Mówi: | Krzysztof Nykiel |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Krajowy Związek Plantatorów Buraka Cukrowego |
Od 1 października rynek cukru czekają poważne zmiany. Ceny cukru mogą drastycznie wzrosnąć
Zniesienie kwotowania na rynku buraka cukrowego od października może oznaczać koniec stabilizacji na tym rynku, a nadprodukcja cukru doprowadzi do drastycznej obniżki jego ceny – przekonuje Krzysztof Nykiel, prezes Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego. Części plantatorów nie będzie opłacała się produkcja, więc w długim terminie będzie ona ograniczana, co z kolei może wywołać dołek na rynku i znaczne podwyżki cen cukru. Rozwiązaniem mogłoby być uwolnienie limitu eksportowego w Unii Europejskiej.
– 1 października dojdzie do zniesienia kwotowania na rynku buraków i cukru. Jako związek plantatorów uważamy, że to złe rozwiązanie. Kwotowanie dawało stabilizację zarówno plantatorom, producentom, jak i konsumentom, a cena cukru trzymała się mniej więcej na tym samym poziomie. Teraz będziemy mieć wahania na rynku. W przyszłym roku na rynku może się pojawić bardzo dużo cukru. Wszystkie firmy funkcjonujące na rynku chcą kontraktować więcej buraków – wyjaśnia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Krzysztof Nykiel, prezes Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego.
Według niemieckiej firmy analitycznej F. O. Licht w sezonie 2016/2017 światowy deficyt cukru może wynieść 5,5 mln ton. W następnym sezonie na rynku może być już jednak nadprodukcja cukru, na poziomie ponad 2 mln ton, w dużej mierze właśnie ze względu na zniesienie systemu kwotowania. Zniesienie limitów produkcyjnych, choć zwiększy potencjał produkcyjny, jednocześnie może przynieść nadpodaż.
– Nadprodukcja cukru może doprowadzić do drastycznych obniżek cen za buraki cukrowe. Ta cena już w tym roku jest o około 20–30 proc. niższa, niż była dotychczas. Może być również tak, że plantatorom przy bardzo niskich cenach nie będzie się opłacało sadzić buraków, a to będzie już katastrofa na rynku – ocenia Krzysztof Nykiel.
Jak podkreśla, rozwiązaniem mogłoby być zniesienie limitów eksportowych.
– Byłoby dobrze, żeby firmy, jeśli kontraktują więcej buraków, miały również określony zbyt na nadprodukcję cukru. Limit eksportowy w Unii Europejskiej wynegocjowany ze Światową Organizacją Handlu jest na poziomie 1,4 mln ton, powinien zostać absolutnie zniesiony. Skoro uwalniamy produkcję w Unii Europejskiej, nie kwotujemy, to powinno się również uwolnić limit eksportowy tak, byśmy mieli możliwość eksportowania cukru i konkurowania z rynkiem światowym – tłumaczy Nykiel.
Agencja Rynku Rolnego oblicza, że w 2016 roku eksport polskiego cukru w ujęciu ilościowym wzrósł o 8 proc. (do poziomu 465 tys. ton), a wartościowym – o 20 proc. (226 mln euro). Blisko 60 proc. trafiło na rynki europejskie. Poza Unię wyeksportowano 180 tys. ton, przede wszystkim do Izraela, Rosji, Gruzji i Kazachstanu. Potencjał jest jednak znacznie większy.
Nykiel podkreśla, że polscy plantatorzy są przygotowani do nadchodzących zmian.
– Plantatorzy dokonali olbrzymiego postępu. Plony osiągane przez nas z hektara są obecnie o 40 proc. wyższe niż jeszcze 10 lat temu – podkreśla prezes KZPBC.
W sezonie 2016/2017 produkcja cukru wyniosła 2 mln ton (wzrost o 620 tys. ton). Wzrósł areał upraw buraków (o 18 proc. do 203 tys. ha) i plony (wzrost o 21 proc. do nieco ponad 65 t/ha). Następna kampania cukrownicza może być jeszcze lepsza. Dane Związku Producentów Cukru w Polsce wskazują, że produkcja wyniesie 2,2 mln ton, wzrośnie też powierzchnia upraw i średnia produkcja cukru w pojedynczej cukrowni.
– Polska jest trzecim producentem w UE, ale liderzy, czyli Francuzi i Niemcy, mają dużo lepsze warunki glebowo-klimatyczne do uprawy i osiągają lepsze wyniki z hektara. To będzie istotne, bo jeżeli ktoś osiąga plon rzędu 80–90 ton z hektara, to inaczej rozłożą się u niego koszty niż u tych, którzy osiągają 60–70 ton. Mamy już oczywiście też takich plantatorów, u których plony sięgają 90 i 100, ale to jeszcze nie jest reguła – mówi Nykiel.
Jak przekonuje prezes KZPBC, nie ma większych szans na powrót do kwotowania. W długim terminie stracić mogą na tym nie tylko plantatorzy i producenci, lecz także konsumenci.
– Konsumenci będą kupować cukier w niższych cenach, ale może się tak zdarzyć, że później one znacznie wzrosną. Jeżeli w konsekwencji niskich cen cukru produkcja zostanie ograniczona przez plantatorów i producentów, to może się pojawić dołek na rynku, a wówczas ceny wzrosną. Uważam, że kwotowanie było stabilizatorem. Po jego zakończeniu może być podobna sytuacja jak na rynku mleka. Mieliśmy bardzo duży dołek, dzisiaj jest trochę lepiej, choć to wciąż nie jest jeszcze pełnia szczęścia – podkreśla Krzysztof Nykiel.
Czytaj także
- 2025-02-28: Branża AGD podnosi się po trudnym okresie. Liczy na wsparcie w walce z silną konkurencją z Chin
- 2025-02-27: Polskie produkty rolno-spożywcze za granicą drożeją. Eksporterzy tracą dotychczasowe przewagi kosztowe
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-03-05: Nawet 35 proc. Polaków może się zmagać z insulinoopornością. Sygnałami alarmowymi są nagły wzrost wagi ciała, senność i napady głodu
- 2025-02-17: Cła Trumpa uderzają w Europę. UE zapowiada reakcję, ale wciąż nie wypracowała wspólnej strategii
- 2025-02-13: Europa zapowiada ogromne inwestycje w sztuczną inteligencję. UE i USA mają wspólne interesy w obszarze AI
- 2025-02-19: Polskie mleczarstwo przygotowuje się do silniejszej konkurencji na zagranicznych rynkach. Potrzebuje wsparcia systemowego
- 2025-03-06: Pracodawcy chcą ułatwień w zatrudnianiu cudzoziemców. Strategia migracyjna ograniczy jednak napływ imigrantów
- 2025-02-04: Rząd planuje podwójnie opodatkować e-papierosy. To zmusi palaczy do powrotu do tradycyjnych papierosów
- 2025-01-28: Powstała koalicja na rzecz zmniejszenia dopuszczalnego limitu alkoholu u kierowców do 0,0 promila. Jest wniosek o zmiany prawne w tym zakresie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Problemy społeczne

Pracodawcy chcą ułatwień w zatrudnianiu cudzoziemców. Strategia migracyjna ograniczy jednak napływ imigrantów
Zatrudnianie obcokrajowców, zwłaszcza w zawodach, w których brakuje rąk do pracy i wykwalifikowanej siły roboczej, może być sposobem na częściowe uzupełnienie niedoborów kadrowych, z którymi coraz częściej borykają się polscy pracodawcy. Choć firmy apelują o maksymalne ułatwienie tego procesu, to proponowana przez rząd strategia migracyjna podkreśla raczej potrzebę kontrolowania napływu migrantów.
Handel
Planowana podwyżka akcyzy na e-papierosy skłoni palaczy do wyboru bardziej szkodliwych używek. Wrócą też do tradycyjnych papierosów

Trwają prace nad projektem regulacji, która wprowadza wysoką akcyzę na e-papierosy jednorazowe, urządzenia do waporyzacji i podgrzewacze, co ma na celu ograniczenie spożycia wyrobów nikotynowych, szczególnie wśród młodzieży. Jednak eksperci podkreślają, że zmiany mogą przynieść więcej szkód niż korzyści, zmuszając konsumentów do sięgnięcia po tańsze, ale bardziej szkodliwe alternatywy i utrwalając nawyk palenia tradycyjnych papierosów. Wyższe ceny produktów alternatywnych mogą również prowadzić do wzrostu szarej strefy i trudności w realizacji założeń fiskalnych oraz uderzyć w tysiące polskich MŚP.
Infrastruktura
Priorytetem osób kupujących mieszkanie jest dostęp do zielonych terenów. To ma istotny wpływ na ich dobrostan

Badania pokazują, że Polacy cenią bliskość natury bardziej niż sąsiedztwo aptek czy żłobków. – Aby zapewnić kontakt z naturą, osiedla powinny być rozplanowane z dużym poszanowaniem środowiska – podkreślają eksperci z APA Wojciechowski Architekci, projektanci osiedla Onelife w warszawskim Powsinie.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.