Mówi: | Marta Petka-Zagajewska |
Funkcja: | ekonomistka |
Firma: | PKO Bank Polski |
W całym 2017 roku wzrost gospodarczy powinien utrzymać się na poziomie powyżej 4 proc. Przyczyni się do tego mocna konsumpcja i rosnące tempo inwestycji
Tegoroczna dynamika wzrostu gospodarczego także wyraźnie przekroczy 4 proc. – uważa ekonomistka PKO Banku Polskiego. Zdaniem Marty Petki-Zagajewskiej wszystko dzięki mocnej konsumpcji i wzrostowi inwestycji. Agencja ratingowa Moody’s ostatnio zdecydowanie podniosła prognozę wzrostu gospodarczego Polski na 2017 rok z 3,2 proc. do 4,3 proc.
– Potwierdziło się, że cały czas główną maszyną napędową polskiej gospodarki pozostaje konsumpcja prywatna, ona nie tylko utrzymała bardzo silne tempo wzrostu z I kwartału, ale wręcz przyspieszyła, osiągając prawie 5 proc. rok do roku i odpowiadała za zdecydowaną większość wzrostu gospodarczego – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Marta Petka-Zagajewska, ekonomistka PKO Banku Polskiego. – Czynnikiem, na który chyba najmocniej wszyscy patrzymy, są inwestycje, czyli nasza pięta achillesowa z zeszłego roku. W danych za I i II kwartał widać, że powoli idzie ku coraz lepszym wynikom.
W II kwartale 2017 roku polska gospodarka urosła o 3,9 proc. po jeszcze wyższym, 4-proc. wzroście w pierwszych trzech miesiącach roku. Wciąż najważniejszym czynnikiem napędzającym wzrost gospodarczy była konsumpcja prywatna: w II kwartale br. spożycie w sektorze gospodarstw domowych rosło o 4,9 proc., szybciej niż kwartał wcześniej (4,7 proc.). Wpływ eksportu netto na tempo PKB, czyli różnicy między eksportem a importem, był ujemny (-1,5 proc.), natomiast zanotowano lekki wzrost nakładów brutto na środki trwałe, czyli inwestycji, zwiększyły się one o 0,8 proc. To pierwszy dodatni wynik od IV kw. 2015 roku.
– O ile w I kwartale mogliśmy powiedzieć, że inwestycje już nie umniejszają wzrostu, o tyle w II kwartale minimalnie, ale jednak do tego wzrostu się dołożyło się to, że pierwszy raz od pięciu kwartałów dynamika inwestycji była dodatnia – komentuje Marta Petka-Zagajewska. – Ona trochę rozczarowała, bo zakładaliśmy, że będzie silniejsza, niemniej najważniejsze jest to, że dane za II kwartał i powrót inwestycji do wzrostu potwierdzają oczekiwania, że z każdym kolejnym kwartałem ten komponent wzrostu gospodarczego będzie coraz silniejszy i będzie coraz istotniej wspierał ostateczne wyniki gospodarki.
Szybsze od przewidywanego wcześniej tempo rozwoju polskiej gospodarki dostrzegają także analitycy zagraniczni. Agencja Moody’s, ta sama, która w styczniu 2016 roku niespodziewanie, bo przy pozytywnej perspektywie, obniżyła rating Polski (nawiasem mówiąc, wciąż go jeszcze nie podniosła z tamtego poziomu, choć kilka miesięcy temu poprawiła się perspektywa z negatywnej do stabilnej), znacząco podwyższyła prognozę wzrostu PKB Polski – z 3,2 proc. do 4,3 proc. Według ekonomistki PKO BP to całkiem uzasadniony krok.
– Możemy liczyć na to, że w drugiej połowie roku tempo wzrostu gospodarczego będzie się utrzymywało wyraźnie powyżej 4 proc., a to znaczy, że w horyzoncie całego roku ten wynik z czwórką z przodu jest jak najbardziej bazowym scenariuszem – ocenia. – W horyzoncie całego roku ten wynik, który widzimy po czwórce, to jeszcze nie będą duże wartości, natomiast wydaje mi się, że III lub IV kwartał to mogą być wartości 4,4 lub 4,5, ale w każdym razie bieżące miesięczne dane, które poznaliśmy już za lipiec, dane, które będziemy poznawali w horyzoncie najbliższych kilku tygodni za sierpień, naszym zdaniem będą potwierdzały, że ten scenariusz wyraźnie ponad 4 proc. wzrostu gospodarczego w trakcie drugiej połowy roku jest bardzo prawdopodobny.
Stanie się tak pomimo powolnego wygasania wzrostu konsumpcji, stymulowanego przez program Rodzina 500+, który działa już od ponad roku, więc jego efekt w skali rocznej zaczyna się niwelować. Jednak wzrost płac i cen powinien w dalszym ciągu zapewniać solidną konsumpcję krajową. Inwestycje na razie ruszają w sektorze publicznym, można się jednak spodziewać, że także przedsiębiorstwa prywatne powrócą do inwestowania w kolejnych kwartałach.
– Mamy cały szereg wskaźników, które możemy traktować jako wskaźniki wyprzedzające, które zapowiadają, że inwestycje prywatne też są na ścieżce do coraz szybszego wzrostu. Jeżeli będziemy patrzeć na nastroje firm, na wartość kosztorysową inwestycji, czyli to, co firmy same deklarują odnośnie do swoich planów budżetowych, nakładów inwestycyjnych czy na przykład kondycja branży leasingowej, która jest bardzo dobrym papierkiem lakmusowym dla nastrojów inwestycyjnych mniejszych i średnich firm, to te wszystkie wskaźniki pokazują tylko jeden kolor: zielone światło – informuje Marta Petka-Zagajewska. – To oznacza, że aktywność inwestycyjna sektora przedsiębiorstw w krótkim horyzoncie zacznie podążać za coraz wyższą aktywnością inwestycyjną sektora samorządowego.
Czytaj także
- 2025-05-13: Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-05-20: Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca
- 2025-05-09: Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie
- 2025-05-08: Budownictwo modułowe coraz popularniejsze w samorządach. Teraz rozwój sektora jest napędzany przez KPO
- 2025-04-30: Zielona transformacja wiąże się z dodatkowymi kosztami. Mimo to firmy traktują ją jako szansę dla siebie i Europy
- 2025-04-25: Rząd zapowiada nową strategię wspierającą polski kapitał. Rodzimym firmom przyda się promocja ze strony instytucji państwowych
- 2025-04-24: Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
- 2025-04-22: Rynek agencji PR staje się coraz bardziej rozproszony. Zdecydowanie rośnie liczba jednoosobowych działalności gospodarczych
- 2025-04-07: Duże zmiany w globalnym handlu. Polska może stracić nawet 0,43 proc. PKB
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
Od momentu przystąpienia do UE polska gospodarka urosła dwukrotnie – skumulowany wzrost PKB wyniósł 99 proc., a połowa wzrostu wynikała z członkostwa w UE. Duża w tym zasługa Europejskiego Banku Inwestycyjnego, który od 2004 roku przekazał w Polsce 100 mld euro w finansowanie projektów związanych m.in. z efektywnością energetyczną, OZE czy zrównoważonym rozwojem miast. EBI zwiększa też inwestycje w obronność i bezpieczeństwo – w 2024 roku bank zainwestował 300 mln euro w pierwszy polski program satelitarny.
Polityka
Duży udział własności państwowej negatywnie wyróżnia Polskę na tle Europy. Większość Polaków za ograniczeniem wpływu polityków na gospodarkę

Polska negatywnie wyróżnia się na tle krajów UE i OECD pod względem własności państwowej. Państwo kontroluje nie tylko duże, kluczowe dla gospodarki przedsiębiorstwa, lecz również graczy w mniej znaczących sektorach, jak słodycze czy armatura. Zdaniem przedstawicieli FOR „zatruwa” to zarówno gospodarkę, jak i politykę. W badaniach organizacji Polacy wypowiedzieli się proprywatyzacyjnie, choć w przypadku pytań o prywatyzacje dużych firm już nie byli tak zdecydowani.
Transport
Polska jednym z największych rynków aut używanych na świecie. Dwie trzecie kierowców planuje zakup z drugiej ręki

66 proc. konsumentów, którzy w ciągu najbliższych trzech lat chcą zmienić samochód, deklaruje zakup z drugiej ręki – wynika z badania autoDNA. W Polsce na jedno auto nowe, z salonu, przypada pięć używanych. Chociaż rynek wtórny się stopniowo profesjonalizuje, wciąż liczne są nieprawidłowości i próby oszukania kupującego. 81 proc. kupujących deklaruje, że weryfikuje stan auta przed zakupem, ale często jest to bardzo pobieżny proces.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.