Newsy

Problemy w dostawie energii kosztują europejskie firmy nawet 150 mld euro rocznie

2015-09-09  |  06:50
Mówi:Piotr Szewczyk
Funkcja:prezes zarządu
Firma:APS Energia
  • MP4
  • Wartość polskiego rynku zasilania awaryjnego waha się w zależności od roku między 25 a 40 mln zł. W ostatnim czasie oscyluje wokół górnej granicy, bo rosną zamówienia zarówno z Polski, jak i z zagranicy. Jak alarmują eksperci Frost & Sullivan, europejskie firmy tracą rocznie 150 mld euro z powodu problemów w dostawie energii.

    Rynek zasilania awaryjnego w Polsce jest w miarę stabilny, wyceniamy go w zależności od roku na poziomie 25-40 mln zł – szacuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Piotr Szewczyk, prezes zarządu APS Energia, lidera polskiego rynku przemysłowych systemów zasilania awaryjnego. – Ostatnio jest większy, bliżej tej górnej granicy, w związku z tym, że realizowanych jest wiele bardzo dużych inwestycji systemowych w polskich elektrowniach.

    Jak wynika z raportu Frost & Sullivan, firmy coraz więcej inwestują w przemysłowe zasilacze awaryjne, które ograniczają skutki problemów w dostawach energii. Globalny rynek analitycy wyceniają na 1,13 mld dol. i prognozują, że do 2018 roku przychody branży wzrosną do 1,38 mld dol.

    Frost & Sullivan wskazuje, że w związku ze zmniejszeniem wydajności spowodowanym niskim poziomem jakości zasilania europejskie firmy tracą ok. 150 mld euro rocznie, zaś przedsiębiorcy amerykańscy aż 188 mld dol. Prognozy mówią o tym, że do 2018 roku rynki amerykański i europejski wygenerują 45 proc. przychodów w tym segmencie, a na region Azji i Pacyfiku przypadnie 26 proc. przychodów danego rynku.

    Firma doradcza ocenia, że większość inwestycji poczynionych przez branżę zostanie przeznaczona na specjalistyczne, dostosowane do potrzeb konkretnych klientów systemy.

    Najistotniejsze jest to, aby dostarczyć rozwiązania szybko i na czas, wtedy, kiedy realizowane są inwestycje strukturalne, na przykład na przesyle nafty czy gazu. Oczywiście, liczy się też cena, ale najważniejsza jest jakość – tłumaczy prezes APS Energia. – Dostarczamy urządzenia zasilania bezprzerwowego, w związku z tym musimy zasilać bezprzewodowo.

    Grupa notuje dynamiczny wzrost portfela zamówień. W kontraktach do realizacji na 2015 rok przeważają projekty krajowe.

    Ten rok w Polsce to jeden z okresów, kiedy nastąpi apogeum inwestycji w dużej energetyce systemowej. W związku z tym mamy bardzo dużo zamówień na tym rynku. Zyskuje zarówno APS Energia w Zielonce, jak i nasza spółka portfelowa ENAP – mówi Szewczyk.

    W segmencie energetyki oraz nafty i gazu grupa ma ponad 50-proc. udział.

    Spółka APS Energia poza Polską działa także w Europie Środkowo-Wschodniej, Rosji i innych krajach Azji Centralnej. Obecnie APS Energia ma w Rosji 10-proc. udział w rynku.

    Rynek rosyjski jest kilkanaście razy większy od polskiego. Oceniamy go na 500 mln zł rocznie i będziemy dążyć do tego, aby zdobyć na nim 20-proc. udział – zapowiada Szewczyk.

    Polska spółka liczy na wykorzystanie koniunktury w branży i planuje rozwój na rynkach azjatyckich, a także wejście na rynek amerykański. Nieco mniej niż połowa przychodów spółki pochodzi z kontraktów zagranicznych, w większości z państw WNP.

    Liczymy również na to, że będziemy mieli bardzo duże zamówienie z rynku rosyjskiego, z rynku kazachskiego, zamówienia z Turcji – na ten rynek sprzedajemy już od 3-4 lat. Liczymy również na pierwsze zamówienia z rynku amerykańskiego – wymienia Piotr Szewczyk.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Regionalne

    Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

    Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

    Transport

    Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

    Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

    Polityka

    Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

    Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.