Mówi: | Marek Zuber |
Funkcja: | ekonomista |
Nie ma ryzyka wrogiego przejęcia Grupy Azoty przez Acron. Potrzebne jednak dodatkowe zabezpieczenia w prawie lub statucie
Przejęcie przez rosyjski Acron 20 proc. udziałów w Grupie Azoty nie stanowi zagrożenia dla polskiego przemysłu chemicznego – przekonuje ekonomista Marek Zuber. Ocenia też, że istniejące przepisy i działania Skarbu Państwa, w których udział brał również Paweł Tamborski, dziś kandydat na nowego prezesa GPW, skutecznie obroniły spółkę przed wrogim przejęciem. Zdaniem Zubera zabezpieczenie mogłaby wzmocnić ponadpartyjna decyzja o nadaniu polskiej chemii statusu strategicznej branży.
Na początku czerwca Norica Holding, spółka powiązana z rosyjskim Acronem, poinformowała, że zwiększyła udziały w Grupie Azoty do nieco ponad 20 proc. To zgodnie z przepisami daje jej prawo do wprowadzenia przedstawiciela inwestora do rady nadzorczej. Informacja wzbudziła obawy o ponowienie próby wrogiego przejęcia polskiej grupy chemicznej. Największym udziałowcem nadal pozostaje jednak Skarb Państwa, który wraz z m.in. innymi spółkami SP, kontroluje ok. 50 proc. akcji.
‒ Moim zdaniem, czy będzie to pakiet większościowy, czy mniejszościowy, ale z odpowiednimi zapisami, niewiele to zmienia, jeśli chodzi o kwestie bezpieczeństwa. I tak aktualnie rządzący mogą podejmować decyzję albo o sprzedaży większościowego pakietu, albo o zmianach, które pozwolą ewentualnemu nowemu właścicielowi przejąć Zakłady Azotowe – analizuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes ekonomista Marek Zuber. ‒ Czy 20 proc. to jest coś niebezpiecznego? Na dzisiaj nic to w zasadzie nie oznacza.
Zuber zauważa, że sama decyzja o prywatyzacji Zakładów Azotowych w Tarnowie-Mościcach była bardzo dobra. Spółka zadebiutowała na GPW w czerwcu 2008 r. Dzięki temu sytuacja finansowa spółki się ustabilizowała.
Dwa lata temu rosyjski Acron chciał zwiększyć swoje udziały w spółce i ogłosił wezwanie do zakupu akcji. Jednak MSP i fundusze inwestycyjne zablokowały ten krok, a resort podjął decyzje o konsolidacji Zakładów Azotowych Tarnów z zakładami z Puław, tworząc Grupę Azoty. Jedną z osób pracujących przy zabezpieczeniu transakcji był Paweł Tamborski, kandydat na nowego prezesa Giełdy Papierów Wartościowych, który czeka obecnie na
zatwierdzenie przez KNF.
‒ Wybieg w postaci przejęcia Puław był absolutnie dobrym kierunkiem. Utrzymaliśmy kontrolę nad połączoną grupą, przy okazji dokonaliśmy syntezy polskiego przemysłu chemicznego, o której od 20 lat rozmawiamy ‒ ocenia Zuber.
Jego zdaniem wzmocnienie zabezpieczeń, także w prawie, może być przydatne, choć trzeba to robić w zgodzie z unijnymi przepisami. Reguły, które ograniczają prawa prywatnych akcjonariuszy, mogą wzbudzić zastrzeżenia Brukseli. Przekonuje jednak, że na razie nie stało się nic, co doprowadziłoby do nieodwracalnej utraty kontroli, więc wciąż jest czas na działanie.
‒ Oczywiście możemy sobie wyobrazić znacznie lepsze zabezpieczenie: wpisanie kwestii związanych z przemysłem chemicznym do konstytucji. Wtedy zmiana wymagałaby znacznie poważniejszych decyzji. Pytanie tylko, czy konstytucja to miejsce, w którym powinno się tego typu zapisy robić – zastanawia się Zuber.
Według niego przemysł chemiczny, jako strategiczny dla polskiej gospodarki, powinien być chroniony ponad politycznymi podziałami. Dlatego nowe rozwiązania powinny być wprowadzone po dyskusji parlamentarnej.
‒ Możemy wyobrazić sobie wspólną decyzję polskiego parlamentu, czyli wszystkich grup, partii politycznych w polskim parlamencie, że polska chemia to strategiczna branża, która musi być pod kontrolą państwa albo w odpowiedni sposób przez nie chroniona. I ta decyzja nie powinna być zmieniana, niezależnie od rozstrzygnięć w każdych kolejnych wyborach. Czy to ma być na poziomie ustawy, którą parlament przyjmie, czy na poziomie rozwiązań statutowych ‒ to jest drugorzędne – podkreśla Zuber.
Czytaj także
- 2024-11-21: Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
- 2024-11-05: Leczenie okulistyczne coraz skuteczniejsze. Pomagają w tym inwestycje w infrastrukturę i nowe technologie
- 2024-10-31: Ruszyła największa elektrownia gazowa w Polsce. Dostarczy energię dla ok. 3 mln gospodarstw
- 2024-11-08: Firmy czują rosnącą presję na inwestycje w dekarbonizację. Do zmian muszą się dostosować także małe przedsiębiorstwa
- 2024-09-19: Nowe trendy w digital marketingu. Innowacje rewolucjonizują działania agencji i klientów
- 2024-07-29: Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego ćwiczą techniki zabiegowe ratujące życie pacjentów. W centrum szkoleniowym odwzorowywane są najcięższe przypadki
- 2024-07-03: Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej
- 2024-06-25: Grupa LUX MED szuka medycznych innowatorów. Najlepsi mogą liczyć na potężny zastrzyk finansowania
- 2024-06-24: Zmiany w sektorze finansowym od 1 lipca. Będą dotyczyć ubezpieczeń oferowanych przez banki
- 2024-07-10: Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
– Trwają rozmowy nad wypracowaniem konsensusu, który pozwoli na poparcie ustawy o związkach partnerskich przez większość sejmową – mówi ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Jak podkreśla, rządowy projekt jest minimum, ale dlatego trzeba go wykorzystać do maksimum, by zabezpieczyć partnerów i dzieci wychowujące się w takich rodzinach. Szczególnie ważna jest kwestia tzw. małej pieczy. W toku konsultacji publicznych i międzyresortowych wpłynęło kilkaset stron uwag i kilka tysięcy maili.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.