Janet Yellen. Choć inflacja w USA pozostaje na niskim poziomie, to bank centralny musi działać z wyprzedzeniem, zwłaszcza że sytuacja na rynku pracy szybko się poprawia. Gospodarka USA ma za sobą bardzo dobry pod tym względem kwartał: w sektorze pozarolniczym powstało ok. 800 tys. miejsc pracy. To pozwoliło obniżyć stopę bezrobocia w lipcu do poziomu 6,1 proc., co jest najlepszym wynikiem od sześciu lat.
– Sytuacja w gospodarce amerykańskiej jest stabilna: oprócz tego, że stopy procentowe są na rekordowo niskich poziomach, ciągle mamy luzowanie ilościowe i dosyć duże zadłużenie w relacji do PKB rządu amerykańskiego – wskazuje prezes Noble Funds TFI.
Pozytywne sygnały płyną nie tylko z rynku pracy, lecz także z sektora przemysłowego. W lipcu indeks Empire State obrazujący koniunkturę w amerykańskim przemyśle wzrósł do 25,6 pkt z 19,3 pkt w czerwcu. Ekonomiści spodziewali się, że spadnie do 17,3 pkt. Słabiej od prognoz wypadła za to sprzedaż detaliczna, która w czerwcu urosła o 0,2 proc. w relacji do maja. Prognozowano wzrost o 0,6 proc. Rynki finansowe rzadko jednak reagują na dane dotyczące sprzedaży detalicznej, ponieważ podlegają one dużym sezonowym lub jednorazowym wahaniom.
– Gospodarka ma szansę rozwijać w tempie powyżej 2 proc. w tym roku. Mówi się nawet o lepszych prognozach na 2015 rok. Może nie będzie to tak szybko, jak wszyscy by oczekiwali, ale z drugiej strony pozwoli to stabilniej rosnąć, a gospodarka nie będzie narażona na napięcia, czyli na bańki spekulacyjne – twierdzi Mariusz Staniszewski.
Czytaj także
- 2025-04-25: Członek RPP spodziewa się obniżki stóp procentowych już w maju, może nawet o 50 pb. Potem dyskusja o kolejnej obniżce możliwa w lipcu
- 2025-04-23: Rynek oczekuje pierwszego cięcia stóp procentowych w Polsce w maju. Są ku temu przesłanki ekonomiczne
- 2025-03-14: Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen
- 2025-03-17: Na wojnie handlowej straci nie tylko Unia Europejska, ale przede wszystkim USA. Cła odwetowe na eksport USA wynoszą już 190 mld dol.
- 2025-03-26: Złoto przebiło barierę 3 tys. dol. za uncję. Sytuacja na świecie wskazuje na dalsze wzrosty cen
- 2025-02-17: K. Śmiszek: Działania USA to atak na sądownictwo międzynarodowe. To zagrożenie dla praw ofiar zbrodni wojennych
- 2025-02-17: Cła Trumpa uderzają w Europę. UE zapowiada reakcję, ale wciąż nie wypracowała wspólnej strategii
- 2025-02-25: Wzrost udziału kobiet we władzach spółek z WIG140 rozczarowująco niski. Co piąta firma ma zarząd i radę nadzorczą w męskim składzie
- 2025-02-12: Europejski Bank Centralny ma być lepiej przygotowany na przyszłe szoki inflacyjne. Walka o stabilność cen powinna być głównym celem
- 2025-02-06: OECD chwali Polskę za sprawne przejście przez kryzysy. Rekomenduje też rewizję podatków i wydatków budżetowych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Norwegia i Islandia mocniej rozważają dołączenie do UE. To byłyby ważne decyzje dla Polski
W Norwegii i na Islandii coraz częściej wspomina się o potencjalnej akcesji do Unii Europejskiej. Możliwe, że w obu tych krajach odbędą się referenda, które zbadają poparcie dla tej idei w społeczeństwach. Zdaniem europosła KO akcesja obu północnych państw byłaby znaczącym wzmocnieniem dla UE, ale także ważną decyzją dla Polski.
Infrastruktura
Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku

Ustawa o jawności cen miała na celu ułatwić klientowi szybkie sprawdzenie aktualnych cen mieszkań i lepsze zrozumienie oferty dewelopera. Przedstawiciele branży mówią wprost: idea ustawy jest słuszna, jednak kształt, jaki przybrała w praktyce, podobnie jak tryb jej uchwalenia, budzi już niepokój. Błyskawiczny tryb procedowania sprawił, że powstała ustawa, która obejmie 12,4 proc. rynku. Zdaniem Polskiego Związku Firm Deweloperskich ostatnią deską ratunku, by poprawić ten akt, jest Senat, który zajmie się nim już podczas wtorkowego posiedzenia komisji infrastruktury.
Handel
Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie

Prognozy rynkowe wskazują, że wart ok. 10 mld dol. globalny rynek dostaw realizowanych jednego dnia będzie w kolejnych latach dynamicznie rosnąć. Wpływają na to przede wszystkim oczekiwania konsumentów co do szybkich i terminowych doręczeń. Zarówno firmy kurierskie, jak i sklepy internetowe coraz mocniej inwestują w ten trend. W Amazon opcja Same-Day Delivery jest już możliwa w 135 lokalizacjach w Europie, a w tym roku przybędzie 20 kolejnych. W I kwartale br. Amazon dostarczył w tym trybie o 80 proc. paczek więcej niż przed rokiem. Głównie były to produkty z kategorii niezbędnych przedmiotów codziennego użytku.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.