Newsy

Gospodarka urosła w III kw. zaledwie o 1,4 proc. i coraz bardziej zwalnia

2012-11-30  |  06:45
Mówi:Ryszard Petru
Funkcja:Ekonomista
Firma:Przewodniczący Towarzystwa Ekonomistów Polskich
  • MP4

    Aktualizacja 10:53

    Wzrost PKB w III kwartale wyniósł 1,4 proc. – podał dziś Główny Urząd Statystyczny. Ministerstwo Gospodarki szacowało wcześniej, że będzie to 1,7 proc. W najbliższym czasie nie ma co liczyć na poprawę tego wyniku. Prognozy wielu międzynarodowych instytucji na przyszły rok dotyczące wzrostu gospodarczego w Polsce nie przekraczają 2 proc. Bardziej optymistyczne założenia przyjął rząd w ustawie budżetowej. Minister finansów liczy, że będziemy rozwijać się w tempie 2,2 proc.

    Ekonomiści nie pozostawiają większych złudzeń. Nasza gospodarka wyraźnie zwalnia. W pierwszym kwartale tego roku urosła o 3,5 proc. w ujęciu rocznym, w drugim tempo jej wzrostu było na poziomie 2,4 proc. Teraz jest to 1,4 proc. 

     – Aby miejsca pracy się tworzyły, żeby nie było wzrostu bezrobocia, Polska powinna się rozwijać w tempie powyżej 3 proc. – przypomina Ryszard Petru, przewodniczący Towarzystwa Ekonomistów Polskich.

    Dodaje jednocześnie, że takie wzrosty są do osiągnięcia najwcześniej w 2014 roku. Nadchodzący rok ekonomiści widzą w czarnych barwach. Rządowe prognozy na przyszły rok zakładają wzrost PKB na poziomie 2,2 proc. Z kolei międzynarodowe instytucje tną swoje prognozy.

    Ostatnio swoje oczekiwania wobec m.in. polskiej gospodarki skorygował jeden z największych banków inwestycyjnych Morgan Stanley. Zdaniem analityków banku wzrost PKB w Polsce nie przekroczy w przyszłym roku 1,5 proc.

     – Morgan Stanley bierze pod uwagę to, co się dzieje w strefie euro, która wchodzi w okres recesji, więc obniża prognozy dla wszystkich innych krajów, w tym Polski – tłumaczy Ryszard Petru.

    Również OECD przewiduje, że nasza gospodarka zwolni i będzie się rozwijać w tempie 1,6 proc.

     – Mam nadzieję, że będzie jednak trochę lepiej, około 2 proc., ale to ewidentnie oznacza spowolnienie gospodarcze. W dużym stopniu takie, z jakim mamy do czynienia już w IV kwartale, czyli rząd wielkości poniżej 2 proc. – ocenia ekonomista.

    Jego zdaniem, poziom 1,5-1,6 proc., mimo że niższy od założeń rządu, raczej nie powinien oznaczać potrzeby nowelizacji budżetu na przyszły rok. Gdyby jednak wzrost PKB oscylował w okolicy 1 proc., rekonstrukcja planów budżetowych mogłaby być konieczna.

     – Przy poziomie 1,5 proc. wydaje mi się, że ten budżet jeszcze kolanem się domyka – uważa przewodniczący Towarzystwa Ekonomistów Polskich. – Ważna jest też struktura wzrostu: ile jest inwestycji, ile konsumpcji, ile eksportu netto. Wszyscy wiedzą, że jesteśmy na styk.

    Ryszard Petru przyznaje jednocześnie, że w porównaniu do innych krajów UE oczekiwania, co do polskiej gospodarki pozwalają na umiarkowany optymizm.

     – 1,5 proc. to jest bardzo słabo, ale oczywiście wzrost jest wzrostem. Pamiętajmy, że to jest fundament, bo inne kraje się kurczą i na tym tle możemy powiedzieć, że sytuacja nie jest najgorsza – twierdzi ekonomista.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców

    Do 2035 roku liczba osób pracujących w Polsce zmniejszy się o 2,1 mln – wynika z analizy Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Lukę tę częściowo mogliby zapełnić pracownicy zagraniczni. Pracodawcy czekają na przepisy, które zwiększą atrakcyjność naszego rynku pracy dla imigrantów zarobkowych i ułatwią procedury. Nowe przepisy opracowane przez resort pracy, które mają wejść w życie w 2025 roku, mają zwiększyć szybkość i efektywność postępowań administracyjnych w sprawach zatrudniania cudzoziemców.

    Konsument

    Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich

    W grudniu sprzedaż nowych mieszkań na większości dużych rynków w Polsce pozostała stabilna względem poprzedniego miesiąca. Spadła w Krakowie i Warszawie, a wzrosła w Gdańsku, Łodzi, Poznaniu i we Wrocławiu – wynika z Barometru Cen Mieszkań Tabelaofert.pl. Nowe mieszkania trafiające do oferty są zdecydowanie tańsze, niż wynosi średnia rynkowa dla danego miasta. Ze względu na dużą podaż lokali klienci mogą liczyć na rabaty cenowe, które w ciągu kolejnych sześciudziewięciu miesięcy będą jednak stopniowo maleć.

    Zdrowie

    Polska potrzebuje centralnego systemu dokumentacji medycznej. Jest niezbędny w wypadku sytuacji kryzysowych

    W sytuacji konfliktu zbrojnego lub innej sytuacji kryzysowej o efektywności działań z zakresu medycyny pola walki może decydować dostęp do dokumentacji medycznej pacjenta – zarówno żołnierza, jak i cywila. Tymczasem okazuje się, że choć na placówkach ciąży obowiązek prowadzenia tej dokumentacji elektronicznie, to systemy w poszczególnych podmiotach nie komunikują się ze sobą. Zupełnie inne są też ramy prawne dla działania w tym zakresie jednostek cywilnych i wojskowych. Eksperci są zdania, że musi powstać centrum usług wspólnych, które będzie operatorem danych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.