Mówi: | Bartosz Strutyński |
Funkcja: | kierownik biura zarządu ds. prawnych |
Firma: | Krynica Vitamin |
Napoje izotoniczne i wody funkcjonalne popularne wśród Polaków. Producenci prognozują dalsze wzrosty sprzedaży
Producenci napojów zacierają ręce. Napoje funkcjonalne, głównie popularne energetyki i izotoniki, to dynamicznie rosnące kategorie rynku spożywczego. Branża liczy na dalsze wzrosty sprzedaży – napędza je chociażby moda na aktywność fizyczną. Pewnym zagrożeniem mogą się okazać regulacje prawne zwiększające opłaty za pobór wody. Producenci napojów oczekują na ostateczny kształt ustawy Prawo wodne.
– Rynek izotoników rośnie bardzo szybko i dynamicznie. Największe wzrosty były notowane w latach 2013–2014, ale zapotrzebowanie na tego typu napoje wciąż rośnie, zarówno na napoje izotoniczne, jak i na różnego rodzaju wody funkcjonalne – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Bartosz Strutyński, kierownik biura zarządu ds. prawnych w spółce Krynica Vitamin. – Wynika to z propagowania zdrowego stylu życia: coraz większej liczby fitness klubów i popularności biegania.
Według szacunków firmy Nielsen wartość sprzedaży napojów energetycznych w Polsce w 2015 r. sięgnęła niemal 800 mln zł. Z kolei wartość rynku napojów izotonicznych w Polsce wzrosła w okresie od czerwca 2015 da maja 2016 o 21 proc. do ponad 180 mln zł.
W ocenie przedstawiciela spółki Krynica Vitamin wzrost tego rynku na pewno będzie kontynuowany, choć jego dynamika może nie być tak wysoka jak w najlepszych okresach. Na popularności mogą zyskiwać napoje funkcjonalne np. z dodatkiem L-karnityny czy specyficznego zestawu witamin, słodzone naturalnymi preparatami takimi jak np. stewia.
– Napoje z dodatkiem witamin są preferowane z tego względu, że wspomagają organizm w dodatkowym wysiłku. Popularne w naszym kraju są izotoniki z dużą zawartością witamin, L-karnityny, a także suplementów typu magnez, wapń. To dodatki, które możemy wypić w napoju, zamiast kupić w aptece – mówi Strutyński. – To jest też propagowane przez kluby fitness i siłownie, które także pod swoimi markami wypuszczają napoje.
Grupa Krynica Vitamin jest producentem napojów funkcjonalnych, wśród których około 90 proc. stanowią napoje energetyczne. Specjalizuje się w produkcji napojów dla marek własnych oraz w usługowym rozlewie produktów markowych. W Polsce współpracuje z większością sieci handlowych oraz producentami rozpoznawalnych marek napojów.
– Dla nas najbardziej perspektywiczne są segmenty przede wszystkim marki własnej i zdecydowanie duże sieci, które będą produkować markę własną – wyjaśnia Strutyński. – Konkurencja jest spora, zarówno polska, jak i zagraniczna. Jednakże wydaje mi się, że tutaj każdy znajduje swoją niszę i swojego klienta.
Spółka rozwija również działalność na rynkach zagranicznych, które odpowiadają już za blisko połowę przychodów.
Branża obawia się ewentualnych podwyżek cen wody. Trwają prace nad nową ustawą Prawo wodne, która zgodnie z wymogami UE wprowadzi od stycznia 2017 roku opłatę dla przedsiębiorców korzystających z wody. Przemysł czeka na ostateczny kształt ustawy.
– Nie są one jeszcze tak do końca przesądzone, bo z początkowej osiemdziesięciokrotności podwyżki w tej chwili słyszy się już o trzydziestokrotności, a zatem czekamy na finalne regulacje, które niewątpliwie wpłyną na biznes. Myślę jednak, że bardziej będzie to dotykało producentów wody jako takiej – ocenia przedstawiciel Krynicy Vitamin. – Spodziewamy się, że regulacje dotyczące stricte produkcji napojów, czyli głównej części naszej działalności, nie będą specjalnie rewolucyjne i zostawią furtkę do dalszego rozwoju.
Czytaj także
- 2025-02-27: Polskie produkty rolno-spożywcze za granicą drożeją. Eksporterzy tracą dotychczasowe przewagi kosztowe
- 2025-02-12: Europejski Bank Centralny ma być lepiej przygotowany na przyszłe szoki inflacyjne. Walka o stabilność cen powinna być głównym celem
- 2025-02-10: Sieć MOYA planuje otwierać kilkadziesiąt nowych stacji paliw rocznie. Właśnie otworzyła 500. punkt
- 2025-02-04: Rekordowy wzrost sprzedaży samochodów Mercedes-Benz. Rośnie zainteresowanie przede wszystkim autami niskoemisyjnymi
- 2025-02-18: Europejski przemysł czeka na Clean Industrial Deal. Dekarbonizacja jest potrzebna, ale innymi metodami
- 2025-01-31: Unijne przepisy zwiększą bezpieczeństwo inwestycji w kryptowaluty. Nowe regulacje mają uporządkować rynek
- 2025-01-30: Inwestycje w kamienice zyskują na popularności. Nie odstraszają nawet wyzwania konserwatorskie
- 2025-02-03: Ceny najmu mieszkań stabilizują się. Zakończenie wojny w Ukrainie może spowodować odpływ najemców i spadek cen
- 2025-01-15: Pracodawcy apelują o usprawnienie wydawania zezwoleń na pracę cudzoziemcom. Nowe regulacje tylko w części w tym pomogą
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

Przedsiębiorcy apelują o deregulację i stabilny system podatkowy. Obecne przepisy są szczególnie uciążliwe dla małych i średnich firm
Deregulacja pozostaje jednym z najważniejszych wyzwań dla polskiej gospodarki. Uproszczenie przepisów i zmniejszenie biurokracji to czynniki, które mogą się przyczynić do wzrostu konkurencyjności polskich przedsiębiorstw i poprawy warunków prowadzenia działalności gospodarczej – wynika z analiz Business Centre Club. Na potrzebę deregulacji i stabilnego systemu podatkowego wskazywali przedsiębiorcy nagrodzeni w finale 32. edycji konkursu Lider Polskiego Biznesu, którego organizatorem jest Business Centre Club.
Konsument
W tym roku 70 proc. odpadów szklanych powinno trafić do recyklingu. Polska sporo poniżej tego poziomu

W Polsce co roku zbierane jest ok. 750 tys. t szkła, czyli nieco ponad połowa szklanych opakowań wprowadzonych na rynek. W dodatku 20 proc. zebranego surowca to zanieczyszczenia innymi materiałami, np. ceramiką czy porcelaną, które nie nadają się do recyklingu. Polska traci na tym ok. 400 tys. t szkła, które mogłoby zostać ponownie przetworzone i wykorzystane. Duża część tej straty to efekt nieodpowiedniej segregacji i niskiej świadomości konsumentów. Zgodnie z wymogami UE w tym roku odsetek zebranego szkła powinien sięgnąć 70 proc.
Firma
Coraz więcej firm decyduje się na automatyzację procesów. Zwroty z inwestycji są możliwe już w ciągu kilku miesięcy

Chociaż odsetek firm wdrażających automatyzację rośnie, to wciąż wiele przedsiębiorstw nie wie, czym ten proces jest i jakie się z nim wiążą korzyści. Tymczasem badania rynkowe wskazują, że przedsiębiorstwa inwestujące w obszar automatyzacji i sztucznej inteligencji są bardziej efektywne i osiągają lepsze wyniki, a zwrot z inwestycji możliwy jest już w ciągu pierwszych kilku miesięcy od wdrożenia. – Warunkiem jest jednak wybór właściwego procesu do zautomatyzowania i odpowiednie przygotowanie go do tej zmiany – podkreślają eksperci platformy FlowDog.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.