Mówi: | Urszula Murawska |
Funkcja: | kierownik działu marketingu |
Firma: | Urząd Pracy m.st. Warszawy |
W Warszawie bezrobocie jest niewielkie, także wśród młodych
Bez pracy w Warszawie pozostaje około 51 tys. osób, a stopa bezrobocia wynosi około 4,5 proc. W stolicy prowadzi jednak działalność ok. 380 tys. podmiotów gospodarczych, świadczących przede wszystkim różnego rodzaju usługi. Dzięki temu co miesiąc pojawia się od 3 do 4 tys. ofert zatrudnienia. Jak przekonuje Urszula Murawska z Urzędu Pracy m.st. Warszawy poszukiwane są nie tylko młode, doświadczone osoby z wyższym wykształceniem, lecz także starsi pracownicy, mający niższe kwalifikacje.
– Napływa do nas coraz więcej ofert zatrudnienia – przekonuje Urszula Murawska, kierownik działu marketingu Urzędu Pracy m.st. Warszawy. – To jest już stały trend. Jesteśmy spokojni, ponieważ dysponujemy 3-4 tys. miejscami pracy w każdym miesiącu. Jest to dosyć duża liczba.
Najwięcej ofert, jak informuje Murawska, pochodzi z firm usługowych, ale wynika to przede wszystkim z tego, że Warszawa to jedno z największych skupisk podmiotów tego rodzaju w kraju. Ale pracowników poszukują także przedsiębiorstwa produkcyjne.
– Pracodawcy oczekują przede wszystkim doświadczenia, umiejętności zawodowych, ale wcale nie jest tak, że zawsze wyższego wykształcenia – wskazuje Murawska. – Nie wskazywałabym jakiejś konkretnej branży. Warszawa jest miastem wielkich usług, dużych firm, mniejszych, malutkich. Jest tu prawie 380 tys. podmiotów gospodarczych, które prowadzą działalność, najczęściej usługową.
Liczba osób bezrobotnych w stolicy spada z każdym miesiącem. W tej chwili stopa bezrobocia w stolicy wynosi zaledwie 4,5 proc.
– W stosunku do całego kraju to rzeczywiście niewiele [pod koniec października według MPiPS stopa bezrobocia w Polsce wyniosła 11,3 proc. – red.] – zauważa przedstawiciela warszawskiego UP. – Warszawa ma jeśli nie najniższą, to na pewno jedną z najniższych stóp bezrobocia w Polsce. W liczbach bezwzględnych to jednak wciąż bardzo dużo osób, ponad 51 tys. Mówimy tu o ludziach z różnymi kwalifikacjami i specjalizacjami.
Jak podkreśla, bezrobocie wśród młodych nie jest dużym problemem w stolicy. Pracy nie ma ok. 7 proc. osób do 25. roku życia. Wśród absolwentów bezrobocie jest jeszcze niższe.
Zmiany na dobre
Po pół roku od wprowadzenia zmian w urzędach pracy Murawska ocenia, że były to zmiany na lepsze, na które placówki czekały. Dzięki nowelizacji ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy z 14 marca br. UP mają większe możliwości aktywizacji osób bezrobotnych.
– Jednym z głównych jej elementów jest wprowadzenie bonów stażowych, szkoleniowych, zatrudnieniowych, czyli wszystko, co osoba do 30. roku życia może sama wywalczyć na rynku pracy z naszą finansową pomocą – ocenia Urszula Murawska. – Ponadto zyskaliśmy możliwość delegowania usług do agencji zewnętrznych w ramach programu Aktywizacja i Integracja. Mogą one teraz współpracować z UP na rzecz najtrudniejszej grupy, czyli osób najbardziej oddalonych od rynku pracy, trwale bezrobotnych. Przeprowadzamy zatem profilowanie pomocy, czyli mamy możliwość szukania najbardziej efektywnych rozwiązań dla poszczególnych osób i proponowania im usług.
Urząd Pracy m.st. Warszawy był jednym z dziewięciu, w których prowadzony był pilotaż projektu.
– Mieliśmy w tej chwili w pilotażu na Mazowszu ponad 900 osób, teraz będzie ich 1200 – mówi Murawska. – Nie było łatwo, bo to nie jest tak, że agencje są w stanie zastąpić urzędy pracy. Mamy jednak nadzieję, że mimo doświadczeń agencje będą startowały w kolejnych przetargach. To dobra forma współpracy. Uzupełniamy się doskonale.
Czytaj także
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-06-04: Bryska: Kończę prace nad nowym albumem. To jest bardzo osobisty krążek opowiadający o nowym okresie w moim życiu
- 2025-05-23: Maciej Rock: Przygotowania do Polsat Hit Festiwal trwają cały rok. To olbrzymie przedsięwzięcie logistyczne
- 2025-05-28: Więcej mieszkań może powstawać na gruntach Skarbu Państwa. Trwa zagospodarowywanie 800 ha
- 2025-05-12: Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób
- 2025-04-28: Migranci mogą być ratunkiem dla polskiego rynku pracy. Pracodawcy chcą uwzględnienia ich potrzeb w strategii migracyjnej
- 2025-05-29: Stabilność zatrudnienia jedną z najważniejszych kwestii dla pokolenia Z. Nie chodzi jednak o wieloletnią pracę na etacie
- 2025-04-24: Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-05-06: Dla większości Polaków praca to obowiązek. Tylko niewielka część czuje satysfakcję z wykonywanych zadań
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.