Newsy

Budimex: Na pewno w nowej perspektywie unijnej nie będziemy stosować dumpingowych cen

2013-10-15  |  06:35

Budimex zapewnia, że będzie walczyć o największe przetargi infrastrukturalne w nowej perspektywie finansowej UE, o ile ich warunki będą przez firmę do przyjęcia. – Budimex może nie jest dziś największym beneficjentem środków z GDDKiA, ale broni się rentownością i dobrą płynnością finansową – twierdzi Marek Michałowski, przewodniczący rady nadzorczej firmy. Chce jednocześnie rozwijać pozostałe segmenty działalności, czyli m.in. budownictwo mieszkaniowe i usług związane z gospodarką odpadami.

 – To jest dla nas dobry rok. Udało nam się uniknąć wyścigu szczurów, który był jeszcze rok-dwa lata temu. W efekcie Budimex dobrze wypadł na tle rynku, utrzymuje przychody cały czas na bardzo wysokim poziomie – zapewnia Marek Michałowski, przewodniczący rady nadzorczej spółki. – W nową perspektywę Budimex wchodzi silny i gotowy do nowych wyzwań.

Deklaruje, że spółka będzie obecna w największych przetargach na inwestycje infrastrukturalne, pod warunkiem jednak, że będą one ogłaszane na odpowiednich warunkach.

 – Na pewno nie będziemy stosować dumpingowych cen – przekonuje Michałowski w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes.

Nie tylko infrastruktura

Równie istotne dla rozwoju Budimeksu jest budownictwo mieszkaniowe. W trzecim kwartale br. należąca do grupy kapitałowej spółka Budimex Nieruchomości przedsprzedała 214 mieszkań. To o 102 sztuki więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Niższa była sprzedaż notarialna, która wyniosła 45 mieszkań, w porównaniu do 130 z analogicznego okresu ubiegłego roku. Jednak w IV kwartale spółka ma zakończyć projekty Gocławska w Warszawie i Avia w Krakowie, co może poprawić wskaźniki sprzedaży notarialnej.

Do grupy należą także m.in. Budimex Danwood zajmująca się projektowaniem, konstrukcją i montażem domów jednorodzinnych, czy Mostostal Kraków SA – odpowiedzialna za montaż konstrukcji stalowych i urządzeń głównie na potrzeby przemysłu. 

 – Budimex opiera swoją działalność na paru nogach, ważne jest zarówno budownictwo jak i infrastruktura. Mam nadzieję, że taki zrównoważony wzrost Budimexu będzie trwał – mówi Michałowski.

Przyznaje, że grupa coraz częściej myśli o pozabudowlanych sektorach. Chce przede wszystkim rozwijać działalność związaną gospodarką odpadami, czyli usługi zbierania, składowania, spalania i utylizowania śmieci.

 – Została powołana spółka, w której Budimex ma prawie 50 proc., która ma się zajmować całą gospodarką śmieciową. To może być ciekawa nowa gałąź, szczególnie że w Polsce bardzo dużo w tym segmencie się dzieje. Drugim akcjonariuszem jest firma hiszpańska [Ferrovial – red.], która ma spore doświadczenie, więc mam nadzieję, że Budimex w niedługim czasie pokaże, że także może być jednym z liderów tego rynku – podkreśla Michałowski.

Dodaje, że szanse na zdobycie rynku przez FB Serwis są, bo w Polsce ten sektor wciąż się kształtuje.

 – Do tej pory zajmowały się tym małe firmy, jednak odkąd ta sprawa zaczęła leżeć w gestii samorządów rynek musi zostać zreorganizowany – mówi Michałowski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Prawo

Firma

Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu

Choć udział odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym Polski jest stosunkowo wysoki i rośnie, to ten przyrost jest chaotyczny i nierównomiernie rozłożony miedzy technologiami – wskazuje Forum Energii. Dodatkowo OZE potrzebują wsparcia magazynów energii, a zdaniem Wojciecha Dąbrowskiego, prezesa Fundacji SET, ten temat jest traktowany po macoszemu. Brak magazynów powoduje, że produkcja energii z OZE jest tymczasowo wyłączana, co oznacza marnowanie potencjału tych źródeł.

Infrastruktura

Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta

Budowa metra kwadratowego domu w Polsce kosztuje od 5,55 do 6 tys. zł w zależności od województwa – wynika z najnowszych analiz firmy Sekocenbud. Najdrożej jest w Warszawie, gdzie cena za metr kwadratowy domu przekroczyła już 6,2 tys. zł. Na przyrosty kosztów budowy domu wpływają zarówno drożejące materiały budowlane, jak i wyższe wynagrodzenia pracowników. Inwestorzy nie rezygnują jednak z budowy domów jednorodzinnych, co ma związek m.in. z wciąż wysokimi cenami mieszkań czy też obniżką stóp procentowych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.