Mówi: | Piotr Bujak |
Funkcja: | główny ekonomista |
Firma: | Nordea Bank Polska |
Stopy procentowe NBP utrzymują się rekordowo długo na niskim poziomie
Rada Polityki Pieniężnej na środowym posiedzeniu pozostawi główną stopę procentową na poziomie 2,5 proc. – spodziewają się ekonomiści. Według nich, pierwsza podwyżka kosztu pieniądza będzie miała miejsce dopiero za rok, bo inflacja w najbliższych miesiącach powinna pozostać niska. Niewielki wzrost cen, niski koszt kredytu oraz inwestycje publiczne będą sprzyjać wydatkom konsumentów i przedsiębiorców. Spadnie też bezrobocie.
– Polska gospodarka zaczęła ten rok bardzo mocno. Na najwyższych od wielu lat poziomach znajdują się między innymi wskaźniki dla zatrudnienia i nowych zamówień, w tym nowych zamówień eksportowych i ogólnej aktywności przemysłu. A to zapowiada, że wzrost gospodarczy w Polsce już w I kwartale tego roku przyspieszył do poziomu 3 proc., a pod koniec roku mamy szansę osiągnąć wzrost w tempie około 4 proc., niewidziany w Polsce od dobrych kilku lat – mówi agencji informacyjnej Newseria Piotr Bujak, główny ekonomista Nordea Bank Polska.
Polska gospodarka ma się na tyle dobrze, że Narodowy Bank Polski zdecydował się w marcu podnieść prognozy wzrostu gospodarczego na bieżący i przyszły rok. Jeszcze w listopadzie bank centralny przewidywał, że wzrost PKB w 2014 i 2015 r. wyniesie odpowiednio 2,9 i 3,3 proc. Teraz NBP spodziewa się wzrostu na poziomie 3,6 proc. w tym roku i 3,7 proc. w przyszłym.
Ostrożniejszy w ocenach perspektyw polskiej gospodarki jest Goldman Sachs. Ekonomiści banku podnieśli w marcu prognozy wzrostu PKB, ale spodziewają się, że nie przekroczy on 3,2 proc. w 2014 r. i 3,3 proc. w 2015 r. Z kolei analitycy Credit Agricole opublikowali najnowsze prognozy, według których polska gospodarka zwiększy produkcję dóbr i usług w tym roku o 3,5 proc., a w przyszłym – o 4 proc.
– Źródłem ożywienia polskiej gospodarki jest po pierwsze zakończenie recesji w strefie euro, która jest naszym głównym partnerem handlowym, odbiorcą ponad połowy polskiego eksportu. Po drugie zaczyna z pewnym opóźnieniem działać obniżenie stóp procentowych Narodowego Banku Polskiego do rekordowo niskich poziomów w lipcu zeszłego roku. A dodatkowo zakończyło się zaciskanie pasa przez Ministerstwo Finansów po znacznej redukcji deficytu fiskalnego w latach 2011–2012 – wymienia główny ekonomista Nordea Bank Polska. – Od zeszłego roku Ministerstwo Finansów bardziej sprzyja aktywności gospodarczej, a wraz z wykorzystaniem środków unijnych od drugiej połowy tego roku można wręcz powiedzieć, że polityka fiskalna stanie się ekspansywna i będzie sprzyjać mocno przyspieszeniu wzrostu gospodarczego.
Wydatkom ze strony polskich firm i konsumentów będzie sprzyjać w dalszym ciągu niska inflacja, która według marcowej projekcji NBP wyniesie w tym roku 1,1 proc., a w przyszłym – 1,8 proc. To sporo mniej niż wynosi tzw. cel inflacyjny NBP, czyli 2,5 proc. Stąd ekonomiści Goldman Sachs i Credit Agricole zakładają, że Rada Polityki Pieniężnej rozpocznie podwyżkę stóp procentowych najwcześniej w I kwartale 2015 roku. Według nich, pod koniec przyszłego roku stopa referencyjna NBP wyniesie 3,5 proc.
Ożywienie zaczyna też w końcu docierać na rynek pracy. Stopa bezrobocia w marcu spadła do 13,6 proc. z 13,9 proc. w lutym – wynika z szacunków Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej.
– Jest szansa na dość wyraźną poprawę sytuacji na rynku pracy. Wiele wskazuje na to, że do końca tego roku stopa bezrobocia spadnie nawet o 1 pkt proc. w porównaniu do końca minionego roku. Coraz szybciej będą rosnąć płace i będzie coraz więcej miejsc pracy – prognozuje Piotr Bujak.
Czytaj także
- 2025-06-11: Wiceprzewodniczący PE: Polska prezydencja zapewniła UE stabilność w niepewnych czasach. Wiele inicjatyw dotyczyło obronności
- 2025-06-12: Wakacje wyzwaniem dla operatorów komórkowych. W najpopularniejszych kurortach ruch w sieci rośnie nawet pięciokrotnie
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-06-12: Dorota Gardias: Przykre jest to, że wybory prezydenckie budzą tak negatywne emocje. Jest dużo złości, żalu i różnych zagrywek, które kompletnie nie są moje
- 2025-06-11: Gwiazdy: Scena polityczna stała się ringiem, a politycy nie szanują siebie nawzajem. Każdy ma prawo widzieć świat inaczej
- 2025-06-10: Prof. G. Kołodko: Trump osiągnie efekt odwrotny od zamierzonego i spowolni rozwój Ameryki. Na wojnie handlowej z resztą świata to Stany mogą tracić najmocniej
- 2025-05-29: Trwają prace nad zmianami w finansowaniu kolei. Obecny system powoduje duże problemy branży i brak konkurencyjności transportu szynowego
- 2025-05-23: Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
- 2025-05-13: Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.