Newsy

P.Bielski (BZ WBK): podwyżka stóp procentowych w USA możliwa we wrześniu, w Polsce powodów do zmian nie będzie przed końcem 2016 r.

2015-06-03  |  06:50
Mówi:Piotr Bielski
Funkcja:starszy ekonomista
Firma:Bank Zachodni WBK
  • MP4
  • Przez kilka kolejnych kwartałów nie będzie potrzeby zmian poziomu stóp procentowych – ocenia starszy ekonomista Banku Zachodniego WBK. Taki powód pojawi się nie wcześniej niż pod koniec przyszłego roku. Postępujące ożywienie w europejskiej gospodarce oraz program ilościowego łagodzenia polityki pieniężnej sprawiają, że w najbliższym czasie nie należy spodziewać się żadnych niespodzianek ze strony EBC. Z kolei w USA jest duża szansa na podwyżkę stóp procentowych we wrześniu.

    Wskaźnik IFO oceniający perspektywy dla biznesu w Niemczech, największej gospodarki w UE, osiągnął w kwietniu poziom 108,50 punktów i był najwyższy od lipca ubiegłego roku. W maju zanotował jednak spadek, podobnie PMI, czyli wskaźnik aktywności w przemyśle, który był najniższy od trzech miesięcy. Wynik PMI dla całej strefy euro był nieznacznie wyższy niż w kwietniu (52,2 wobec 52 pkt), a w niektórych krajach, jak Hiszpania czy Włochy, był najwyższy od lat.

    Moim zdaniem w gospodarce europejskiej mamy w tej chwili ożywienie. I wprawdzie mieliśmy ostatnio trochę rozczarowujących odczytów, ale myślę, że indeksy aktywności w usługach powinny pokazać lepszą aktywność przedsiębiorców i potwierdzić, że nie jest tak źle pod względem tempa wzrostu gospodarczego w II kwartale. Spodziewałbym się wyników, które nie pogłębią obaw o ożywienie gospodarki w Europie – mówi agencji Newseria Piotr Bielski, starszy ekonomista Banku Zachodniego WBK.

    Jego zdaniem decyzje banków centralnych strefy euro i Polski nie powinny w najbliższym czasie zaskakiwać.

    W strefie euro mamy zadeklarowany i wprowadzany już w życie program ilościowego łagodzenia polityki pieniężnej, który będzie realizowany przynajmniej do września 2016 roku. Nie spodziewam się, aby nadchodzące dane spowodowały, że bank centralny nagle zechce odejść od tej zaprogramowanej ścieżki – tłumaczy Piotr Bielski.

    Ekonomista podobnie ocenia sytuację w polityce pieniężnej w naszym kraju. Przez najbliższych kilka kwartałów nie należy spodziewać się większych zmian. Dobre dane napływające z gospodarki zarówno odnośnie dynamiki PKB, jak i wartości inflacji sprawiają, że nie ma powodu do zmian poziomu stóp procentowych. Najnowszy odczyt dynamiki polskiego PKB za I kwartał 2015 roku mówi o wzroście na poziomie 3,6 proc. Według szacunków GUS ceny dóbr i usług konsumpcyjnych w kwietniu wzrosły o 0,4 proc. w porównaniu do marca, choć w ujęciu rocznym wciąż notowana jest deflacja (1,1 proc.).

    Ani powodu do obniżki, ani do podwyżki w tej chwili nie widać i pewnie nie pojawi się on wcześniej niż pod koniec 2016 roku – mówi Bielski.

    Dużo wcześniej mogą się zmienić stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych. Po publikacji ostatniego komunikatu FOMC, czyli Komitetu Otwartego Rynku regulującego politykę monetarną w USA, rynek uznaje za bardzo mało prawdopodobny scenariusz podwyżki stóp procentowych jeszcze w tym miesiącu. Dominuje pogląd, że nastąpi to najwcześniej we wrześniu, a nawet w grudniu, choć decyzja zależy głównie od danych płynących z największej gospodarki świata.

    Następną decyzją amerykańskiego banku centralnego będzie podwyżka. W tej chwili pytanie jest tylko takie, jak szybko ona nastąpi. Myślę, że kolejne dane z USA pokażą, że jednak nie jest tak źle z amerykańską gospodarką, jak mogłoby się wydawać po danych z I kwartału – prognozuje starszy ekonomista w Banku Zachodnim WBK.

    Ostatni odczyt kwartalnej dynamiki PKB Stanów Zjednoczonych w ujęciu zanualizowanym pokazał jednak niewielkie spowolnienie, na poziomie 0,7 proc. (wskaźnik ten pokazuje, o ile w całym roku urosłaby gospodarka, gdyby rozwijała się w takim tempie, jak w danym kwartale wobec kwartału poprzedzającego).

    Lepiej wyglądają odczyty wskaźnika wyprzedzającego ISM dla usług. Wartość na poziomie 57,8 jest znacznie wyższa od granicznego poziomu 50 pkt. Pozwala to na wyciągnięcie wniosku, że Stany Zjednoczone radzą sobie ze spowolnieniem, a kolejne odczyty mogą być dla inwestorów pozytywnym zaskoczeniem.

    Myślę, że kolejne publikacje z USA będą potwierdzały to, że rzeczywiście idziemy do przodu z aktywnością gospodarczą, trochę odbija inflacja, poprawia się rynek pracy i wrześniowa podwyżka stóp się uprawdopodabnia. To może być jednak dla rynku zaskoczenie, że dziś instrumenty finansowe wyceniają tę podwyżkę bardziej w grudniu niż we wrześniu – podkreśla Piotr Bielski.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Rolnictwo

    Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu

    Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.

    Prawo

    Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

    Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

    Ochrona środowiska

    Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

    Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.