Mówi: | dr hab. Julian Krzyżanowski |
Funkcja: | prof. w Instytucie Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej PIB |
Rolnictwo odgrywa kluczową rolę w likwidacji głodu czy ochronie klimatu. Polska w czołówce krajów realizujących Cele Zrównoważonego Rozwoju ONZ
W 2015 roku państwa członkowskie ONZ przyjęły ambitny program zmierzający do osiągnięcia 17 Celów Zrównoważonego Rozwoju w perspektywie 2030 roku. Ważną rolę ma tu do odegrania rolnictwo, zwłaszcza w takich zadaniach jak likwidacja głodu i niedożywienia na świecie czy ochrona klimatu. Ma się to dokonać m.in. dzięki odchodzeniu od wielkoprzemysłowej produkcji rolnej na rzecz bardziej przyjaznej środowisku produkcji na mniejszą skalę. Polska w realizacji celów radzi sobie dobrze: jest w pierwszej dziesiątce krajów najbardziej zaawansowanych w tym względzie na 167 państw świata.
W 17 celach przyjętych w ramach Agendy 2030 wiele związanych jest z rolnictwem, choćby eliminacja głodu (cel 2.), odpowiedzialna konsumpcja i produkcja (cel 12.) czy działania w dziedzinie klimatu (cel 13.). Pośrednio jednak rolnictwo zaangażowane jest w 14, jak liczy Komisja Europejska, a zdaniem dra hab. Juliana Krzyżanowskiego, profesora Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej – Państwowego Instytutu Badawczego – nawet w 16 celów.
– Cele są bardzo szczytne i kraje próbują te cele realizować. Niemniej nadal około 600 mln ludzi na świecie cierpi na niedostatek żywności. Próbuje się zwiększać produkcję i być może przy większym finansowaniu, a na to też są pewne pomysły rozwoju rolnictwa, przy zwiększeniu pomocy, przy zwiększeniu importu, uda się sprawę głodu przynajmniej zmniejszyć, jeżeli nie całkowicie wyeliminować – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes prof. Julian Krzyżanowski. – Rola rolnictwa w przeciwdziałaniu zmianom klimatu jest niezmiernie istotna. Zwrócili na to uwagę już wiele lat temu Anglicy, określając rolników rodzajem stewarda, czyli takiego stróża środowiska. To dotyczy zarówno bezpośrednio produkcji rolniczej, chodzi o to, żeby nie stosować w nadmiarze chemii i nie zanieczyszczać wód, nie zanieczyszczać gleby, jak i produkcji zwierzęcej, żeby nie zwiększać, tylko nawet zmniejszać emisję gazów cieplarnianych.
Po dziewięciu latach od przyjęcia programu realizacja wyznaczonych celów w skali globalnej jest daleka od przyjętych założeń. Jak wynika z raportu „Sustainable Development Report 2024. The SDGs and the UN Summit of the Future”, jedynie 16 proc. wyznaczonych celów zrównoważonego rozwoju ma zostać osiągnięte zgodnie z planem. Pozostałe 84 proc. wykazuje ograniczony progres lub nawet regres. Eksperci zauważają, że od 2020 roku stagnację odnotowano m.in. w realizacji celów związanych z eliminacją głodu (2), ze zrównoważonym miastami i społecznościami (11), życiem pod wodą (14) oraz na lądzie (15).
Poszczególne kraje radzą sobie w różnym stopniu z osiągnięciem założonych standardów. Jak pokazuje ranking SDR, największy problem mają w tej dziedzinie kraje rozwijające się, a najlepiej wypadają Europejczycy. Spoza Starego Kontynentu najwyżej plasuje się Japonia – na 18. miejscu, a następna jest Kanada – 25. pozycja. Na tle globalnym Polska wypada relatywnie dobrze pod względem poziomu realizacji poszczególnych celów – z SDG Index Score na poziomie 81,69 pkt zamykamy pierwszą dziesiątkę rankingu. Realizacja większości z nich (56 proc. celów) jest niezagrożona, co oznacza, że najprawdopodobniej uda się Polsce osiągnąć wyznaczony poziom realizacji do 2030 roku. Jednak w przypadku co czwartego celu (27,6 proc.) odnotowaliśmy pogorszenie, a w przypadku prawie 16 proc. – umiarkowany postęp.
Jak wynika z majowego raportu PIE (raport „Realizacja celów zrównoważonego rozwoju w polskim biznesie”), na tle krajów UE najlepiej wypadamy w obszarach związanych z ograniczeniem ubóstwa oraz jakością edukacji. Cele związane z tymi obszarami są w Polsce realizowane w większym stopniu niż średnio w UE, w dodatku utrzymane jest dobre tempo ich wdrażania. Najsłabiej wypadamy pod względem ograniczania głodu, dostępności czystej wody i warunków sanitarnych oraz ochrony życia pod wodą. W tych trzech celach nie tylko nasz wynik znajduje się poniżej średniej UE, ale również tempo ich realizacji znacznie spowolniło.
– Przodują kraje skandynawskie, ale Polska jest bardzo wysoko na tej liście, i tutaj dużą rolę odgrywa rolnictwo polskie, które o środowisko dba – mówi profesor IERiGŻ–PIB. – Rolnictwo ma ważną rolę w przeciwdziałaniu zmianom klimatu i samo też powinno się zmieniać. Powinien się zmieniać sposób uprawy ziemi, ta uprawa powinna być bardziej ekstensywna, powinno się część upraw wyłączać, stosować pasy, gdzie nie uprawia się roślin, gdzie są drzewa, gdzie ptaki mogą przebywać, robić swoje siedliska. Tak że jest to bardzo ważne w produkcji roślinnej, ale także w produkcji zwierzęcej, żeby odejść od produkcji wielkoprzemysłowej na rzecz bardziej przyjaznej produkcji na mniejszą skalę.
Jak podkreśla, w dalszych zmianach na rzecz poprawy warunków klimatycznych w Polsce i Europie kluczową rolę odgrywać będą dokumenty unijne.
– Czyli tzw. Zielony Ład i także będąca jego częścią strategia „Od pola do stołu” – wskazuje prof. Julian Krzyżanowski. – Wydaje się, że dotychczasowe działania są wystarczające i nie należy zbytnio intensyfikować dalszych działań, bo należy także pamiętać o stronie dochodowej rolnictwa, że rolnicy ciężko pracują, dostarczają żywności, mają wiele różnych zadań, a jednocześnie powinni otrzymywać godziwe dochody.
Czytaj także
- 2025-04-18: Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem
- 2025-04-15: 1 mln zł na innowacyjne rozwiązania dla miast. Granty mogą otrzymać naukowcy i start-upy
- 2025-04-09: Jeszcze większe wsparcie dla konkurencyjności i rozwoju polskiej gospodarki. BGK prezentuje nową strategię
- 2025-04-07: Księża zgłaszają duże poczucie zagrożenia. Połowa badanych doświadczyła agresji w ostatnim roku
- 2025-04-07: Duże zmiany w globalnym handlu. Polska może stracić nawet 0,43 proc. PKB
- 2025-04-04: Obowiązki w zakresie zrównoważonego rozwoju staną się mniej uciążliwe. Będą dotyczyć tylko największych firm
- 2025-04-11: Niektóre państwa członkowskie mają dużą skłonność do nadregulacji prawa unijnego. Bariery wewnątrz Unii mają efekt podobny do wysokich ceł
- 2025-03-28: Enea zapowiada kolejne zielone inwestycje. Do 2035 roku chce mieć prawie 5 GW mocy zainstalowanej w OZE
- 2025-03-25: Brakuje kompleksowej strategii dotyczącej uzależnień dzieci i młodzieży. Problemem nie tylko alkohol i nikotyna
- 2025-04-07: Krzysztof Skórzyński: Elektrośmieci są dzisiaj gigantycznym problemem. Wciąż nie nauczyliśmy się segregować takich odpadów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień
Na tereny dotknięte ubiegłoroczną powodzią od rządu trafiło ponad 4 mld zł. Pierwsze formy wsparcia, w tym zasiłki, pomoc materialna czy wsparcie dla przedsiębiorców, pojawiły się już w pierwszych dniach od wystąpienia kataklizmu. Do Polski ma też trafić 5 mld euro z Funduszu Spójności UE na likwidację skutków powodzi. Doświadczenia ostatnich lat powodują, że UE jest coraz lepiej przygotowana, by elastycznie reagować na występujące klęski żywiołowe.
Prawo
Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem

Podczas najbliższego posiedzenia, które odbędzie się 23 i 24 kwietnia, Senat ma się zająć ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Zakłada ona korzystne zmiany w składkach zdrowotnych płaconych przez przedsiębiorców. Rzecznik MŚP apeluje do izby wyższej i prezydenta o przyjęcie i podpisanie nowych przepisów. Pojawiają się jednak głosy, że uprzywilejowują one właścicieli firm względem pracowników, a ponadto nie podlegały uzgodnieniom, konsultacjom i opiniowaniu.
Handel
Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.