Mówi: | Marta Skrzypczyk |
Funkcja: | koordynator zespołu analiz sektora rolno-spożywczego |
Firma: | Bank BGŻ |
W I połowie 2015 roku żywność będzie taniała. Dużo zależy jednak od sytuacji na Wschodzie
W grudniu ceny produktów spożywczych były o ok. 2 proc. niższe niż przed rokiem. Podobne prognozy dotyczą pierwszych miesięcy 2015 roku. Tańsze będą owoce, warzywa, mięso oraz przetwory mleczarskie. W II połowie roku dużo będzie zależeć od zbiorów oraz sytuacji na wschodzie Europy i ewentualnego utrzymania rosyjskiego embarga.
– W grudniu koszyk żywnościowy był tańszy o 2-2,5 proc. Taka tendencja będzie się utrzymywała również w pierwszych miesiącach 2015 roku. Tańsze będą głównie owoce i warzywa. Tanieć będą też przetwory mleczarskie, bo w 2014 roku w większości przypadków były droższe. Mniej zapłacimy za mąkę, niektóre przetwory mączne i tłuszcze roślinne, przede wszystkim olej rzepakowy i słonecznikowy – wymienia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Marta Skrzypczyk, analityk sektora rolno-spożywczego w Banku Gospodarki Żywnościowej.
Rekordowe zbiory zbóż w Polsce i na świecie spowodowały w 2014 roku nadpodaż na rynku. GUS podaje, że zbiory podstawowych zbóż wyniosły ponad 26 mln ton, co oznacza 10-proc. wzrost względem ubiegłego roku. Także analiza banku BGŻ na sezon 2014/2015 wskazuje, że światowe zbiory pszenicy, kukurydzy i soi mają być rekordowo wysokie i wyniosą 2 466 mln ton.
– Wysokie zbiory przede wszystkim zbóż oleistych wpływają na spadek cen w Polsce. Wysoka produkcja mleka i mięsa oraz rosyjskie embargo spowodują, że niższe ceny utrzymają się też w I połowie przyszłego roku – przekonuje analityk BGŻ.
Rosyjskie embargo na mięso i zamknięte rynki Chin, Japonii, Korei Płd. i Tajwanu (ze względu na wykrycie w Polsce przypadków afrykańskiego pomoru świń na początku 2014 roku) sprawiły, że mięso jest znacznie tańsze. Wieprzowina kosztuje nawet 10 proc. mniej niż przed rokiem, o 8 proc. spadły ceny wołowiny (dane Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej).
Znacznie niższe niż przed rokiem są też ceny owoców i warzyw. Jabłka – ze względu na nadpodaż spowodowaną rosyjskim embargiem – kosztują o połowę mniej niż w 2013 roku. Znacznie mniej płacimy też za warzywa, przede wszystkim ziemniaki, buraki czy cebulę. Choć ceny produktów mlecznych utrzymują się na wysokim poziomie, to pod koniec roku cena mleka spadła o 17 proc.
– Prawdopodobnie wpływ na ceny żywności w tym roku będą miały te same czynniki co w 2014 roku – ocenia Skrzypczyk. – II połowa roku w dużym stopniu będzie zależała od zbiorów roślin oleistych oraz owoców i warzyw. Udział owoców i warzyw w koszyku żywnościowym sięga 15 proc., a zmiany cen są bardzo silne. Więc jeśli zbiory będą bardzo duże, to w II połowie roku też będą przeważały tendencje spadkowe. Jeżeli zbiory będą przeciętne lub niskie, to możemy mieć do czynienia ze wzrostem cen.
Jak podkreśla, ceny produktów w II połowie roku będą zależeć również od ewentualnego utrzymania rosyjskiego embarga i sytuacji międzynarodowej, przede wszystkim na Ukrainie.
– Mocne osłabienie rubla wpływa na polską walutę. Osłabienie się złotego będzie powodowało, że eksport będzie coraz bardziej konkurencyjny i tym samym ceny mogą być na nieco wyższym poziomie. Natomiast umocnienie się złotego może skutkować spadkami cen w Polsce – zaznacza ekspertka.
Czytaj także
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-05-12: Zmiany w obowiązku magazynowania gazu mogą obniżyć ceny surowca. To pomoże się przygotować do sezonu zimowego
- 2025-05-15: Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
- 2025-04-15: 1 mln zł na innowacyjne rozwiązania dla miast. Granty mogą otrzymać naukowcy i start-upy
- 2025-04-09: Jeszcze większe wsparcie dla konkurencyjności i rozwoju polskiej gospodarki. BGK prezentuje nową strategię
- 2025-04-14: Marta Wiśniewska: Ludzie czekali na nowy kawałek takiej kolorowej Mandaryny. Jestem mądrzejsza i silniejsza niż kiedyś
- 2025-04-23: Marta Wiśniewska: Konkurs Eurowizji jest odrobinę polityczny i tam są różne dziwne sytuacje. Mam jednak nadzieję, że Justyna Steczkowska rozwali system
- 2025-04-03: Marta Wiśniewska: Czuję, że świat się o mnie upomniał, dlatego wracam na scenę. Z wielką chęcią zostałabym też piątym jurorem w „You Can Dance”
- 2025-03-11: Ponad 1,2 tys. projektów związanych z zieloną transformacją miast. BGK podpisał już umowy na 6,4 mld zł
- 2025-03-27: Marta Wierzbicka: Mam różne doświadczenia z polską służbą zdrowia. Mój problem bardzo szybko udało się rozwiązać w prywatnym szpitalu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.