Mówi: | Maciej Owczarek |
Funkcja: | Prezes Zarządu |
Firma: | Enea |
Enea: umowa warta 6 mld zł wciąż realna. Chcemy ją podpisać na dniach
Kontrakt na budowę bloku węglowego w Elektrowni Kozienice wciąż nie jest podpisany. Enea czeka na porozumienie wewnątrz konsorcjum Polimeksu-Mostostal oraz Hitachi Power Europe i podkreśla, że chce finalizować umowę w ciągu kilku najbliższych dni. – Widzę dużo negatywnych reperkusji dla obydwu konsorcjantów, jeśli ta umowa nie zostanie podpisana – mówi Maciej Owczarek, prezes Enei.
Jak podkreślają władze spółki, wszystko jest już przygotowane do dopięcia inwestycji w Kozienicach.
– Po decyzji Krajowej Izby Odwoławczej jesteśmy w blokach startowych, czekamy na konsorcjum, które musi między sobą ułożyć się i zgłosić gotowość do podpisania tej umowy – podkreśla w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Maciej Owczarek, prezes Enei.
Uzgodnienia między Polimeksem a Hitachi wiążą się z niepewną sytuacją finansową pierwszego z konsorcjantów. Jedna z największych firm budowlanych silnie odczuła spowolnienie w branży. W I półroczu odnotowała ponad 370 mln zł straty, podczas gdy przed rokiem zysk wyniósł 26 mln zł.
– Nie możemy wchodzić w wewnętrzne sprawy konsorcjum. Z mediów wiemy, że Polimex rzeczywiście nie jest w kryształowej sytuacji finansowej i zapewne banki, które firmę finansują, mają twardy orzech do zgryzienia w sprawie kontynuowania działalności firmy – uważa Maciej Owczarek.
To zaś może oznaczać problem z uzyskaniem gwarancji bankowych przez konsorcjum, a bez odpowiedniego zabezpieczenia inwestycji kontrakt nie może zostać zawarty.
Enei zależy na czasie. Chce podpisać umowę w najbliższych dniach. Zdaniem prezesa spółki, to wciąż realny scenariusz.
– Oferta konsorcjum jest realna, obydwaj partnerzy są wiarygodni, więc ja nie znajduje żadnych poważnych, obiektywnych przyczyn, z których umowa nie miałaby zostać podpisana – przekonuje. –Natomiast widzę dużo negatywnych reperkusji dla obydwu konsorcjantów, jeśli ta umowa nie będzie podpisana.
Zarówno dla Polimeksu, jak i dla Hitachi, oznaczałoby to przede wszystkim utratę intratnego kontraktu.
– To jest ponad 6 mld zł, które mamy w walizce przygotowane na tę inwestycję. My jesteśmy gotowi do jej przeprowadzenia. W Polsce wciąż jest rynek zleceniodawców i my właśnie takim zleceniodawcą jesteśmy, więc myślę, że jesteśmy dla nich interesującym podmiotem do kontynuowania takiego projektu – twierdzi prezes Enei.
Brak podpisanego kontraktu z konsorcjum, które zwyciężyło w przetargu, oznacza jednak komplikacje również dla samego właściciela elektrowni. Jak wyjaśnia Maciej Owczarek, jest kilka możliwości rozwiązania tej sytuacji, przewidzianych w ustawie o zamówieniach publicznych.
– Obecnie analizujemy te opcje i zapewne wybierzemy najlepszą, aczkolwiek dla nas najlepsze byłoby podpisanie umowy ze zwycięskim konsorcjum – zapewnia.
To może oznaczać, że szansę na budowę bloku węglowego o mocy 1 tys. MW ponownie będzie miało chińskie konsorcjum CNEEC/COVEC, które przegrało w przetargu właśnie z Polimeksem i Hitachi. Chińczycy zgłaszali zarzuty co do tych wyników, ale zostały one odrzucone przez Krajową Izbę Odwoławczą.
Budowa bloku węglowego w Kozienicach to jedna z największych obecnie inwestycji energetycznych w kraju. Zwiększa moce wytwórcze elektrowni o 30 proc. Zgodnie z założeniami, ma to być najnowocześniejszy taki blok w Europie. Budowa potrwa pięć lat.
Czytaj także
- 2025-07-29: Mężczyźni generują dużo wyższy ślad węglowy z transportu i konsumpcji niż kobiety. Główne powody to spożycie czerwonego mięsa i jazda samochodem
- 2025-05-23: Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
- 2025-05-05: Państwowa Agencja Atomistyki przygotowuje się do nadzoru nad pierwszą polską elektrownią jądrową. Kluczową kwestią jest bezpieczeństwo
- 2025-03-28: Enea zapowiada kolejne zielone inwestycje. Do 2035 roku chce mieć prawie 5 GW mocy zainstalowanej w OZE
- 2025-04-16: Sztuczna inteligencja napędza innowacje, ale pochłania ogromne ilości prądu. Rośnie potrzeba bardziej energooszczędnych rozwiązań
- 2024-11-29: PGE: Na dniach zapadnie decyzja inwestycyjna dla Baltica 2. Ta morska farma wiatrowa ma zacząć działać od 2027 roku
- 2024-10-31: Ruszyła największa elektrownia gazowa w Polsce. Dostarczy energię dla ok. 3 mln gospodarstw
- 2024-10-29: Technologia wirtualnych bliźniaków rewolucjonizuje produkcję w firmach. Pomaga im też ograniczać ślad węglowy produktów
- 2024-10-14: Grzegorz Krychowiak: Mieszkam od lat we Francji i kultura tego kraju jest mi bliska jak polska. Poświęciłem bardzo dużo, żeby osiągnąć sukces
- 2024-09-05: Tomasz Jacyków: Dla próżności i uciechy innych nie będę zaśmiecał tej planety. Kupuję niewiele ubrań i bardzo lubię second handy
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

D. Joński: Nie wiemy, co zrobi Rosja za dwa–trzy lata. Według duńskiego wywiadu może zaatakować kraje nadbałtyckie i musimy być na to gotowi
Zdecydowana większość krajów unijnych wskazuje na potrzebę wzmocnienia zdolności obronnych Europy w obliczu coraz bardziej złożonego geopolitycznego tła. Wywiady zachodnich państw wskazują, że Rosja może rozpocząć konfrontację z NATO jeszcze przed 2030 rokiem. Biała księga w sprawie obronności europejskiej „Gotowość 2030” zakłada m.in. ochronę granic lądowych, powietrznych i morskich UE, a sztandarowym projektem ma być Tarcza Wschód. – W budzeniu Europy duże zasługi ma polska prezydencja – ocenia europoseł Dariusz Joński.
Transport
Duże magazyny energii przyspieszą rozwój transportu niskoemisyjnego w Europie. Przyszłością może być wodór służący jako paliwo i nośnik energii

Zmiany w europejskim transporcie przyspieszają. Trendem jest elektromobilność, zwłaszcza w ramach logistyki „ostatniej mili”. Jednocześnie jednak udział samochodów w pełni elektrycznych w polskich firmach spadł z 18 do 12 proc., co wpisuje się w szerszy europejski trend spowolnienia elektromobilności. Główne bariery to ograniczona liczba publicznych stacji ładowania, wysoka cena pojazdów i brak dostępu do odpowiedniej infrastruktury. – Potrzebne są odpowiednio duże magazyny taniej energii. Przyszłością przede wszystkim jest wodór – ocenia Andrzej Gemra z Renault Group.
Infrastruktura
W Polsce w obiektach zabytkowych wciąż brakuje nowoczesnych rozwiązań przeciwpożarowych. Potrzebna jest większa elastyczność w stosowaniu przepisów

Pogodzenie interesów konserwatorów, projektantów, inwestorów, rzeczoznawców i służby ochrony pożarowej stanowi jedno z największych wyzwań w zakresie ochrony przeciwpożarowej obiektów konserwatorskich. Pożary zabytków takich jak m.in. katedra Notre-Dame w Paryżu przyczyniają się do wprowadzania nowatorskich rozwiązań technicznych w zakresie ochrony przeciwpożarowej. W Polsce obowiązuje już konieczność instalacji systemów detekcji. Inwestorzy często jednak rezygnują z realizacji projektów dotyczących obiektów zabytkowych z uwagi na zmieniające się i coraz bardziej restrykcyjne przepisy czy też względy ekonomiczne.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.