Newsy

ASUS: na rynku wygrywają mniejsze tablety. Silna konkurencja taniego sprzętu z Chin

2013-08-13  |  06:40
Mówi:Sławomir Stanik
Funkcja:Country manager
Firma:ASUS Polska
  • MP4

    Tablety i smartfony będą tanieć. Duża konkurencja na rynku, również ze strony produktów z Chin, powoduje, że ceny urządzeń spadają. Polacy chętnie kupują coraz bardziej zaawansowane urządzenia, w tym także produkty hybrydowe łączące zalety notebooków z tabletami, których sprzedaż będzie dalej rosła – prognozuje szef ASUS Polska.

    Szef ASUS-a podkreśla, że w segmencie tabletów da się zauważyć dwie charakterystyczne cechy. Po pierwsze, rośnie sprzedaż produktów chińskich – o nieco gorszej jakości, za to w znacznie niższej cenie. Po drugie, na rynku dominują tablety o przekątnej ekranu wynoszącej 7 cali. Według Sławomira Stanika takie urządzenia to 60-70 proc. wszystkich sprzedawanych w Polsce. Powód jest prosty – taka wielkość ekranu zapewnia największą wygodę użytkowania. 

     – Wszystkie możliwości, które są w tym większym tablecie, znajdują się również i w mniejszym. Jest poręczniejszy, wygodniejszy – podkreśla  Sławomir Stanik, country manager ASUS Polska.. – Smartfon ma możliwości w sensie technologii, natomiast odbiór danych, czytanie maila czy zawartości strony, z racji wielkości ekranu, są po prostu utrudnione. Do krótkich czynności, do rzucenia okiem na maila smartfon się nadaje, natomiast jeżeli chcemy już popracować czy wyprodukować treść, lepszy jest jednak tablet.

    Dzięki temu, że Polacy coraz chętniej kupują tablety, będą one tanieć. Stanik przekonuje, że wpływa na to z jednej strony presja związana z konkurencyjnymi produktami z Chin, a z drugiej – coraz bardziej masowa produkcja podzespołów. Dodaje jednak, że nie można liczyć na niekończące się obniżki.

     – Nie oszukujmy się, że ta cena może iść wiecznie w dół. Gdzieś jest ta granica, na której przy danym poziomie technologicznym każdy z nas musi się zatrzymać – mówi Agencji Informacyjnej Newseria country manager ASUS Polska.

    ASUS liczy, że dzięki nowym produktom w trzecim i czwartym kwartale tego roku uda się mu się zwiększyć udział w polskim rynku do co najmniej dwucyfrowego. Według danych firmy analitycznej IDC ASUS na całym świecie jest trzecim największym producentem tabletów, po Apple'u i Samsungu i ma niecałe 5 proc. udziału w globalnym rynku.

    Nasze produkty to jest półka średnia pod względem ceny. Technologia jeszcze nie jest tak rozpropagowana jak w Europie Zachodniej. Cały czas dynamicznie rośnie, więc zapotrzebowanie rynku jest. Kryzys nie powinien tego wyhamować – przewiduje Sławomir Stanik, country manager ASUS Polska.

    Konsole dotykowe i hybrydy

    Sławomir Stanik prognozuje, że są dwie kategorie produktów, które mają duży potencjał na przyszłość. To wszelkie urządzenia z ekranami dotykowymi oraz hybrydy łączące cechy notebooków i tabletów, takich jak produkowany przez ASUS-a Transformer. 

     – Najlepsze w technologii IT jest to, że jest nieprzewidywalna. Natomiast już dziś rysuje się kilka kierunków na przyszłość. Przede wszystkim – dotyk: tablety, notebooki z panelem dotykowym. Druga rzecz to hybrydy. Łącznie  notebooka z tabletem, ekrany dotykowe, podwójne, pojedyncze, ekrany odczepiane – wszelkiego rodzaju transformery, to jest drugi kierunek. Wreszcie oczywiście świat smartfonów – zapowiada Stanik.

    Według niego jeszcze przez jakiś czas możemy spodziewać się, że na rynku będą pojawiać się coraz większe smartfony. Ograniczeniem będzie wygoda – urządzenia nie mogą być zbyt duże, bo trudno będzie je utrzymać w dłoni i obsługiwać.

    Poza zmianami rozmiarów producenci pracują również nad nowymi udogodnieniami: umożliwienie szybszej transmisji danych, szybsze procesory czy dłużej trzymające baterie.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Konsument

    Polacy nie korzystają z hossy trwającej na warszawskiej giełdzie. Na wzrostach zarabiają głównie inwestorzy zagraniczni

    Od października 2022 roku na rynkach akcji trwa hossa, nie omija ona także warszawskiej giełdy. Mimo to inwestorzy indywidualni odpowiadają zaledwie za kilkanaście procent inwestycji, a o wzrostach decyduje i na nich zarabia głównie kapitał z zagranicy. Widać to również po napływach i odpływach do i z funduszy inwestycyjnych. Zdaniem Tomasza Koraba, prezesa EQUES Investment TFI, do przekonania Polaków do inwestowania na rodzimej giełdzie potrzeba zysków z akcji, informacji o tych zyskach docierającej do konsumentów oraz czasu.

    Polityka

    Obowiązek zapełniania magazynów gazu w UE przed sezonem zimowym ma zapewnić bezpieczeństwo dostaw. Wpłynie też na stabilizację cen

    Unia Europejska przedłuży przepisy z 2022 roku dotyczące magazynowania gazu. Będą one obowiązywać do końca 2027 roku. Zobowiązują one państwa członkowskie do osiągnięcia określonego poziomu zapełnienia magazynów gazu przed sezonem zimowym. Magazyny gazu pokrywają 30 proc. zapotrzebowania Unii Europejskiej na niego w miesiącach zimowych. Nowe unijne przepisy mają zapewnić stabilne i przystępne cenowo dostawy.

    Infrastruktura

    Gminy zwlekają z uchwaleniem planów ogólnych zagospodarowania przestrzennego. Może to spowodować przesunięcie terminu ich wejścia w życie

    Reforma systemu planowania i zagospodarowania przestrzennego rozpoczęła się we wrześniu 2023 roku wraz z wejściem w życie większości przepisów nowelizacji ustawy z 27 marca 2003 roku. Uwzględniono w niej plany ogólne gminy (POG) – nowe dokumenty planistyczne, za których przygotowanie mają odpowiadać samorządy. Rada Ministrów w kwietniu br. uchwaliła jednak ustawę o zmianie ustawy z 7 lipca 2023 roku, a jej celem jest zmiana terminu obowiązywania studiów uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gmin na 30 czerwca 2026 roku. Wskazana data może nie być ostateczna z uwagi na to, że żadna z gmin nie uchwaliła jeszcze POG.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.