Mówi: | Rafał Sadoch |
Funkcja: | analityk |
Firma: | Dom Maklerski mBanku |
R. Sadoch: Na koniec roku w budżecie możliwe kilkanaście miliardów złotych nadwyżki. Nie ma także zagrożeń dla przyszłorocznego budżetu
W I połowie roku wpływy budżetowe przekroczyły połowę zakładanych na cały rok, podczas gdy wydatki nie sięgnęły 45 proc. To stawia budżet w dobrej sytuacji nawet pomimo ponoszonych wydatków na program Rodzina 500 plus i przewidywanych kolejnych, związanych z obniżeniem wieku emerytalnego. Zdaniem Rafała Sadocha z Domu Maklerskiego mBanku w najbliższej przyszłości nie powinno być problemów z realizacją budżetu. To głównie zasługa uszczelnienia systemu podatkowego.
– Wpływy z tytułu podatku VAT rosną w tempie dwucyfrowym już od początku roku, są historycznie rekordowe. Do końca roku pewnie będziemy mieli kilkanaście miliardów nadwyżki ponad plan – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Rafał Sadoch, analityk Domu Maklerskiego mBanku. – Bieżący rok jest absolutnie pod kontrolą, zakładając kontynuację poprawy ściągalności podatku VAT i wprowadzenie reformy emerytalnej jesienią, nawet zakładając wzrost jej kosztów do około 10 mld zł w 2018 roku.
Od stycznia do czerwca 2017 roku dochody budżetu państwa wyniosły 176,7 mld zł, co stanowi ponad 54,3 proc. planu założonego na 2017 rok. W tym niemal 113 mld zł to wpływy z podatków pośrednich, czyli głównie podatku VAT (w ubiegłym roku było to niemal dwie trzecie). W całym 2016 roku dochody te wyniosły 193,4 mld zł. Z VAT wpłynęło wówczas 126,6 mld zł.
– Jeszcze rok czy dwa lata temu wszyscy mieliśmy obawy, czy poprawa ściągalności będzie tak wyglądała. Największe obawy były o 2018 rok, który będzie pierwszym rokiem, gdy będziemy mieli do czynienia z kosztami cofnięcia wieku emerytalnego – mówi Sadoch. – Obecna sytuacja fiskalna i wzrost wpływów z tytułu poprawy ściągalności podatku VAT, uszczelnienia systemu, dalszego wzrostu aktywności gospodarczej sugeruje, że w dającej się przewidzieć przyszłości raczej większych problemów z budżetem nie będzie.
Przestrzega jednak, że te ryzyka mogą się utrzymać w kolejnych latach, gdyż rosnąć będą koszty obniżenia wieku emerytalnego, więc poprawa ze strony uszczelnienia systemu czy wzrostu wpływów podatkowych musi postępować, aby obecna dobra sytuacja się utrzymywała.
– Jeśli chodzi o nadwyżkę, na pewno uszczelnienie systemu i aktywność gospodarcza są głównymi czynnikami, które przyczyniają się do tego, że stan budżetu na chwilę obecną jest tak dobry – ocenia analityk DM mBanku. – Zwroty z tytułu podatku VAT to nie jest tak istotna kwestia, aby mogła w decydujący sposób determinować to, gdzie się znajdujemy, jeśli chodzi o przychody do budżetu i tę zapewne kilkunastomiliardową nadwyżkę, jeśli chodzi o wykonanie w 2017 roku.
Zdaniem analityka także 2018 rok nie jest zagrożony pod względem wykonania budżetu. Były takie obawy z powodu wyższych od zakładanych kosztów programu Rodzina 500 plus (ok. 25 mld zł rocznie), wstrzymanego podatku od sprzedaży detalicznej oraz stosunkowo niewielkich wpływów z podatku bankowego. Według KNF od początku obowiązywania tej daniny, czyli od lutego 2016 roku, banki wpłaciły niespełna 5 mld zł.
– Do 2018 roku nie mamy większych zagrożeń dla polskiej i europejskiej gospodarki. Poprawa aktywności będzie postępować lub co najmniej utrzymywać się na tym poziomie, na którym jesteśmy teraz. Zatem jak najbardziej sytuacja zarówno po stronie konsumenta, jak i po stronie firm powinna się poprawiać i ryzyka są na tę chwilę marginalne – ocenia Rafał Sadoch.
W I kwartale roku polska gospodarka wzrosła o 4 proc., w II – o 3,9 proc. Wprawdzie dynamika ta odnosi się do słabego pod tym względem roku 2016, gdy w całym roku udało się zwiększyć PKB o jedynie 2,8 proc. wobec oczekiwanych 3,8 proc. Wciąż najmocniejszym filarem wzrostu jest konsumpcja prywatna, choć ekonomiści obserwują także powolne ożywienie w inwestycjach.
– Przyszły rok będzie trudniejszy pod tym względem. Będziemy mieli do czynienia z wyższą bazą odniesienia z 2017 roku, więc te dynamiki siłą rzeczy naturalnie mogą być niższe. Ale chodzi nam o wartość nominalną, aby wpływy podatkowe rosły i były w stanie kompensować rosnące wydatki – podkreśla analityk.
Czytaj także
- 2025-03-17: UE przedstawi w tym tygodniu szczegóły dotyczące planu dozbrojenia Europy. Problemem jest sposób jego sfinansowania
- 2025-02-06: OECD chwali Polskę za sprawne przejście przez kryzysy. Rekomenduje też rewizję podatków i wydatków budżetowych
- 2025-02-12: Młodzi naukowcy przez niskie płace odchodzą z uczelni. To duże zagrożenie dla rozwoju polskiej gospodarki i technologii
- 2025-02-18: Pogłębia się brak wojskowych kadr medycznych. System ich kształcenia wymaga pilnej reformy
- 2024-12-16: L. Kotecki (RPP): Dyskusje o obniżkach stóp procentowych mogą się rozpocząć w marcu 2025 roku. Pierwsze cięcia powinny być ostrożne
- 2024-12-19: Ekonomiści obniżają prognozę wzrostu PKB dla Polski. Szybko rosnący dług publiczny wśród największych zagrożeń
- 2024-11-28: P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
- 2024-11-29: Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
- 2024-11-21: Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
- 2024-11-18: Potrzeba 10 razy większej mocy magazynów energii, niż obecnie mamy. To pomoże odciążyć system
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Transport

Autostrada A4 może być rozbudowana o trzeci pas ruchu szybciej niż planowano. Jej zarządca proponuje niezwłoczne rozpoczęcie prac
O przyspieszenie prac związanych z rozbudową A4 na odcinku Kraków – Katowice o trzeci pas ruchu apeluje spółka Stalexport Autostrady do przedstawicieli strony publicznej. Według zarządcy autostrady projektowanie mogłoby się zacząć niezwłocznie, co znacząco skróciłoby czas realizacji całego przedsięwzięcia. W innym wypadku już za dwa lata użytkownicy trasy będą musieli mierzyć się z problemem korków.
Prawo
Tylko co piąty nakaz powrotu migranta do kraju pochodzenia jest realizowany. UE chce wprowadzić nowe skuteczne procedury

Obecnie w Unii Europejskiej obowiązuje 27 różnych systemów odsyłania migrantów. W efekcie tylko co piąty nakaz powrotu jest faktycznie realizowany. Komisja Europejska zaproponowała wspólny europejski system powrotów, który ma na celu szybsze, prostsze i skuteczniejsze procedury. Nowe przepisy uzupełnią pakt o migracji i azylu przyjęty w zeszłym roku. – Nie rozwiązuje to jednak wszystkich problemów. Konieczna jest restrykcyjna kontrola i wsparcie krajów, żeby zapobiec dalszej migracji – ocenia europoseł Arkadiusz Mularczyk.
Handel
Rekordowy eksport polskiej żywności. Koszty produkcji będą jednak rosły z powodu zmieniających się norm wraz z wprowadzaniem Zielonego Ładu

W 2024 roku eksport polskich produktów i przetworów rolno-spożywczych wzrósł w porównaniu z rokiem poprzednim do rekordowej wartości w euro. Pozytywną dynamikę odnotował handel zarówno z krajami Unii, jak i spoza wspólnoty. Dalsze sukcesy polskich eksporterów będą zależały m.in. od zwiększania udziału produktów wysokoprzetworzonych w zagranicznej sprzedaży. Wszystko zależeć jednak będzie od popytu i międzynarodowych regulacji.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.