Mówi: | Paweł Trawiński, dyrektor zarządzający, Corteva Agriscience Polska dr inż. Tomasz Czech, prezes Centrum Innowacji, Uniwersytet Rolniczy w Krakowie |
Rolnictwo czekają znaczące inwestycje. Bez nich trudno będzie zapewnić żywność 10 mld ludzi
Zrównoważona produkcja i zabezpieczenie żywności dla rosnącej populacji będą filarami zbliżającej się rewolucji rolniczej. Wysiłki rolników będą nakierowane na ograniczanie zasobów wodnych, śladu węglowego przy jednoczesnym zwiększaniu plonów i ochrony roślin przed szkodnikami. Trudno będzie to osiągnąć bez innowacji – zarówno cyfrowych, jak i biologicznych. Rolnicy w Polsce są otwarci na nowe rozwiązania, ale potrzebują do tego wsparcia eksperckiego i finansowego.
– Rolnicy są coraz bardziej zainteresowani innowacjami i nową technologią. Widzą, że to jest przyszłość. Dochodzi też element zmiany pokoleniowej, coraz więcej młodych osób zarządza gospodarstwami i są to ludzie, którzy stawiają na cyfryzację, automatyzację, innowacje. Natomiast żeby innowacje mogły być wdrażane, potrzebne są określone zasoby, przede wszystkim finansowe i ludzkie, więc jest tutaj potrzebny element szerokowymiarowego wsparcia – mówi agencji informacyjnej Newseria Paweł Trawiński, dyrektor zarządzający międzynarodowej firmy naukowo-badawczej Corteva Agriscience Polska. – Innowacje są potrzebne, aby zapewnić określony poziom produkcji żywności i zapewnić bezpieczeństwo żywnościowe, czyli wykarmić rosnącą populację, która w 2050 roku będzie liczyła 10 mld ludzi na świecie.
Drugim wyzwaniem, z którymi mierzy się rolnictwo, są zmiany klimatu. Ten sektor z jednej strony jest najbardziej dotknięty skutkami tego procesu, takimi jak susza, rosnące temperatury, zmiana okresów wegetacji, nowe szkodniki i choroby roślin, a z drugiej – sam przyczynia się do pogłębiania tego stanu, odpowiadając za wysoki udział emisji CO2.
– Mamy dwa bliźniacze filary nadchodzącej rewolucji. Jeden filar to zrównoważona produkcja. Jest to element istotny o tyle, że musimy ograniczać zasoby wody, gruntów, ślad węglowy. Drugi filar to zabezpieczenie żywności dla ludzi. To będzie dla nas priorytetem. Dbanie o środowisko, o zasoby, które mamy i które są ograniczone, w połączeniu z odpowiednimi innowacjami produktowymi, rozwiązaniami technologicznymi, sztuczną inteligencją, dronami i wszelkimi możliwymi rozwiązaniami cyfrowymi, pełną automatyzacją rolnictwa pozwolą nam się czuć bezpiecznie, jeśli chodzi o zabezpieczenie produkcji i przyszłość rolnictwa – ocenia Paweł Trawiński.
Naukowcy badający przemiany w rolnictwie mówią już o czwartej fazie rewolucji w rolnictwie związanej z cyfryzacją produkcji. Z raportu „Rolnictwo 4.0. Identyfikacja trendów technologicznych” Narodowego Centrum Badań i Rozwoju wynika, że zmiany w rolnictwie będą napędzane przez zwiększoną łączność oraz przepustowość transmisji danych. Dzięki szybkiej sieci oraz rozwojowi technologii w nieodległej przyszłości na polskich polach mają pracować roboty, drony oraz urządzenia autonomiczne, dzięki czemu większość procesów w gospodarstwach rolnych będzie zautomatyzowana.
– Wchodzimy w tzw. rewolucję cyfrową. Coraz powszechniej rolnicy wdrażają różnego rodzaju nowoczesne technologie, oparte na systemach bazodanowych, autonomicznych maszynach, statkach bezzałogowych, czyli dronach, żeby realizować różnego rodzaju procesy, np. opryski czy stosowanie nawozów syntetycznych. Rolnicy w Polsce są bardzo na te rozwiązania otwarci – mówi dr inż. Tomasz Czech, prezes Centrum Innowacji Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie.
Korzyści, jakie wiążą się z inwestycjami w innowacje w rolnictwie, to m.in wyższe plony, a także lepsza dochodowość produkcji. Wyższa marża z hektara to jedna z kluczowych zachęt, które biorą pod uwagę rolnicy. Według raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego „Dwie dekady rozwoju polskiego rolnictwa” produktywność gospodarstw rolnych liczona jako dochód realny na jednostkę pracy wzrosła 2,3-krotnie w latach 2004–2020. Mimo to plon zbóż z 1 ha w Polsce jest równy poziomowi, który Francja i Niemcy osiągały w latach 70. ubiegłego wieku.
– Musimy się rozwijać cały czas, jeżeli się zatrzymamy, to niestety zaczynamy się cofać, więc cały czas musimy inwestować po to, żeby produkować więcej, lepiej, zdrowszą i bardziej wartościową żywność i żeby zapewnić określony poziom dochodowości gospodarstw rolnych. Dlatego innowacje są niezbędne, żeby się rozwijać i żeby za 5–10 lat również być konkurencyjnym na tym dosyć konkurencyjnym rynku – ocenia Paweł Trawiński.
Innowacje pomagają także w adaptacji do zmian klimatu.
– Jeżeli będziemy mieć odpowiednią ilość danych, to jesteśmy w stanie dużo wcześniej i łatwiej przewidywać to, co się będzie działo w rolnictwie, chociażby pojawianie się chorób grzybowych, okresowych susz czy nadmiarów wody. Jeżeli jesteśmy w stanie łatwiej tym procesem zarządzać z wykorzystaniem tych danych i nowoczesnych technologii, to jesteśmy w stanie łatwiej ograniczać te ryzyka, które wpływają na ilość i jakość plonów – podkreśla dr inż. Tomasz Czech.
– Kluczowymi innowacjami rolniczymi w tej chwili są na pewno rozwiązania biologiczne, czyli rozwiązania naturalne, które się doskonale wkomponowują w zrównoważone rolnictwo, Zielony Ład. Jest to innowacja, która pozwala wykarmić i zabezpieczyć rośliny, na przykład przed szkodnikami. To pełna paleta wspomagająca rozwój roślin, wspomagająca osiągnięcie maksymalnego plonu i maksymalnego dochodu ze strony producentów rolnych – mówi dyrektor zarządzający Corteva Agriscience Polska.
Jak podkreśla, dzięki nowym technologiom i innowacjom rolnicy na całym świecie zwiększyli swoje zbiory średnio o 30 proc. w ciągu ostatnich kilku lat, co zaowocowało wzrostem produkcji żywności o 40 proc. przy użyciu mniejszej ilości zasobów na jednostkę i mniejszym wpływie na środowisko. Spółka chce zwiększać dostępność produktów biologicznych i nowych odmian roślin, które są bardziej odporne na stres, zmiany klimatu i nowe szkodniki. Jak podkreślają eksperci, produkty biologiczne są opracowywane w taki sposób, by zmniejszać ich wpływ na środowisko – można je więc stosować w małych dawkach, mają niższą lotność i szybko rozkładają się w środowisku, zmniejszając ryzyko gromadzenia się w glebie i wodzie. Temat innowacji w rolnictwie był omawiany podczas zorganizowanego 4 grudnia w Warszawie panelu eksperckiego z inicjatywy Corteva Agriscience.
Czytaj także
- 2025-03-05: Sztuczna inteligencja usprawni załatwianie spraw urzędowych. Polski model językowy PLLuM zadebiutuje w mObywatelu
- 2025-03-05: KE pracuje nad planem działań dla przemysłu motoryzacyjnego. Eksperci widzą dla niego przyszłość w technologiach bezemisyjnych
- 2025-02-10: Finansowanie, technologia i wola polityczna sprzyjają walce o klimat. Dołączają do niej także konsumenci
- 2025-01-27: Liczebność ponad 40 gatunków ptaków gwałtownie spada. Coraz mniej czajek i gawronów
- 2025-02-14: Spływające resztki nawozów największym zagrożeniem dla Bałtyku. Pojawiają się nowe wyzwania związane z energetyką wiatrową
- 2024-12-12: 15 proc. Polaków na co dzień korzysta z miejskich rowerów publicznych. To rosnący potencjał dla reklamodawców
- 2024-12-02: Budowa sieci szybkiej łączności dla polskiej energetyki wchodzi w kolejny etap. Czas usuwania awarii będzie krótszy
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-18: Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

S. Cichanouska: Białorusini żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich. Jednak nie poddają się mimo represji i brutalności reżimu
Przedstawiciele białoruskiej opozycji podkreślają, sytuacja w kraju jest bardzo poważna. Z jednej strony od niemal pięciu lat ludzie na Białorusi żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich, doświadczają represji, są codzienne zatrzymania. – Co najmniej pół miliona ludzi musiało uciec z kraju – mówi agencji informacyjnej Newseria Swiatłana Cichanouska, liderka białoruskiej opozycji, która w 2020 roku kandydowała na stanowisko prezydenta Białorusi.
Handel
Automatyzacja pomaga firmom budować przewagę nad konkurencją. Zwłaszcza wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji

Firmy coraz chętniej inwestują w cyfryzację i automatyzację procesów, w tym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), co pozwala im oszczędzać czas, redukować koszty operacyjne i poprawiać jakość obsługi klienta. Nowoczesne narzędzia takie jak platforma FlowDog pozwalają relatywnie szybko i efektywnie kosztowo usprawniać procesy obsługi reklamacji, zleceń serwisowych czy analizę danych sprzedażowych. Eksperci podkreślają, że dobrze wdrożona automatyzacja może przynieść zwrot z inwestycji już w ciągu kilku miesięcy, zwiększając konkurencyjność firm na dynamicznie zmieniającym się rynku.
Handel
Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen

Komisja Europejska zapowiedziała nałożenie ceł na amerykańskie produkty w reakcji na wejście w życie ceł USA na stal i aluminium. Unijne cła o wartości 26 mld zł wejdą w życie 1 kwietnia, a w pełni zostaną wdrożone od 13 kwietnia. Donald Trump już zapowiada, że na to odpowie. – Wchodzimy w etap wojny handlowej między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi i na pewno będziemy świadkami wielu takich odwetów z każdej strony – ocenia europosłanka Anna Bryłka.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.