Newsy

W przyszłym roku bezrobocie będzie nadal spadać, ale ceny powinny zacząć rosnąć

2014-12-31  |  06:45

To był rok rekordów gospodarce: rekordowa liczba zatrudnionych, pierwsza w historii deflacja, rekordowa liczba mieszkań w budowie i obniżka stóp procentowych. Wskaźniki te będą silnie oddziaływać na gospodarkę również w przyszłym roku.

– Choć przy tak dynamicznej sytuacji geopolitycznej trudno jednoznacznie prognozować, to jednak bezrobocie będzie wciąż spadać. Życzyłbym sobie, by był to spadek na podobną skalę, co w mijającym roku. Mam nadzieję, że wyjdziemy z deflacji, choć dla zwykłego konsumenta spadek cen nie musi oznaczać nic strasznego – mówi agencji Newseria Biznes Łukasz Lefanowicz, prezes zarządu firmy Gerda Broker, która przedstawiła najważniejsze liczby 2014 roku.

W raporcie zdecydowanie dominują dane makroekonomiczne. W ciągu 12 miesięcy znacząco zmniejszyło się bezrobocie. Dane GUS-u wskazują, że w listopadzie stopa bezrobocia wyniosła 11,4 proc. – lekko wzrosła w stosunku do października (o 0,1 proc.), jednak od stycznia spadła o 2,6 proc. (z 14 proc.). W III kw. odnotowano rekordową liczbę osób pracujących – 16,06 mln osób. Porównywalną liczbę notowano tylko w IV kw. 2008 i III kw. 2009 roku.

Najprostszym wytłumaczeniem jest coraz większa aktywizacja pracowników na rynku. Więcej osób aktywnie poszukuje pracy, coraz mniej rejestruje się jako bezrobotni w urzędach pracy. Zmiana nastawienia, jaką obserwujemy w ostatniej dekadzie, wpływa na te wskaźniki – ocenia ekspert.

Niespotykanym dotąd zjawiskiem była w 2014 roku deflacja, która utrzymuje się od lipca. Ceny systematycznie spadają – w listopadzie wskaźnik wyniósł -0,6 proc. W ciągu najbliższych miesięcy taka tendencja powinna się utrzymać.

Większość inflacji w Polsce to tzw. inflacja importowana, związana z sytuacją na rynku paliw. Gdy ceny benzyny spadają, u nas będzie to odczuwalne na cenach produktów i przełoży się na dalsze spadki – mówi Lefanowicz.

Na spadki cen wpływa również sytuacja za wschodnią granicą. Sankcje ze strony USA i Unii Europejskiej oraz rosyjskie embargo na polskie mięso, owoce i produkty mleczarskie miały wpływ na tegoroczne PKB. W III kw. polska gospodarka rozwijała się w tempie 3,3 proc., jednak zdaniem eksperta takie tempo trudno będzie utrzymać w przyszłym roku.

Myślę, że w przyszłym roku powinniśmy utrzymać wzrost gospodarczy w okolicy 2 proc. Nie jestem takim optymistą, jak ci eksperci, którzy wskazują wzrost na poziomie 3 proc. To się raczej nie uda i będzie to właśnie efekt kryzysu na Wschodzie – przewiduje Łukasz Lefanowicz.

Rekordowo niskie są też stopy procentowe NBP. Od października główna stopa wynosi 2 proc. (wcześniej 2,5 proc.). Nie wpłynęło to jednak na większą podaż pieniądza – inflacja importowana sprawiła, że ceny wciąż spadają. Niższa stopa procentowa przekłada się natomiast na koszty kredytów, co wspomaga inwestycje firm. Zmniejsza się również opłacalność oszczędzania na lokatach bankowych. Oprocentowanie lokat wyniosło 2,7 proc. (przy lokatach do 3 miesięcy), przy dłuższych lokatach (do 12 miesięcy) – 2,4 proc.

Ta tendencja utrzymywania stóp procentowych na niskim poziomie potrwa jeszcze kilka kolejnych miesięcy, może nawet do końca 2015 roku, co na pewno pozytywnie wpłynie na gospodarkę – przyznaje prezes Gerda Broker.

Niskie stopy procentowe powinny w dalszym ciągu wspierać rynek mieszkaniowy, dla którego 2014 rok był wyjątkowo dobry. Na koniec III kwartału w budowie było blisko 710 tys. mieszkań, najwięcej od 2012 roku. Od początku roku oddano do użytku 33,7 tys. lokali.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników

Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.

Konsument

35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.

Problemy społeczne

Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu​ lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.