Newsy

Innowacyjność małych i średnich firm może przyspieszyć. Uzyskanie ochrony prawnej wynalazków, wzorów i znaków towarowych będzie szybsze i tańsze

2021-05-11  |  06:20

Prawa własności intelektualnej są ważnym składnikiem każdej firmy i mogą stanowić o jej przewadze rynkowej. Przedsiębiorstwa, które zarejestrowały swoje prawa i je chronią, uzyskują o blisko 1/3 większe przychody na pracownika – wynika z danych EUIPO przytaczanych przez Urząd Patentowy RP. W Polsce MŚP wciąż zbyt rzadko decydują się zgłosić i zastrzec swoje wynalazki, znaki towarowe czy wzory przemysłowe. Dlatego urząd rusza ze specjalnym Pakietem dla Innowatora, który ma im zapewnić wsparcie na tej ścieżce urzędowej. – Przedsiębiorcy często mówią: „Nie chcemy ochrony, bo to drogie i skomplikowane”. W ramach Pakietu dla Innowatora chcemy pokazać, że to nie jest ani skomplikowane, ani drogie – mówi Edyta Demby-Siwek, prezes Urzędu Patentowego RP.

– Pakiet dla Innowatora to przede wszystkim możliwość zidentyfikowania dóbr niematerialnych, jakie mali i średni przedsiębiorcy mają w swoich firmach, często nawet nie mając świadomości ich istnienia ani wartości, jaką mogą one przynieść. Dlatego najpierw Urząd Patentowy pomoże przedsiębiorcom zidentyfikować te innowacje, które u siebie posiadają, a następnie wskaże, w jakiej formie i na jakim terytorium powinny być one chronione – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Edyta Demby-Siwek. 

Pakiet dla Innowatora to autorski pomysł Urzędu Patentowego, który przewiduje szereg inicjatyw skierowanych do mikro-, małych i średnich firm, jak m.in. szkolenia, webinary i porady ekspertów, których można zasięgnąć online i stacjonarnie. Ich celem jest przede wszystkim wzrost świadomości tego sektora przedsiębiorców na temat roli ochrony praw własności intelektualnej

– Każdy przedsiębiorca ma jakąś nazwę albo znak towarowy. Jeśli wytwarza jakiś produkt określonego kształtu, to posiada także wzór przemysłowy, a jeśli wymyślił jakiś układ elektroniczny czy hydrauliczny, może go zastrzec jako wynalazek. To chcemy firmom pokazać i uświadomić, że strategia zarządzania biznesem powinna obejmować również zarządzanie własnością intelektualną. To są dobra niematerialne, ale one często mają olbrzymią wartość materialną i można nimi obracać tak samo jak np. nieruchomością – wyjaśnia prezes Urzędu Patentowego RP.

Z przytaczanych przez Urząd Patentowy danych EUIPO wynika, że tylko 9 proc. wszystkich MŚP aktywnie chroni swoje prawa własności przemysłowej (za pomocą znaków towarowych i wzorów przemysłowych). Jednak te przedsiębiorstwa, które zarejestrowały swoje prawa, uzyskują prawie o 1/3 większe przychody na pracownika niż MŚP, które tego nie dokonały.

Firmy, dla których barierą są wysokie koszty dokonania zgłoszenia, od tego roku mogą skorzystać z programu bonów własności intelektualnej SME Fund. To inicjatywa Komisji Europejskiej prowadzona przez Urząd Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) i skierowana do małych i średnich przedsiębiorstw w całej Europie, również w Polsce. Do grudnia br. SME Fund rozdysponuje na ten cel w sumie 20 mln euro.

– Można w ramach programu skorzystać z 50-proc. zniżki na dokonanie zgłoszenia do naszego urzędu bądź do Urzędu Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej – mówi Edyta Demby-Siwek. – Wspólnie z Komisją Europejską będziemy też realizować projekt, który pozwoli na dofinansowanie zgłoszeń wynalazków do Europejskiego Urzędu Patentowego na poziomie 75 proc. Takie zgłoszenie kosztuje dziś ok. 2,5 tys. euro, a więc kwota jest już znaczna.

Firmy, które chcą zarejestrować swoje wynalazki, znaki towarowe i wzory przemysłowe, mogą od połowy marca br. skorzystać z tzw. szybkiej ścieżki Fast Track, czyli przyspieszonego trybu rozpatrywania zgłoszeń. W tym celu wystarczy wypełnić interaktywny formularz na stronie urzędu, a system sam skoryguje błędy i wyliczy wysokość opłaty za założenie wniosku.

– Czas oczekiwania na uzyskanie tego prawa znacznie się skraca – mówi prezes UPRP. – Już po miesiącu funkcjonowania szybkiej ścieżki Fast Track widzimy, że zainteresowanie nią jest olbrzymie, przede wszystkim w zakresie znaków towarowych i wzorów.

Jak podkreśla, widać także, że znaki towarowe – m.in. ze względu na pandemię – zmieniły swój charakter. Coraz częściej dokonywane są zgłoszenia znaków dźwiękowych, multimedialnych i ruchomych, które marki stosują w internecie i innych mediach.

– Stąd trochę inne podejście do znaków towarowych i duża potrzeba rebrandingu wśród samych firm, które czują, że po pandemii ich sposób komunikacji z konsumentami czy potencjalnymi klientami powinien się zmienić – podkreśla Edyta Demby-Siwek.

Rozwiązania składające się na Pakiet dla Innowatora mają być komplementarne ze Strefą Pomysłodawcy – projektem skierowanym do polskich innowatorów i wynalazców wdrażanym przez Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii. Strefa ma być przestrzenią, w której będą oni mogli skorzystać z infrastruktury i doradztwa, przetestować swoje pomysły przed wprowadzeniem ich na rynek i sprawdzić ich potencjał komercjalizacji. Pilotaż projektu ma ruszyć w czerwcu br.

– W strefie innowatorzy będą mogli uzyskać poradę prawną w zakresie ochrony własności intelektualnej. Mamy nadzieję, że tutaj właśnie wkroczy Urząd Patentowy z możliwością dofinansowania tych potencjalnych zgłoszeń i w ten sposób stworzymy jeden, kompleksowy plan dla polskich innowacji – wyjaśnia prezes Urzędu Patentowego RP.

Jak podkreśla, prawa własności intelektualnej są ważnym składnikiem każdej firmy i mogą stanowić o jej przewadze rynkowej. W skali całej gospodarki innowacje są zaś szansą na odbudowę po koronakryzysie.

– Innowacje to przede wszystkim sposób wyjścia z pandemii, nie ma co do tego wątpliwości. Dlatego to jest czas dla polskich wynalazców innowatorów, by pokazali, jak twórczym jesteśmy narodem. Dzięki Pakietowi dla Innowatora nasze wynalazki staną się rozwiązaniami globalnymi i zaistniejemy na globalnym rynku – zapowiada Edyta Demby-Siwek.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Rolnictwo

Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu

Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.

Prawo

Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

Ochrona środowiska

Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.