Mówi: | Mirosław Maliszewski |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Związek Sadowników RP |
Sadownicy chcą wieloletnich umów z zakładami przetwórstwa i gwarancji ceny skupu owoców. Obecne często nie rekompensują nawet kosztów produkcji
Producenci owoców, planując inwestycje, nie mają gwarancji, że ich działalność będzie rentowna. To przez dominującą pozycję zakładów przetwórczych, które narzucają ceny w skupie. Dlatego branża postuluje wprowadzenie wieloletnich umów kontraktacyjnych, które z góry określałyby ilość, jakość i cenę dostarczanego surowca. Prezes Związku Sadowników RP podkreśla, że to rozwiązanie byłoby korzystne nie tylko dla plantatorów, lecz także dla przemysłu przetwórczego i samych konsumentów, bo spowodowałoby stabilizację rynku i cen owoców.
– Produkujemy w sadach owoce deserowe, czyli te, które konsumenci kupują w sklepach w stanie świeżym, ale również owoce, które trafiają do przetwórstwa i z których wyrabiane są dżemy, soki i napoje. O ile w owocach deserowych sytuacja jest mniej skomplikowana, o tyle w przypadku owoców kierowanych do przetwórstwa jest dramat, ponieważ nie występują jakiekolwiek pozytywne relacje między odbiorcą naszych produktów, a więc zakładami przetwórczymi, a nami jako wytwórcami. Mamy pozycję taniego dostarczyciela surowca – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Mirosław Maliszewski, prezes zarządu Związku Sadowników RP.
Jak podkreśla, sadownicy od lat podejmują próby ułożenia relacji z przemysłem przetwórczym, który ma wobec nich dominującą pozycję. Pierwszy problem stanowią niskie ceny skupu, które przeważnie nie rekompensują nawet kosztów produkcji i zbioru owoców. Drugim jest brak jakiejkolwiek informacji, co w praktyce oznacza, że sadownik dowiaduje się, za ile sprzeda zebrane owoce dopiero w momencie, kiedy zawiezie je do skupu.
– Patologia polega na tym, że zakładając sad czy plantację roślin jagodowych, które są inwestycjami wieloletnimi, sadownik nie ma żadnej gwarancji, a nawet bladego pojęcia, za ile będzie te owoce sprzedawał w momencie, kiedy one zaczną owocować, kiedy zacznie je zrywać. To nie do pomyślenia, że ogromne nakłady inwestycyjne, zarówno w sadownictwie, jak i w przetwórstwie, nie są powiązane partnerstwem. Jest zupełnie wolny rynek z dominacją silnych zakładów przetwórczych, co działa na niekorzyść sadowników – podkreśla Mirosław Maliszewski.
Rozwiązaniem, które branża postuluje już od kilku lat, jest wprowadzenie wieloletnich umów kontraktacyjnych. Ministerstwo Rolnictwa w ubiegły roku przedstawiło już projekt jednolitej umowy kontraktacji owoców, pośrednicząc w rozmowach nad szczegółami tego rozwiązania pomiędzy przedstawicielami plantatorów a przemysłu przetwórczego.
– W tych umowach mają się znaleźć co najmniej trzy parametry: ilość dostarczonego surowca, jego jakość – tak, aby zakłady przetwórcze miały gwarancję tego, co kupują, oraz cena, żeby jedni i drudzy mogli strategicznie planować. To pozwoli ułożyć relacje, zbilansować produkcję, wyeliminować wahania cenowe i produkcyjne w poszczególnych latach. Umowami kontraktacyjnymi objęlibyśmy taki wolumen produkcji, który gwarantowałby, że znajdzie miejsce na rynku – mówi Mirosław Maliszewski.
Jak ocenia, umowy kontraktacyjne będą korzyścią nie tylko dla sadowników (którzy zyskają gwarancję ceny owoców sprzedawanych do skupu) i zakładów przetwórczych (które zyskają gwarancję dostaw określonych ilości owoców po z góry znanej cenie), lecz także dla samych konsumentów, ponieważ to rozwiązanie przyczyni się do uporządkowania rynku i stabilizacji cen.
– Konsument nie będzie narażony na sytuację, w której w jednym roku kupuje owoce taniej, a w następnym jest skazany na import albo musi zapłacić bardzo wysokie ceny. To rozwiązanie gwarantuje, że będziemy produkowali w cyklach ciągłych, więc konsument co roku będzie miał do dyspozycji dobrej jakości i relatywnie tani surowiec – mówi Mirosław Maliszewski.
Prezes Związku Sadowników RP podkreśla też, że obecna sytuacja, w której przemysł przetwórczy ma pozycję dominującą i może narzucać ceny, jest katastrofą dla producentów owoców. Z drugiej strony jest bardzo korzystna z punktu widzenia zakładów przetwórczych, które na tym zarabiają i niechętnie patrzą na pomysł wieloletnich umów kontraktacyjnych.
– Na rynku nie może funkcjonować taka loteria. Zakłady przetwórcze z reguły i tak zarabiają – zarówno w sytuacji, kiedy owoce są drogie, jak i w sytuacji, kiedy ceny są niskie. Natomiast dla plantatorów jest to katastrofą. Nam zależy na stabilizacji, będziemy przekonywać środowisko przetwórców, że dla nich także jest to korzystne rozwiązanie – podkreśla Mirosław Maliszewski.
Sytuację rolników i sadowników ma poprawić planowana nowelizacja ustawy o przewadze kontraktowej. Zakłada, że Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi dwa razy do roku będzie ogłaszać ceny referencyjne na wybrane grupy owoców i warzyw. Skup produktów rolnych poniżej cen obwieszczanych przez resort będzie zakazany pod groźbą sankcji finansowych ze strony UOKiK. Przyczyni się to do wzmocnienia pozycji sadowników w relacji z dużymi zakładami przetwórczymi.
Czytaj także
- 2024-11-28: Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
- 2024-11-27: Fundusze Norweskie wspierają innowacje w polskich firmach. Ponad 200 projektów otrzymało granty o wartości 92 mln euro
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
- 2024-11-18: Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
- 2024-11-13: Europejscy rolnicy przeciw umowie UE i Mercosur. Obawiają się zalewu taniej żywności z Ameryki Południowej
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-25: Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu
- 2024-11-08: Samorządy inwestują w mieszkania dla studentów i absolwentów. Chcą w ten sposób zatrzymać odpływ młodych ludzi
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Przemysł
Historyczna polska akwizycja w USA sfinalizowana. Chemiczny koncern należący do Kulczyk Investments zyskuje mocną pozycję w Ameryce Północnej
Chemiczna grupa Qemetica, należąca do portfela Kulczyk Investments, sfinalizowała transakcję nabycia od koncernu PPG biznesu krzemionki strącanej za 1,2 mld zł, czyli ok. 310 mln dol. Tym samym przejmuje fabryki w Holandii i USA, stając się trzecim graczem w Europie i drugim w Ameryce Północnej na rynku tego surowca, kluczowego m.in. dla globalnej branży motoryzacyjnej.
Polityka
Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
Parlament Europejski w tym tygodniu zaakceptował przyszłoroczny budżet Unii Europejskiej. Jest o 6 proc. wyższy niż tegoroczny i znalazły się w nim dodatkowe środki na skuteczniejsze wsparcie w zakresie ochrony zdrowia, pomocy humanitarnej, zarządzania granicami i zmian klimatu. – Wielkim zadaniem, które dzisiaj w budżecie nie ma swojego finansowania, jest pomaganie europejskiemu rynkowi zbrojeniowemu. Musimy znaleźć europejskie źródło finansowania tzw. militarnej strefy Schengen – ocenia europoseł Andrzej Halicki.
Infrastruktura
PGE: Na dniach zapadnie decyzja inwestycyjna dla Baltica 2. Ta morska farma wiatrowa ma zacząć działać od 2027 roku
Wyniki finansowe i operacyjne PGE Polskiej Grupy Energetycznej za III kwartał 2024 roku są stabilne i zgodne z wcześniejszymi szacunkami, co pozwala utrzymać kurs na wielkoskalowe inwestycje transformujące polską energetykę – podała spółka. Jednym z flagowych projektów jest budowa Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica o łącznej mocy ok. 2,5 GW. W najbliższych dniach zapadnie decyzja inwestycyjna w sprawie jej pierwszego etapu, projektu Baltica 2.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.