Newsy

Jan Kulczyk: Migracje to szansa dla Europy. Przykładem są Stany Zjednoczone

2014-05-12  |  06:55

Gospodarki europejskie mogą skorzystać na migracji, również na napływie imigrantów ze Wschodu lub z Południa – podkreśla Jan Kulczyk, przewodniczący rady nadzorczej Kulczyk Investments i założyciel CEED Institute. Wymaga to jednak odpowiedniego nastawienia i działania ze strony rządów. – W podejściu Europejczyków często dominują stereotypy, a brakuje w nim rachunku ekonomicznego, który przecież leży u podstaw zarówno przyczyn, jak i skutków imigracji – twierdzi Jan Kulczyk. Jego zdaniem dobrym przykładem do naśladowania mogą być Stany Zjednoczone, gdzie ludzie wciąż przemieszczają się w poszukiwaniu najlepszych warunków pracy.
 
Musimy zrozumieć, że dzisiejsza Europa nie jest już gospodarczym centrum świata. W pierwszej dziesiątce najszybciej rozwijających się krajów nie ma żadnego państwa z Europy. A do rozwoju potrzebni są ludzie, to jest warunek sine qua non  młodzi, wykształceni, pełni optymizmu i pasji, patrzący do przodu, a nie za siebie – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jan Kulczyk, przewodniczący rady nadzorczej Kulczyk Investments i założyciel CEED Institute, think-tanku, który przygotował raport o migracji w Europie. – Problem Europy jest taki, że często brakuje w niej myślenia na zasadzie rachunku ekonomicznego.

O szansach i zagrożeniach związanych ze zjawiskiem migracji rozmawiali uczestnicy debaty „Migracje we współczesnej Europie  pułapka czy szansa?”, zorganizowanej przez CEED Institute w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach. Zdaniem uczestników debaty problem migracji będzie jednym z najpoważniejszych wyzwań stojących przed Europą w najbliższych latach. Tym bardziej że starzejące się społeczeństwo będzie powodować coraz większe braki na rynku pracy.

Według Lecha Wałęsy, byłego prezydenta, ambasadora CEED Institute, Europejczycy powinni odejść od myślenia w kategorii państwo na rzecz większych organizacji. Bez tego rozwiązanie problemów związanych z migracją będzie bardzo trudne.

Obawiam się, że Europa, mając ogromny potencjał, ogromne finanse, doświadczenie, uniwersytety, to wszystko, czego nam cały świat zazdrości, nie wykorzystuje tego kapitału należycie. Powinniśmy zrozumieć, że migracja, czyli przemieszczanie się ludzi, jest zawsze w jakimś celu, a tym celem jest przede wszystkim praca – przekonuje Jan Kulczyk. Dlaczego Stany Zjednoczone są taką potęgą? Ludzie tam zrozumieli, i to nie dzisiaj, nie wczoraj, tylko już ponad 100 lat temu, że za pracą się jeździ, a nie, że praca przyjeżdża do nas. Efekty takiego sposobu myślenia są widoczne dla wszystkich – potęga Stanów Zjednoczonych jest bezdyskusyjna.

Jego zdaniem również dynamiczny rozwój Chin i Indii wynika ze znaczących ruchów migracyjnych, znacznie częstszych niż w Europie. Co ciekawe, również społeczeństwa w niektórych krajach europejskich, szczególnie tych najbardziej dotkniętych spowolnieniem gospodarczym w ostatnich latach, zaczęły dostrzegać potrzebę poszukiwania pracy poza miejscem zamieszkania.

W krajach Europy Południowej, gdzie bezrobocie wśród młodych ludzi sięga 50 proc., ci, którzy podejmują wyzwanie i mają odwagę zmienić miejsce zamieszkania, fantastycznie sobie radzą, przemieszczając się do Niemiec, Szwecji, Norwegii – mówi założyciel CEED Institute. – Do takich decyzji potrzebna jest jednak determinacja i odwaga wewnętrzna – dodaje.

Z raportu CEED Institute „Migracje w XXI wieku z perspektywy krajów Europy Środkowo-Wschodniej – szansa czy zagrożenie?” wynika, że od 2004 roku emigracja z państw naszego regionu do starej unijnej piętnastki wzrosła średnio o 180 proc. W Polsce wskaźnik ten wyniósł 210 proc. Za pracą wyemigrowało ok. 1,8 mln Polaków, co stanowi ponad 10 proc. aktywnych zawodowo mieszkańców naszego kraju. Pod względem liczby emigrantów ustępujemy jedynie Rumunii – ok. 2,4 mln Rumunów wyemigrowało w celach zarobkowych, głównie do krajów Europy Południowej i Zachodniej.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Szkolenie Online IMM

Prawo

Problemy społeczne

Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.

Motoryzacja

Pożary pojazdów elektrycznych są rzadsze niż spalinowych. W powszechnym przekonaniu jest odwrotnie, bo brakuje edukacji

Trzydzieści pożarów aut elektrycznych i niemal 9,5 tys. pożarów aut spalinowych – to statystyki za ubiegły rok. Jak podkreślają eksperci, statystycznie pojazdy elektryczne płoną rzadziej niż spalinowe. W przeliczeniu na tysiąc zarejestrowanych pojazdów wskaźnik pożarów w przypadku elektryków wynosi 0,372, a w przypadku aut spalinowych 0,424. Specjaliści są zgodni co do tego, że w powszechnym obiegu brakuje rzetelnej wiedzy na temat samochodów elektrycznych i ich bezpieczeństwa pożarowego.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.