Newsy

Centra miast się wyludniają. Przyczynia się do tego program Mieszkanie dla Młodych

2014-10-10  |  06:50
Mówi:Grzegorz Kiełpsz, prezes zarządu PZFD

Olgierd Dziekoński, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP

Konrad Płochocki, dyrektor generalny PZFD

  • MP4
  • Programy takie jak Mieszkanie dla Młodych, choć dają szansę młodym ludziom na zakup pierwszego mieszkania, to równocześnie przyczyniają się do wyludniania centrów miast. Polska potrzebuje więc lepszego planowania przestrzennego i myślenia perspektywicznego o budownictwie mieszkaniowym. Pomógłby także rządowy program wspierający budownictwo pod wynajem.

    Każdy program wspierający możliwość zakupu mieszkań jest dobrze widziany, ale ważne jest też, żeby pieniądze na niego przeznaczone były racjonalnie wykorzystywane – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Grzegorz Kiełpsz, prezes zarządu Polskiego Związku Firm Deweloperskich. ‒ Wydaje mi się, że lepiej byłoby, gdyby te same pieniądze były przeznaczane dla osób spełniających kryteria danego programu, ale do wykorzystania w tej lokalizacji, w której one są potrzebne z punktu widzenia tych rodzin, czyli blisko centrów miast.

    Wyludnianie centrów miast to poważny problem urbanistyczny i społeczny w Polsce. Obrzeża metropolii dają jednak większe możliwości inwestycyjne, a ceny są tam niższe. Źródło problemu tkwi w braku planowania przestrzennego i koordynacji. Problem ten dotyczy nie tylko dużych miast – polskie gminy planują przeznaczyć pod budownictwo mieszkaniowe tereny, na których można by wybudować lokale dla nawet ponad 200 milionów osób.

    Polskie miasta potrzebują tego, co jest istotą rozwoju każdej lokalnej społeczności, czyli dialogu. Dialogu urbanistycznego, który dotyczyłby właśnie problematyki zagospodarowania przestrzeni – przekonuje Olgierd Dziekoński, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP.

    Konrad Płochocki, dyrektor generalny PZFD, dodaje, że nie zawsze problemem jest złe zagospodarowanie przestrzeni. Czasem w ogóle brakuje planów. Gminy, jak ocenia Płochocki, boją się zobowiązań finansowych wynikających z dokładnego zaplanowania przestrzeni, a brak takiej strategii ogranicza możliwość wpływania na inwestycje.

    Przykładem jest warszawska Białołęka. W ciągu ostatnich kilkunastu lat powstały tam liczne osiedla mieszkaniowe, choć nikt nie przewidywał takiego kierunku rozwoju tej dzielnicy.

    Kiełpsz dodaje, że zamiast przeznaczać tereny pod zabudowę mieszkaniową, gminy powinny same zająć się budownictwem komunalnym.

    Dla tych osób, które rzeczywiście nie są w stanie poradzić sobie same z rozwiązaniem problemu mieszkaniowego – podkreśla prezes PZFD.

    Dodaje, że programy wsparcia powinny również uwzględniać wynagrodzenia beneficjentów. Obecnie w programie MdM zarobki nie są kryterium, co oznacza, że o rządowe dofinansowanie mogą ubiegać się również osoby zarabiające wystarczająco dużo, by samodzielnie spłacić kredyt.

    Rozwiązaniem jest z jednej strony podjęcie przez władze działań mających na celu obniżenie kosztów budowy mieszkań. Z drugiej strony wspieranie rozwoju budownictwa mieszkań na wynajem, i to nie tylko wynajmowanych przez duże fundusze, lecz także tych wynajmowanych przez klientów indywidualnych – apeluje Kiełpsz.

    Do listy zadań Dziekoński dodaje jeszcze usprawnienie telekomunikacji, w tym dostępu do internetu oraz transportu zbiorowego. To może pozwoli zatrzymać młodych Polaków w mniejszych miastach.

    Kiełpsz zauważa jeszcze, że budownictwo mieszkaniowe nie musi rozwijać się tylko na obrzeżach miast. Duży potencjał mają m.in. tereny poprzemysłowe, które można znaleźć w większości aglomeracji.

    Tutaj jest duży potencjał. Wydaje się, że działania rewitalizacyjne mogą mieć szansę i finansowanie, nie tylko ze środków krajowych, lecz także ze środków z nowej perspektywy unijnej – ocenia Grzegorz Kiełpsz.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Polityka

    Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju

    Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.

    Polityka

    Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

    Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.

    Przemysł

    Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

    Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.