Newsy

Rosnąca gospodarka morska przyczynia się do rozwoju nowych dziedzin. Polska może stać się silnym graczem na rynku zarządzania statkami

2015-11-26  |  06:30
Mówi:Piotr Masny
Funkcja:członek zarządu
Firma:Polski Związek Zarządców Statków
  • MP4
  • Ship management, czyli zarządzanie statkami, to branża stosunkowo nowa w Polsce, ale dynamicznie rosnąca. Firmy, które się tym zajmują chcą wykorzystać światowy trend zlecania przez armatorów na zewnątrz zadań związanych m.in. z rekrutacją personelu czy zarządzaniem finansami. Polska – ze względu na dostęp do wykwalifikowanych kadr – ma szansę stać się znaczącym graczem w tej branży.

    Rośnie pozycja polskich menadżerów, którzy zarządzają flotami w imieniu właścicieli statków.

    Utarł się schemat, że w Polsce robi się pewne rzeczy dlatego, że jest tanio. Moim zdaniem działalność ship management rozwija się w Polsce dlatego, że mamy dostęp do ludzi, którzy się znają na tej pracy, a których jest coraz trudniej znaleźć w krajach, gdzie tradycyjnie ta działalność była prowadzona – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Piotr Masny, członek zarządu Polskiego Związku Zarządców Statków.

    Trend zlecania firmom zewnętrznym takich kwestii jak rekrutowanie personelu na statkach czy zarządzanie finansami i zakupami jest na świecie coraz silniejszy. Dlatego, jak podkreśla Masny, trzeba głośno mówić o tych kompetencjach zagranicą. Tym bardziej że Polska nie jest na arenie międzynarodowej kojarzona jako kraj z silny pod względem usług dla gospodarki morskiej. Od zainteresowania globalnych firm zależy jednak rozwój tej branży.

    Wielu ludzi jest zaskoczonych tym, że tego typu działalność w Polsce jest prowadzona. Ważne jest działanie nas wszystkich. My ze swojej strony, pracując w firmach, które zrzeszamy, staramy się jak możemy Polskę promować i jak najwięcej z tych biznesów, które prowadzą nasi właściciele, ściągać do kraju. Ale naszą rolą jest również, żeby uświadamiać zarówno władze lokalne, jak i państwowe, że jest to działalność, którą naprawdę warto i z powodzeniem można w Polsce rozwijać – podkreśla Piotr Masny.

    Masny podkreśla szeroki wpływ działalności spółek z branży ship managmentu na otoczenie społeczno-gospodarcze. Sektor tworzy istotne źródło przychodów dla hoteli, firm transportowych, linii lotniczych czy ośrodków szkoleniowych, w których kształcą się marynarze. Jest to również stabilne miejsce pracy.

    Powstały w styczniu tego roku Polski Związek Zarządców Statków zrzesza firmy, które zarządzają 190 statkami o łącznym tonażu ponad 2 mln ton. Zatrudniamy ludzi, marynarzy, wynajmujemy biura, wynajmujemy hotele, prowadzimy szkolenia – wymienia Piotr Masny.

    Podstawowym zadaniem PZZS jest reprezentowanie interesów członków zajmujących się zarządem technicznym, załogowym oraz zarządzaniem ryzykiem na statkach należących do zagranicznych właścicieli i armatorów. Długofalowym i docelowym założeniem PZZS jest stworzenie Pomerania Ship Management Center.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Handel

    Na wojnie handlowej straci nie tylko Unia Europejska, ale przede wszystkim USA. Cła odwetowe na eksport USA wynoszą już 190 mld dol.

    Donald Trump podniósł cła na produkty z Kanady, Meksyku, Chin, a także nałożył taryfy na import stali i aluminium od wszystkich partnerów handlowych USA, w tym Unii Europejskiej. KE odpowiedziała nałożeniem ceł na amerykańskie produkty o łącznej wartości 26 mld euro. Wiadomo, że USA odpowiedzą wprowadzeniem kolejnych taryf, co nakręci wojnę handlową. – Jeżeli się obkładamy cłami, to my stracimy i straci Ameryka, żadnego innego skutku wojen handlowych w historii nie było – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

    Konsument

    Branżę tworzyw sztucznych czekają kosztowne zmiany. Firmy wdrożą innowacyjne technologie recyklingu

    Polska branża tworzyw sztucznych stoi przed wyzwaniami, które wynikają z unijnych regulacji i rosnącej świadomości ekologicznej konsumentów. Wdrożenie zasad gospodarki obiegu zamkniętego staje się koniecznością, a dla firm oznacza to koszty i inwestycje w nowe technologie. Z drugiej strony inwestycje w GOZ mogą przynieść firmom długofalowe korzyści zarówno w kontekście oszczędności surowców, jak i wzmocnienia pozycji na rynku. Kluczowy pozostaje jednak dostęp do finansowania i gotowość firm na wdrażanie zmian.

    Finanse

    UE przedstawi w tym tygodniu szczegóły dotyczące planu dozbrojenia Europy. Problemem jest sposób jego sfinansowania

    W tym tygodniu Komisja Europejska przedstawi Białą Księgę w sprawie przyszłości europejskiej obronności. Znajdą się w niej wytyczne dotyczące zwiększenia produkcji i gotowości obronnej w obliczu możliwej agresji militarnej ze strony Rosji. Zgodnie z planem ReArm Europe na obronę w ciągu najbliższych czterech lat ma trafić 800 mld euro.  – Działania KE to ideologiczne zapowiedzi i teoretyczne obietnice. Unia Europejska znajduje się obecnie w ogromnym kryzysie finansowym i brakuje pieniędzy na obronność – ocenia europoseł Bogdan Rzońca.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.