Mówi: | Elżbieta Gołąb |
Funkcja: | Dyrektor Personalna |
Firma: | Tesco Polska |
Tesco zatrudniło do sprzedaży internetowej 500 osób. Szuka kolejnych.
Około 160 osób znajdzie zatrudnienie w związku z rozwojem sprzedaży z wykorzystaniem internetu sieci sklepów Tesco. Nowych pracowników – przede wszystkim dostawców – Tesco szuka między innymi w Warszawie, gdzie sprzedaż online rośnie najszybciej w Polsce. Sieć planuje też wzrost zatrudnienia w tradycyjnych sklepach i otwieranie nowych placówek.
Sprzedaż artykułów spożywczych przez internet jest jednym z najszybciej rosnących kanałów dystrybucji. Tesco dysponuje w tym momencie kilkunastoma lokalizacjami, w których klienci mogą zamawiać zakupy z dostawą do domu.
– Będziemy te lokalizacje rozbudowywać, by docierać do większej liczby klientów w Polsce. Do tej pory zatrudniliśmy w tym nowym kanale dystrybucji dla Tesco ponad 500 osób i, co najważniejsze, tak szybko się rozwijamy, że szukamy nowych pracowników. Teraz m.in. oferujemy pracę dla 160 kierowców, którzy dostarczają naszym klientom zakupy do domu – mówi Agencji Informacyjnej Newseria o planach Tesco dyrektor personalna firmy Elżbieta Gołąb.
Dotychczas Polacy najchętniej kupowali w sklepach internetowych sprzęt elektroniczny, zabawki, książki, filmy i kosmetyki. Na razie tylko kilka procent klientów kupuje przez internet również jedzenie. Z raportu e-nnovation Programme Committee wynika, że udział e-sklepów spożywczych w całości handlu spożywczego wynosi ok. 0,2 proc. Jednak w perspektywie kolejnych 5 lat ma wzrosnąć do 15 proc., a jego wartość przekroczy 1,5 mld zł.
– Spodziewamy się, że za kilka lat poziom sprzedaży będzie porównywalny do wielkości rynków w innych krajach Europy Zachodniej. I to jest forma sprzedaży, w której chcemy się rozwijać. Klienci coraz bardziej się do tego przyzwyczajają, ponieważ otrzymują stabilny, wysokiej jakości serwis. Mogą być pewni, że dostaną świeże warzywa, pieczywo, że zawsze dojedzie na czas, w odpowiednich warunkach chłodniczych – mówi Elżbieta Gołąb.
Wyzwaniem dla firm, które rozwijają sprzedaż przez internet jest rosnąca konkurencja, szczególnie w dużych miastach.
– To jest dla nas stymulujące, bo wygrywa na rynku ten, kto będzie mógł dostarczyć dobrej jakości serwis, w stałych warunkach, oferując dobre ceny – deklaruje Elżbieta Gołąb.
Tradycyjna sieć Tesco również rośnie
Tesco rozwija też sieć tradycyjnej sprzedaży. W marcu firma otworzy nowe sklepy, tylko w dwóch hipermarketach w Gliwicach i Łomży zamierza zatrudnić ponad 200 nowych pracowników. Tesco szuka kasjerów, sprzedawców, osób do pracy w magazynach i na przyjęciu towarów, ale także liderów i kierowników. Chce ich przeciągnąć atrakcyjnymi warunkami zatrudnienia. Mimo kryzysu i rosnącego bezrobocia placówki handlowe muszą konkurować o dobrych pracowników.
– Żeby pracownika przyciągnąć musimy, ale też chcemy, oferować im bardzo dobre warunki. Z jednej strony bardzo dobrą płacę, świadczenia, ale też stabilne warunki zatrudnienia. Oferujemy naszym pracownikom umowy o pracę i to na czas nieokreślony. Mimo kryzysu w ubiegłym roku zdecydowaliśmy się zainwestować w świadczenia dla pracowników – wymienia dyrektor personalna Tesco Polska.
W ubiegłym roku Tesco podniosło pensje i przeznaczyło 31 mln zł na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych, z którego zostały sfinansowane m.in. paczki, bony dla pracowników. Jak podkreśla Elżbieta Gołąb, pracownicy sieci korzystają też ze specjalnego programu 10-procentowej zniżki dla stałych klientów.
Czytaj także
- 2025-07-01: Gwiazdy: Stresują nas galerie, więc wolimy zakupy online. W sieci łatwiej też znaleźć dobre promocje
- 2025-07-04: Marcelina Zawadzka: Uwielbiam zakupy online. Kiedy mały wieczorem zasypia, to ja mam wtedy czas na przeglądanie ofert w sieci
- 2025-07-10: Maciej Dowbor: Ostatnio kupiłem zdalnie sterowane motorówki dla córki. Ten wspólnie spędzony czas pozwala oderwać dzieci od smartfonów
- 2025-08-04: W 2030 roku zetki będą stanowić jedną trzecią globalnej siły roboczej. Ich odmienne od starszej generacji oczekiwania zmienią podejście firm
- 2025-07-17: Nie tylko konsumenci starają się kupować bardziej odpowiedzialne. Część firm już stawia na to mocny nacisk
- 2025-05-13: Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie
- 2025-05-14: Muzea pomagają walczyć ze stereotypami i uprzedzeniami. To ważne dla zmieniającego się rynku pracy
- 2025-05-19: Robotyzacja i automatyzacja stają się codziennością w produkcji i logistyce. To odpowiedź na wyzwania demograficzne
- 2025-03-28: Trzy czwarte Zetek chce pracować na etacie. Elastyczny czas pracy nie jest dla nich istotny
- 2025-04-29: Bezrobocie może zacząć rosnąć. Ochłodzenie odczuwane szczególnie w branży budowlanej i automotive
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Nowy pakiet farmaceutyczny ma wyrównać szanse pacjentów w całej Unii. W Polsce na niektóre leki czeka się ponad dwa lata dłużej niż w Niemczech
Jeszcze pod przewodnictwem Polski Rada UE uzgodniła stanowisko w sprawie pakietu farmaceutycznego – największej reformy prawa lekowego od 20 lat. Ma on skrócić różnice w dostępie do terapii między krajami członkowskimi, które dziś sięgają nawet dwóch–trzech lat. W Unii Europejskiej wciąż brakuje terapii na ponad 6 tys. chorób rzadkich, a niedobory obejmują również leki ratujące życie. Nowe przepisy mają zapewnić szybszy dostęp do leków, wzmocnić konkurencyjność branży oraz zabezpieczyć dostawy.
Handel
Wzrost wydobycia ropy naftowej nie wpłynie na spadek cen surowca. Kierowcy jesienią zapłacą więcej za olej napędowy

Sierpień jest trzecim z rzędu miesiącem, gdy osiem krajów OPEC+ zwiększa podaż ropy naftowej na globalnym rynku; we wrześniu nastąpi kolejna zwyżka. Kraje OPEC, zwłaszcza Arabia Saudyjska, chcą w ten sposób odzyskać udziały w rynku utracone na skutek zmniejszenia wydobycia od 2022 roku, głównie na rzecz amerykańskich producentów. Nie należy się jednak spodziewać spadku cen ropy, gdyż popyt powinien być wysoki, a pod znakiem zapytania stoi dostępność ropy z Rosji. Nie zmienia to faktu, że jesienią ceny paliw na stacjach zazwyczaj rosną, a w największym stopniu podwyżki dotyczyć będą diesla.
Nauka
Szacowanie rzeczywistej liczby użytkowników miast dużym wyzwaniem. Statystycy wykorzystują dane z nowoczesnych źródeł

Różnica między liczbą rezydentów a rzeczywistą liczbą osób codziennie przebywających w Warszawie może sięgać nawet niemal pół miliona. Rozbieżności są dostrzegalne przede wszystkim w dużych miastach i ich obszarach funkcjonalnych. Precyzyjne dane populacyjne są tymczasem niezbędne w kształtowaniu usług społecznych i zdrowotnych, edukacyjnych, opiekuńczych, a także w planowaniu inwestycji infrastrukturalnych. W statystyce coraz częściej dane z oficjalnych źródeł, takich jak Zakład Ubezpieczeń Społecznych, są uzupełniane o te pochodzące od operatorów sieci komórkowych czy kart płatniczych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.