Mówi: | Dariusz Winek |
Funkcja: | główny ekonomista |
Firma: | Bank Gospodarki Żywnościowej |
Polski rynek rolno-spożywczy spowolnił. Nastroje wśród producentów najgorsze od lat
Koniunktura na rynku rolno-spożywczym obecnie nie jest najlepsza. Ceny żywności są bardzo niskie, a nastroje producentów najgorsze od lat. Sytuacja jednak powinna się poprawiać, m.in. za sprawą rosnącej konsumpcji i coraz większego eksportu. Z deflacją i ograniczeniami w eksporcie polscy producenci bardzo dobrze sobie radzą.
– Obecnie koniunktura rynku rolno-spożywczego na pewno nie jest dobra – informuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Dariusz Winek, główny ekonomista Bank Gospodarki Żywnościowej (BGŻ). – Prowadzone wśród rolników badania wskazują, że koniunktura jest najgorsza od 4-5 lat. W związku z tym możemy powiedzieć, że z tej perspektywy sytuacja nie wygląda dobrze.
Jednym z powodów jest spadek cen produktów rolno-spożywczych. Jak informuje Fundacja Programów Pomocy dla Rolnictwa (FAMMU/FAPA) w kwietniu indeks cen żywności FAO (Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia) osiągnął wartość 171 pkt i znajdował się na najniższym poziomie od czerwca 2010 roku. Ponownie potaniały przetwory mleczne, które obecnie są o ok. jedną trzecią tańsze niż rok temu. Spadły też ceny zbóż, cukru i olejów roślinnych. Sam indeks był o ponad 40 pkt niższy niż w tym samym okresie 2014 roku i o 2 pkt niższy niż w marcu br. Kwietniowy odczyt był trzynastym z rzędu spadkiem miesięcznym. Ostatnio tak długi trend zniżkowy notowano pod koniec lat 90.
– Najgorszy okres, z którym mieliśmy do czynienia w zeszłym roku, szczególnie w drugiej jego połowie, mamy już na szczęście za sobą – uważa Dariusz Winek. – Perspektywy nie są już tak negatywne. Można powiedzieć, że w większości przypadków wolno nam oczekiwać stopniowej poprawy.
Szczególnie korzystnie rysują się perspektywy rozwoju eksportu. W pierwszym kwartale br. Polska sprzedała za granicę produkty rolno-spożywcze o wartości 5,4 mld euro, o 5,5 proc. wyższej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Rekordowym miesiącem był marzec, kiedy to krajowi producenci i pośrednicy ulokowali na rynkach zewnętrznych artykuły o wartości prawie 2 mld euro, o 11 proc. większej niż w marcu 2014 roku. Najwięcej żywności trafiło do Unii Europejskiej. Prócz Austrii, Danii, Finlandii i Słowacji handel z większością krajów UE ma dwucyfrową dynamikę.
– Eksport rośnie mimo embarga ze strony Rosji – zauważa główny ekonomista BGŻ. – Wydaje się więc, że wychodzimy obronną ręką z tego problemu. Z jednej strony jest to rozwój tzw. bajpasów, czyli eksportu na teren Rosji za pośrednictwem innych krajów. Tutaj główną rolę odgrywa Białoruś, ewentualnie Kazachstan czy Serbia.
Rośnie także handel z innymi, nowymi regionami. Krajowe firmy coraz więcej żywności sprzedają do Azji oraz na rynki, które wcześniej nie były eksploatowane (Filipiny, Wietnam). W Ameryce Łacińskiej, w Meksyku, bardzo dobrze sprzedają się polskie sery, ale embargo rosyjskie rekompensują przede wszystkim kraje bliskowschodnie, Afryka Północna oraz państwa arabskie.
– Mamy bardzo duży wzrost eksportu jabłek, innych owoców oraz produktów mlecznych do Zjednoczonych Emiratów Arabskich czy Arabii Saudyjskiej – ocenia Winek.
Z punktu widzenia polskich producentów żywności najważniejszy jest jednak rynek wewnętrzny, którego wartość wynosi około 170 mld zł. Eksport jest wart prawie dwa razy mniej (około 90 mld zł).
– Mimo dynamicznie rozwijającej się sprzedaży zagranicznej trudno abstrahować od krajowego rynku – podkreśla Winek. – W tej chwili producenci mogą oczekiwać stopniowego wzrostu marż. Nie będą one pod tak dużą presją jak ostatnio.
Zdaniem głównego ekonomisty Banku Gospodarki Żywnościowej nacisk na obniżki wynikał z intensywnej walki o klienta prowadzonej między różnymi formatami sklepów (dyskonty, super- i hipermarkety, delikatesy). Dziś presja producentów na redukcję cen i tym samym marż nie będzie już tak duża.
– Mamy jednak bardzo niskie ceny surowców rolnych – wskazuje Dariusz Winek. – W związku z tym przetwórcy żywności mogą zaproponować w tej chwili lepsze marże. To jednak zależy od sektora. Jeżeli mamy kłopoty z eksportem produktów mleczarskich, to wówczas marże tam też są niskie. Ale wydaje się, że druga połowa br. powinna prowadzić do stopniowej poprawy kondycji ekonomicznej całej branży.
Po maszynach i produktach branży chemicznej żywność jest trzecim towarem eksportowym Polski. Po pierwszym kwartale br. nadwyżka w handlu zagranicznym produktami rolno-spożywczymi wyniosła 1,7 mld euro.
Czytaj także
- 2025-02-28: Polsko-brytyjska współpraca gospodarcza nabiera rozpędu. Dobre perspektywy dla wspólnych projektów energetycznych i obronnych
- 2025-02-28: Branża AGD podnosi się po trudnym okresie. Liczy na wsparcie w walce z silną konkurencją z Chin
- 2025-02-27: Polskie produkty rolno-spożywcze za granicą drożeją. Eksporterzy tracą dotychczasowe przewagi kosztowe
- 2025-02-24: Umowa UE–Mercosur budzi sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. To może być główną przeszkodą w ratyfikacji porozumienia na forum UE
- 2025-02-17: Rośnie wymiana handlowa Polski z Hiszpanią. Są perspektywy na dalszą współpracę w wielu branżach
- 2025-02-17: Cła Trumpa uderzają w Europę. UE zapowiada reakcję, ale wciąż nie wypracowała wspólnej strategii
- 2025-02-21: Trzy lata wojny w Ukrainie. UE i kraje członkowskie przeznaczyły na wsparcie dla Ukrainy ponad 134 mld euro
- 2025-02-13: Europa zapowiada ogromne inwestycje w sztuczną inteligencję. UE i USA mają wspólne interesy w obszarze AI
- 2025-01-29: M. Kobosko: UE i USA są najbliższymi partnerami. Obciążenia celne byłyby fatalne dla tych relacji
- 2025-01-22: T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

Przedsiębiorcy apelują o deregulację i stabilny system podatkowy. Obecne przepisy są szczególnie uciążliwe dla małych i średnich firm
Deregulacja pozostaje jednym z najważniejszych wyzwań dla polskiej gospodarki. Uproszczenie przepisów i zmniejszenie biurokracji to czynniki, które mogą się przyczynić do wzrostu konkurencyjności polskich przedsiębiorstw i poprawy warunków prowadzenia działalności gospodarczej – wynika z analiz Business Centre Club. Na potrzebę deregulacji i stabilnego systemu podatkowego wskazywali przedsiębiorcy nagrodzeni w finale 32. edycji konkursu Lider Polskiego Biznesu, którego organizatorem jest Business Centre Club.
Konsument
W tym roku 70 proc. odpadów szklanych powinno trafić do recyklingu. Polska sporo poniżej tego poziomu

W Polsce co roku zbierane jest ok. 750 tys. t szkła, czyli nieco ponad połowa szklanych opakowań wprowadzonych na rynek. W dodatku 20 proc. zebranego surowca to zanieczyszczenia innymi materiałami, np. ceramiką czy porcelaną, które nie nadają się do recyklingu. Polska traci na tym ok. 400 tys. t szkła, które mogłoby zostać ponownie przetworzone i wykorzystane. Duża część tej straty to efekt nieodpowiedniej segregacji i niskiej świadomości konsumentów. Zgodnie z wymogami UE w tym roku odsetek zebranego szkła powinien sięgnąć 70 proc.
Firma
Coraz więcej firm decyduje się na automatyzację procesów. Zwroty z inwestycji są możliwe już w ciągu kilku miesięcy

Chociaż odsetek firm wdrażających automatyzację rośnie, to wciąż wiele przedsiębiorstw nie wie, czym ten proces jest i jakie się z nim wiążą korzyści. Tymczasem badania rynkowe wskazują, że przedsiębiorstwa inwestujące w obszar automatyzacji i sztucznej inteligencji są bardziej efektywne i osiągają lepsze wyniki, a zwrot z inwestycji możliwy jest już w ciągu pierwszych kilku miesięcy od wdrożenia. – Warunkiem jest jednak wybór właściwego procesu do zautomatyzowania i odpowiednie przygotowanie go do tej zmiany – podkreślają eksperci platformy FlowDog.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.