Newsy

Sytuacja na rynku pracy w USA nieoczekiwanie się poprawiła. Gospodarka powoli się ożywia

2014-07-04  |  06:45
Mówi:Piotr Kuczyński
Funkcja:główny analityk
Firma:Dom Inwestycyjny Xelion
  • MP4
  • Amerykanie mogą w nieco lepszych nastrojach świętować dzisiejszy Dzień Niepodległości. Dane dotyczące rynku pracy w czerwcu pozytywnie zaskoczyły analityków. Stopa bezrobocia w ubiegłym miesiącu wyniosła w Stanach 6,1 proc., podczas gdy prognozowano 6,3 proc. Utworzono też o kilkadziesiąt tysięcy nowych miejsc pracy więcej niż oczekiwano. Jednak analitycy zwracają uwagę na to, że przy innej metodologii okazałoby się, że bezrobocie jest znacznie wyższe.

    W amerykańskim sektorze pozarolniczym stworzono w czerwcu 288 tys. nowych miejsc pracy, a w sektorze prywatnym – 262 tys. Prognozowano zaś odpowiednio 212 tys. i 210 tys.

    – Pamiętajmy jednak, że gdyby mierzono bezrobocie według kategorii z lat 30. ubiegłego wieku, to okazałoby się, że jest na poziomie kilkunastu procent – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Kuczyński, główny analityk Domu Inwestycyjnego Xelion. – Mnóstwo ludzi w ogóle nie stara się o pracę, bo wiedzą, że jej i tak nie zdobędą. Oni nie są uwzględniani w zbiorze bezrobotnych. Jest wiele osób zatrudnionych czasowo i w niepełnym wymiarze godzin, którzy także nie liczą się jako bezrobotni.

    Zdaniem Piotra Kuczyńskiego mimo teoretycznie niskiego bezrobocia amerykański rynek pracy wciąż jest w nie najlepszej kondycji. Świadczy o tym np. wskaźnik zaufania konsumentów Conference Board, który znajduje się poniżej 90 punktów (w czerwcu – 85,2 pkt).

    – O dobrych nastrojach można mówić na poziomie powyżej 90 punktów, a tak naprawdę to powinno być nawet 140 punktów – mówi Kuczyński. – Obecne nastroje są złe właśnie dlatego, że nie ma pracy, a jeśli jest, to bardzo nisko płatna, z której trudno się utrzymać.  

    Trudna sytuacja na rynku pracy utrzymuje się pomimo polityki Fed pompowania (co prawda powoli wygaszanego) dolarów w rynek.

    – Stopy są w dalszym ciągu w okolicach zera i nadal trwa luzowanie ilościowe – przypomina Kuczyński. – Fed co miesiąc skupuje aktywa za 35 mld dolarów. W październiku może zaprzestanie skupu, ale nie będzie też sprzedawał, a stopy pozostaną niskie.

    Zgodnie z zapowiedziami członków amerykańskiego banku centralnego wzrost stóp procentowych nastąpi prawdopodobnie na początku przyszłego roku.

    – James Bullard, szef Fed z St. Louis, mówi, że do końca przyszłego roku wyniosą one 1,25 proc. To nadal niewiele przy naszych 2,5 proc. Przedstawiciele Fed mówią, że wszystko zależy od sytuacji gospodarczej. Jeśli będzie ona zła, to stopy pozostaną na ultraniskim poziomie – mówi Kuczyński. – Problem banków centralnych polega na tym, że jeżeli stopy zostaną za szybko podniesione, to zduszą gospodarkę i wróci recesja, a jeżeli za wolno  to uderzy inflacja.  

    Podane ostatnio przez Departament Handlu USA dane o wzroście gospodarczym nie napawają optymizmem. W I kwartale roku PKB spadł o 2,9 proc. w ujęciu zanualizowanym kwartał do kwartału. Ekonomiści spodziewali się wprawdzie spadku po srogiej zimie, jaka dotknęła Amerykę w tym roku, ale nie w aż takiej skali.

    O tyle PKB by spadł w całym roku, gdyby gospodarka rozwijała się jak w I kw. To wygląda bardzo niedobrze, choć nie do końca wiadomo, z czego to wynika – mówi główny analityk Domu Inwestycyjnego Xelion. – Myślę, że to chwilowe, bo dane makro za II kwartał już wyglądały nieco lepiej. Nie było widać procesów stagnacyjno-recesyjnych. Niewątpliwie PKB w Stanach wzrośnie w tym roku, prawdopodobne jest, że między 2 a 3 proc. Na pewno wzrośnie więcej niż gospodarka europejska.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Finanse

    Sektor finansowy walczy o pracowników. Coraz ważniejsze stają się kompetencje technologiczne

    W Polsce 66 proc. organizacji ma trudności w obsadzaniu wakatów nowymi pracownikami o pożądanych kompetencjach. Największe problemy z rekrutacją ma branża finansów i nieruchomości (74 proc.) – wynika z raportu ManpowerGroup „Niedobór talentów”. Wśród najbardziej pożądanych umiejętności są te, które wiążą się z rozwojem technologii. Z jednej strony potrzebna jest chęć pracowników do samorozwoju, by nadążać za trendami, z drugiej – sami pracodawcy muszą ich do tego zachęcać i motywować. To jedno z wielu wyzwań stojących przed firmami.

    Ochrona środowiska

    Regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju będą dużym wyzwaniem dla biznesu. Firmy potrzebują dużego wsparcia od państwa

    W związku z koniecznością wdrażania ESG firmy potrzebują dużego wsparcia zarówno edukacyjnego, merytorycznego, jak i finansowego. Dostosowanie się do wymogów prawnych w tym obszarze jest bowiem dla biznesu, szczególnie małego i średniego, dużym wyzwaniem. Warto jednak wykorzystać ten czas na niezbędne przygotowania i zyskanie przewag konkurencyjnych. Może temu służyć ścisła współpraca z dużymi kontrahentami, którzy są bardziej zaawansowani we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. – Pomoc jest zdecydowanie potrzebna ze strony państwa – ocenia Marta Wrembel, wiceprezeska ESG Impact Network.

    Transport

    Wymiana oświetlenia w stolicy na ostatniej prostej. Zwrot z inwestycji już widać na rachunkach za prąd

    Zamiast żółtego lub pomarańczowego światła z sodowych latarni w stolicy coraz częściej spotykamy jasne oświetlenie LED. Do tej pory udało się wymienić ponad 60 tys. opraw, a cały proces ma się zakończyć na przełomie tego i przyszłego roku. Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie przekonuje, że inwestycja w wymianę opraw świetlnych pozwala ograniczyć zużycie prądu nawet o dwie trzecie w porównaniu do starych lamp. Oszczędności, jakie wygenerował ratusz, już sięgają wielu milionów złotych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.