Newsy

I. Wendel: Rozwój internetu ożywi polską gospodarkę i zmieni społeczeństwo. Inwestycje w infrastrukturę sięgną 4 mld zł

2015-06-02  |  06:45

Ponad 4 mld zł zasilą w nowej perspektywie rynek telekomunikacyjny. Unijne pieniądze pozwolą przedsiębiorcom na zbudowanie powszechnego dostępu do internetu, przede wszystkim w miejscach, gdzie są teraz białe plamy. Pozostałe środki z programu Polska Cyfrowa będą przeznaczone na rozbudowywanie e-administracji i kompetencji cyfrowych Polaków. Przyspieszenie w tej dziedzinie powinno ożywić rozwój gospodarczy i społeczny kraju.

Mamy białe plamy w Polsce, czyli miejsca, gdzie ze względów inwestycyjnych nie opłaca się przedsiębiorcom telekomunikacyjnym podejmować inwestycji. Dlatego interweniujemy tam, wykorzystując do tego środki europejskie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Iwona Wendel, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju. – Zdecydowaliśmy na podstawie dotychczasowych doświadczeń, że najlepszym odbiorcą tych środków jest rynek telekomunikacyjny, więc te projekty będą mogli realizować właśnie przedsiębiorcy z tego rynku. 

W ramach programu operacyjnego Polska Cyfrowa wszyscy mieszkańcy kraju mają zyskać dostęp do szybkiego internetu. Za pięć lat każdy mam mieć możliwość korzystania z łącz o przepustowości co najmniej 30 Mb/s. Rozbudowa infrastruktury zostanie z UE dofinansowana 4 mld zł.

Z programu Innowacyjna Gospodarka realizowaliśmy wiele ważnych przedsięwzięć. Z pozostałych programów, czy to regionalnych, czy z Polski Wschodniej, budowaliśmy sieci szerokopasmowego dostępu do internetu, sieci szkieletowe i dystrybucyjne. One dały podwaliny pod to, żeby dzisiaj budować sieć dostępową, czyli ostatnią milę, ten ostatni odcinek, z którego korzystają odbiorcy końcowi, użytkownicy, mieszkańcy i przedsiębiorcy – mówi Iwona Wendel.

W niektórych województwach prace nad siecią szerokopasmową dobiegły końca (np. w Wielkopolsce, na Pomorzu i w woj. lubuskim), w pozostałych powinny zakończyć się w tym roku. W sumie w Polsce powstanie sieć 45 tys. km światłowodów.

Pozostałe pieniądze w ramach POPC zostaną spożytkowane na tworzenie e-administracji i zachęcanie ludzi do korzystania z internetu. Zgodnie z założeniami programu do 2023 roku zostaną wdrożone nowe e-usługi publiczne dla obywateli oraz przedsiębiorców, m.in. z zakresu zdrowia, edukacji, zamówień publicznych i sądownictwa. Ponad 140 mln euro trafi na budowanie kompetencji cyfrowych w społeczeństwie. Dzięki temu – jak zakłada POPC – ponad 400 tys. osób zyska wiedzę, która pozwoli im korzystać z treści dostępnych w sieci i e-usług.

Jak podkreśla Iwona Wendel, Polska Cyfrowa powinna pobudzić gospodarkę elektroniczną, ale nie tylko.

Program będzie wpływał nie tylko na rozwój polskiej gospodarki, lecz także na rozwój naszego społeczeństwa, czyli na rozwój społeczno-gospodarczy w naszym kraju. Technologie informacyjno-komunikacyjne właściwie dotykają każdego obszaru naszego życia, obojętnie, w jakiej roli występujemy: jako osoba prywatna, osoba ucząca się czy pracująca. Najważniejsze jest, żeby człowiek został w środku, w centrum zainteresowania czasem wrogiego i obcego świata, jak się wydawało do niedawna – podkreśla wiceminister.

Dodaje, że wyciągając wnioski z poprzedniej perspektywy, resort chciałby ograniczyć czas realizacji tego projektu.

Chcielibyśmy, żeby projekty w zakresie budowy sieci zamykały się w okresach dwuletnich, maksymalnie trzyletnich. Tak samo w zakresie budowanie elektronicznych usług. To rzeczywiście są skomplikowane systemy informatyczne, zwłaszcza jeżeli świadczymy usługę powszechną, jak deklaracja podatkowa czy integracja rejestrów państwowych. Także w tym obszarze chcielibyśmy jednak skrócić realizacje tych projektów do trzech lat – wyjaśnia Iwona Wendel.

Pierwszy konkurs w ramach POPC został ogłoszony pod koniec ubiegłego roku. Zakończono pierwszy nabór wniosków o dofinansowanie projektów dla e-usług publicznych. Złożono 39 wniosków o dofinansowanie na łączną kwotę ponad 2,7 mld zł. Teraz trwa ich ocena formalna. Jeszcze w tym roku ruszą kolejne nabory wniosków do działań POPC, m.in. dotyczących wsparcia dla eliminacji terytorialnych różnic w dostępie do szybkiego internetu (ok. 600 mln zł), zwiększania dostępności, poprawy jakości informacji sektora publicznego (ok. 636 mln zł) oraz rozwijania cyfrowych umiejętności społeczeństwa głównie na obszarach wiejskich i w małych miastach (ok. 180 mln zł).

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Przygotowania do wdrożenia systemu kaucyjnego idą pełną parą. Przyszli operatorzy przeciwni zmianie daty na 2026 rok

Wkrótce Sejm ma się zająć nowym projektem przepisów dotyczących systemu kaucyjnego, którego start zaplanowano na styczeń 2025 roku. Przedstawione przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska zmiany dotyczą m.in. rezygnacji z podatku VAT i wprowadzenia tzw. mechanizmu podążania kaucji za produktem. – Wszystkie te zmiany oceniamy bardzo pozytywnie, one są niezbędnym elementem dla właściwego funkcjonowania przyszłego systemu kaucyjnego – mówi Aleksander Traple, prezes Zwrotka SA. Jak podkreśla, dalsze odkładanie w czasie terminu uruchomienia systemu kaucyjnego jest bezzasadne, ponieważ branża odpadowa, handel detaliczny i szereg innych podmiotów już od dłuższego czasu przygotowują się do jego wdrożenia.

Problemy społeczne

Duża część ukraińskich uchodźców w Polsce wciąż potrzebuje wsparcia. Szczególnie osoby starsze i z niepełnosprawnościami

Do Polski cały czas napływają kolejni uchodźcy z Ukrainy, a ci, którzy są u nas już ponad dwa lata, nadal potrzebują wsparcia – oceniają eksperci IOM Poland i UNHCR. Szacuje się, że ok. 200 tys. osób nadal mieszka w miejscach zakwaterowania zbiorowego. To często osoby starsze i z niepełnosprawnościami, którym trudno się usamodzielnić. Uchodźcy nadal potrzebują wsparcia związanego ze znalezieniem zatrudnienia, dostępu dzieci do edukacji czy nauki języka polskiego. Eksperci podkreślają, że integracja ekonomiczna Ukraińców to duża korzyść dla polskiej gospodarki. Tylko w 2023 roku udział pracowników z Ukrainy przełożył się na ok. 1 proc. krajowego PKB.

Konsument

Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność

Ponad połowa Europejczyków jedzących mięso aktywnie ogranicza jego roczne spożycie. Niemal 30 proc. co najmniej raz w tygodniu spożywa przynajmniej jedną roślinną alternatywę mięsa lub nabiału – wynika z badania ProVeg. Zmiana nawyków konsumenckich napędza branżę produktów roślinnych, ale wspomogłyby ją także zmiany systemowe, m.in. szersze dofinansowanie produkcji roślinnej kosztem mięsnej czy obniżenie podatku na żywność o niskim śladzie środowiskowym.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.