Newsy

Tegoroczny sylwester będzie raczej oszczędny. Na huczne imprezy i wyjazdy decyduje się niewielu Polaków

2018-12-27  |  06:20
Mówi:Karolina Łuczak
Funkcja:kierownik biura prasowego i komunikacji wewnętrznej
Firma:Provident Polska
  • MP4
  • Na powitanie nowego roku Polacy wydadzą 219 zł. Najwięcej na jedzenie i alkohol – wynika z badania Barometr Providenta. Blisko 60 proc. spędzi sylwestra w domu, z rodziną lub znajomymi. Tylko niewielka część planuje huczne imprezy i zagraniczne wyjazdy. Większość sfinansuje zabawę z bieżących dochodów, a co trzecia osoba sięgnie po oszczędności. Wydatków i pokus w tym okresie jest bardzo wiele. Nie warto wydawać pieniędzy pod wpływem emocji, na nieprzemyślane i niezaplanowane wcześniej wydatki – przypominają eksperci.

    – Znaczną część kwoty, którą przeznaczamy na sylwestra, wydajemy na jedzenie i alkohol. Jedzenie to kwota rzędu 80–90 zł, natomiast na alkohol wydamy około 50 zł. Reszta wydatków to z jednej strony bilety, wejściówki do jakiegoś klubu, a do tego ubranie – wskazuje w rozmowie z agencją Newseria Karolina Łuczak, kierownik ds. komunikacji w Provident Polska.

    Z badania Barometr Providenta wynika, że zdecydowana większość Polaków sylwestra spędzi w domu z partnerem lub rodziną i znajomymi – odpowiednio 37 i 20 proc. Na huczne imprezy i zagraniczne wyjazdy decyduje się niewielki odsetek, głównie ze względu na koszty. Przywitanie nowego roku na balu to koszt kilkuset złotych. Zagraniczne wyjazdy to jeszcze większe koszty. Przy zorganizowanej wycieczce za kilkudniowy wyjazd trzeba zapłacić blisko tysiąc złotych. Z danych portalu Kayak.pl wynika, że największym zainteresowaniem w tym okresie cieszy się włoska Sardynia, Maroko i Gruzja.

    – Tylko ok. 6 proc. osób wyjedzie do innego miasta, by bawić się na ulicach, paradach, lub wyjedzie w góry, by skorzystać przy okazji z sezonu narciarskiego, odwiedzić znajomych czy rodzinę. Zaledwie 2 proc. badanych spędzi sylwestra za granicą. Jeżeli chodzi o bale, huczne imprezy, które kojarzą nam się z sylwestrową nocą, to jedynie kilka procent ankietowanych wskazało na taką aktywność – mówi Karolina Łuczak.

    Domówki planują najczęściej młodzi ludzie – blisko połowa osób w wieku 15–24 lata spędzi sylwestra u znajomych. Osoby starsze raczej pozostaną w domu i spędzą ten wieczór same lub z partnerem.

    12 proc. ankietowanych nie planuje żadnych wydatków związanych z przywitaniem nowego roku. Wiele osób rezygnuje z sylwestrowych planów właśnie ze względu na sytuację finansową. Tym bardziej że grudzień jest wyjątkowo trudnym miesiącem dla domowych budżetów.

    – Mamy święta, sylwestra, zaraz potem rozpoczynają się wyprzedaże sezonowe, a następnie ferie, więc wydatków i pokus jest bardzo wiele. Warto więc rozłożyć wydatki w czasie, zaplanować je w skali roku i nie wydawać pieniędzy pod wpływem chwili na nieprzemyślane i niezaplanowane wcześniej wydatki – przypomina Karolina Łuczak.

    Jak zauważa ekspertka Providenta, zdecydowana większość z nas sylwestra sfinansuje z bieżących dochodów – blisko 60 proc., a co trzecia osoba sięgnie po oszczędności. Na kredyty i pożyczki decyduje się niewielki odsetek – zaledwie 3 proc. chce pożyczyć od rodziny, a 1 proc. – w banku.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Przemysł

    Polityka

    Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność

    Parlament Europejski w tym tygodniu zaakceptował przyszłoroczny budżet Unii Europejskiej. Jest o 6 proc. wyższy niż tegoroczny i znalazły się w nim dodatkowe środki na skuteczniejsze wsparcie w zakresie ochrony zdrowia, pomocy humanitarnej, zarządzania granicami i zmian klimatu. – Wielkim zadaniem, które dzisiaj w budżecie nie ma swojego finansowania, jest pomaganie europejskiemu rynkowi zbrojeniowemu. Musimy znaleźć europejskie źródło finansowania tzw. militarnej strefy Schengen – ocenia europoseł Andrzej Halicki.

    Infrastruktura

    PGE: Na dniach zapadnie decyzja inwestycyjna dla Baltica 2. Ta morska farma wiatrowa ma zacząć działać od 2027 roku

    Wyniki finansowe i operacyjne PGE Polskiej Grupy Energetycznej za III kwartał 2024 roku są stabilne i zgodne z wcześniejszymi szacunkami, co pozwala utrzymać kurs na wielkoskalowe inwestycje transformujące polską energetykę – podała spółka. Jednym z flagowych projektów jest budowa Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica o łącznej mocy ok. 2,5 GW. W najbliższych dniach zapadnie decyzja inwestycyjna w sprawie jej pierwszego etapu, projektu Baltica 2.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.