Mówi: | Marcin Glogowski |
Funkcja: | dyrektor generalny |
Firma: | PayPal w Europie Środkowo-Wschodniej |
Handel internetowy w Polsce wart blisko 8 mld dol. Rośnie dwa razy wolniej niż globalnie, ale szybko dogania tradycyjną sprzedaż
Polski e-commerce wart jest blisko 8 mld dol. i rośnie w tempie ok. 10 proc. rocznie – wynika z danych PayPal. To mniej więcej dwukrotnie wolniej niż na świecie, ale i tak szybko goni tradycyjną sprzedaż. Polscy internauci kupują w e-sklepach te same kategorie, które konsumenci w innych krajach, czyli głównie odzież, buty, elektronikę czy zabawki. Za to nietypowe jest wysokie miejsce produktów do ogrodu. Jedna czwarta zakupów wykonywana jest z urządzeń mobilnych.
– Konsumenci coraz chętniej kupują w sieci. E-commerce rośnie globalnie o około 20 proc. rok do roku, a klasyczna sprzedaż detaliczna tylko o około 5–6 proc. Co to oznacza? E-commerce uzyskuje udział w stosunku do klasycznej sprzedaży, czyli klienci kupują w internecie coraz chętniej i przestawiają swoje przyzwyczajenia zakupowe z kanału klasycznego na kanał online – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Marcin Glogowski, dyrektor zarządzający PayPal na Europę Środkowo-Wschodnią.
Ten trend widać także w Polsce, ale tempo wzrostu e-handlu w ostatnich latach nieco wyhamowało. Jak podkreśla Glogowski, może to wynikać z faktu, że nie wykorzystujemy jeszcze do końca potencjału związanego z zakupami transgranicznymi.
– Z jednej strony nasi klienci kupują coraz chętniej międzynarodowo. Jeszcze 2 lata temu niewiele ponad 20 proc. naszych klientów przyznawało się do robienia zakupów w sklepach zagranicznych, a według naszego badania z tego roku jest to już 38 proc. – mówi dyrektor zarządzający PayPal na Europę Środkowo-Wschodnią. – Klienci zaczynają poszukiwać produktów i usług poza geograficznymi granicami swoich krajów. Z drugiej strony nasi przedsiębiorcy nie do końca chyba korzystają z tych możliwości, które internet im daje w kontekście ekspansji międzynarodowej.
Jak wynika z raportu Gemius, prawie co czwarty polski internauta robi zakupy na zagranicznych portalach, takich jak AliExpress czy Ebay. Korzysta z nich szczególnie młodsza część internautów – w wieku od 15 do 24 lat, oraz osoby z wyższym wykształceniem i mieszkające w największych miastach.
W zagranicznych e-sklepach Polacy najczęściej kupują ubrania i buty (60 proc.), zabawki i sprzęt hobbystyczny (50 proc.) oraz biżuterię i zegarki (50 proc.) – wynika z danych Paypal. W innych krajach wysoko jest także elektronika (53 proc.). Te kategorie pokrywają się zresztą z najczęściej wybieranymi produktami w sieci.
– Wśród pięciu najczęściej kupowanych kategorii w internecie jest coś specyficznego dla Polski, co nie pojawia się w globalnym TOP5. To są różne narzędzia i produkty związane z utrzymaniem ogrodu. Tego też często szukamy w internecie – mówi Marcin Glogowski.
Z danych PayPal wynika, że Polaków wyróżnia także stosunkowo niski udział urządzeń mobilnych w zakupach internetowych. Wartość mobilnych zakupów w 31 badanych krajach stanowi 32 proc. wszystkich płatności online. W takich krajach jak Chiny, Indie czy Stany Zjednoczone udział oscyluje wokół 50 proc. W Polsce jest to 27 proc. – większość konsumentów wciąż jednak zamawia przez urządzenia stacjonarne.
– Każdy użytkownik kupujący w internecie szuka metod płatności, które są z jednej strony wygodne, a z drugiej bezpieczne. Zwłaszcza jeżeli mówimy o płatnościach międzynarodowych. Klienci zagraniczni chętniej wybierają płatności, dzięki którym wiedzą, ile zapłacą w swojej walucie. Około 75 proc. klientów na świecie, kupując zwłaszcza międzynarodowo, chce mieć taką wiedzę i Polacy pod tym względem bardzo się nie różnią – podkreśla dyrektor zarządzający PayPal na Europę Środkowo-Wschodnią.
Czytaj także
- 2024-04-05: Wydatki na zbrojenia nabierają tempa. Przez ostatnie 30 lat państwa NATO tkwiły w letargu
- 2024-03-12: Handel w internecie rzeczami używanymi, odnowionymi czy końcówkami serii przeżywa boom. Do 2030 roku będzie rosnąć nawet cztery razy szybciej niż klasyczny handel
- 2024-02-19: Po trudnym 2023 roku branża piwowarska oczekuje ożywienia na rynku piwa. Od kilku lat udział w sprzedaży zwiększa piwo bezalkoholowe
- 2024-02-19: Kasy samoobsługowe mają wpływ na spadek lojalności klientów. Irytuje ich brak pomocy kasjera przy większych zakupach
- 2024-01-10: Ewa Minge: W moich książkach pokazuję, jak tworzy się celebrytów. Właściciele farm hodujących takie postaci zarabiają potężne pieniądze
- 2024-01-17: Przyspieszają prace nad obowiązkowym czipowaniem psów i kotów. Ogólnopolski rejestr pomoże zwalczać bezdomność i karać znęcających się nad zwierzętami
- 2023-12-27: Polska gospodarka dogania niemiecką, ale coraz wolniej. Prowzrostowe reformy mogłyby przyspieszyć ten pościg nawet o ćwierć wieku
- 2023-12-19: Cykl życia ubrań jest coraz krótszy. Nosimy je raptem kilka razy, a potem większość trafia do śmieci
- 2023-12-20: Konsumenci kupują w internecie coraz bardziej odpowiedzialnie. Niewielu jednak zdaje sobie sprawę, że zwroty są nieekologiczne
- 2023-11-22: Dwie trzecie Polaków zamierza skorzystać z ofert na Black Friday. W tym roku łatwiej będzie uniknąć pozornych promocji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem
Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.
Ochrona środowiska
Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat
Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.
Finanse
72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn
W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.