Newsy

Rośnie eksport żywności z Polski. Wspiera go coraz lepsze postrzeganie polskich produktów za granicą

2017-12-20  |  06:25

Tylko w trzech pierwszych kwartałach 2017 roku polskie firmy sprzedały za granicę produkty spożywcze za niemal 20 mld euro, a według resortu rolnictwa do końca roku wartość ta ma wzrosnąć o kolejnych 5 mld euro. Eksport jest szansą także dla firm rodzinnych na zbyt nadwyżek produkcji i dalszy rozwój.

 Firma, która chce się rozwijać, musi prędzej czy później pomyśleć o zaistnieniu na rynkach zagranicznych. Eksport jest prostą drogą do wykorzystania mocy produkcyjnych, które czasami są w nadmiarze. Jeżeli nie ma już miejsca na ekspansję na rynku krajowym, naturalne jest wyjście za granicę – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jakub Kołodziej, członek zespołu zarządzającego w firmie Roleski.

Tym bardziej że polskie produkty cieszą się coraz większą popularnością za granicą.

– Dostrzegamy sporą zmianę w postrzeganiu produktów „made in Poland” i to przeciwstawienie, które było kiedyś: German quality i Polnische wirtschaft, które miało pejoratywne znaczenie, teraz trochę się odwróciło – mówi Kołodziej.

Dodaje, że w branży, w której działa Roleski, czyli musztard, keczupów, majonezów, dressingów i innych zimnych sosów, produkty z Polski są już postrzegane bardzo pozytywnie jako wyroby wysokiej jakości, i to pomimo zawirowań politycznych. Popyt na wyroby znad Wisły widać zwłaszcza w Unii Europejskiej: od stycznia do września polskie firmy wyeksportowały na unijne rynki produkty rolno-spożywcze za 19,9 mld euro, czyli o 12,3 proc. więcej niż rok wcześniej – wynika z danych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Stanowiło to 13,3 proc. całego polskiego eksportu. Głównymi odbiorcami polskiej żywności są Niemcy (23 proc.), Wielka Brytania (8,8 proc.) i Holandia (6,3 proc.). To główne rynki eksportowe także dla Roleskiego.

Nasza ekspansja eksportowa rozpoczęła się naturalnie w skupiskach Polaków mieszkających za granicą, Niemcy, Anglia, USA, kraje Beneluksu. Dzięki temu, że przez lata byliśmy tam obecni z naszymi produktami, one zaczęły być poznawane i postrzegane przez rdzennych mieszkańców tych krajów jako coś dobrego i zaczęli po nie sięgać poniekąd naturalnie. W naszym przypadku pójście szlakiem emigrantów zaowocowało – wyjaśnia Kołodziej. – Są na pewno branże, w których polska nazwa marki lub firmy może być przeszkodą, dla nas tak na szczęście nie było.

Firmy rodzinne na zagranicznych rynkach muszą wprawdzie konkurować z wielkimi koncernami, jednak zdaniem członka zespołu zarządzającego firmy Roleski najtrudniejszym zadaniem dla przedsiębiorstw, których skala działalności dawno przekroczyła możliwości obsadzenia stanowisk przez członków rodziny, jest zachowanie rodzinnego charakteru relacji z pracownikami. Roleski zatrudnia dziś 350 osób, a ponad 90 proc. awansów w przedsiębiorstwie to awanse wewnętrzne.

– Największym wyzwaniem jest to, żeby dalej traktować ludzi nie jak roboty i może nawet nie tyle jak pracowników, ile jak osoby, które świadczą usługę pracy na rzecz firmy w zamian za wynagrodzenie finansowe, satysfakcję, którą mają ze współtworzenia czegoś, co my nazywamy wspólnotą firmy rodzinnej – deklaruje Jakub Kołodziej. – Nie chcemy przymuszać członków rodziny do tego, żeby byli na zawsze związani z firmą – będą jako właściciele, ale nie muszą nią zarządzać, mają po prostu nakreślić strategię i rozliczać zespół zarządzający z wykonania celów strategicznych. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Przemysł

Polityka

Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność

Parlament Europejski w tym tygodniu zaakceptował przyszłoroczny budżet Unii Europejskiej. Jest o 6 proc. wyższy niż tegoroczny i znalazły się w nim dodatkowe środki na skuteczniejsze wsparcie w zakresie ochrony zdrowia, pomocy humanitarnej, zarządzania granicami i zmian klimatu. – Wielkim zadaniem, które dzisiaj w budżecie nie ma swojego finansowania, jest pomaganie europejskiemu rynkowi zbrojeniowemu. Musimy znaleźć europejskie źródło finansowania tzw. militarnej strefy Schengen – ocenia europoseł Andrzej Halicki.

Infrastruktura

PGE: Na dniach zapadnie decyzja inwestycyjna dla Baltica 2. Ta morska farma wiatrowa ma zacząć działać od 2027 roku

Wyniki finansowe i operacyjne PGE Polskiej Grupy Energetycznej za III kwartał 2024 roku są stabilne i zgodne z wcześniejszymi szacunkami, co pozwala utrzymać kurs na wielkoskalowe inwestycje transformujące polską energetykę – podała spółka. Jednym z flagowych projektów jest budowa Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica o łącznej mocy ok. 2,5 GW. W najbliższych dniach zapadnie decyzja inwestycyjna w sprawie jej pierwszego etapu, projektu Baltica 2.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.