Newsy

Małe budynki coraz częściej są energooszczędne. Do stworzenia inteligentnych sieci miejskich brakuje jednak infrastruktury i regulacji

2015-05-07  |  06:45

Właściciele małych budynków coraz częściej idą w ślady dużych deweloperów i inwestują w rozwiązania ekologiczne. Do wdrożenia ich na szerszą skalę potrzebny jest jednak bardziej rozwinięty system wsparcia ze strony państwa. Ekologiczne budynki docelowo mają współpracować z inteligentnymi sieciami miejskimi i przynosić bardzo duże oszczędności.

– Drobni inwestorzy, czyli deweloperzy małych obiektów, już dziś widzą, że stać ich na rozwiązania ekologiczne, że nie są one zarezerwowane wyłącznie dla dużych obiektów. Co ważne, powierzchnia tych małych obiektów to aż 65 proc. ogółu, więc to nam bardzo pomaga w szerzeniu idei efektywności energetycznej małych i średnich obiektów – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jacek Parys, wiceprezes pionu budynków i ekobiznesu w Schneider Electric.

Jak przypomina Parys, jeszcze niedawno systemami automatyki budynkowej, pozwalającymi na oszczędności energii i zmniejszenie negatywnego wpływu na środowisko, byli zainteresowani głównie duzi deweloperzy. Wynikało to głównie z ogromnych kosztów jakie wiązały się z takimi systemami. Z roku na rok stają się one jednak coraz tańsze, co zwiększyło ich popularność również wśród mniejszych deweloperów i właścicieli mniejszych nieruchomości.

Deweloperzy coraz częściej inwestują w takie systemy, bo uwagę na nie zwracają klienci. Pomaga w tym system międzynarodowej certyfikacji, np. BREEAM lub LEED.

Deweloper szybko chce odzyskać zainwestowane pieniądze, natomiast bez systemów budynków efektywnych energetycznie nie pozyska klientów, którzy będą wynajmować ten obiekt. Dlatego są coraz bardziej zainteresowani systemami efektywnymi energetycznie – wyjaśnia Parys.

Zaznacza jednak, że w Polsce brakuje spójnego systemu wsparcia takich inwestycji. Brakuje przepisów, które zachęcałyby do budowy nieruchomości efektywnych energetycznie i które regulowałyby tego typu inwestycje. Parys podkreśla, że aktywność państwa jest niezbędna do dalszego rozwoju tego segmentu.

Dodaje, że państwo musi zaangażować się też w niezbędne inwestycje, by umożliwić realizację nie tylko efektywnych energetycznie budynków, lecz także inteligentnych sieci. Parys podaje przykład Barcelony jako miasta, gdzie został zrealizowany już duży projekt tego typu.

W Barcelonie został zbudowany system w pełni inteligentnej sieci, inteligentnych obiektów, budynków i to się sprawdza. W Polsce musimy zmodernizować sieci energetyczne po to, by przesyłać dane i przyłączać odnawialne źródła energii, tak żeby móc zarządzać kompleksowo większymi areałami – przekonuje Parys.

Podkreśla, że niezbędne rozwiązania technologiczne są już dostępne na rynku, ale bez niezbędnej infrastruktury nie da się ich wykorzystać. Szczególnie ważna jest sieć przesyłowa. Dopiero po zbudowanie odpowiedniej „twardej” infrastruktury firmy takie jak Schneider Electric mogą wdrożyć systemy energetyczne i informatyczne służące lepszemu zarządzaniu energią. Największe korzyści osiąga się bowiem wtedy, gdy energia może być przesyłana pomiędzy budynkami.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Szkolenie Online IMM

Prawo

Problemy społeczne

Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.

Motoryzacja

Pożary pojazdów elektrycznych są rzadsze niż spalinowych. W powszechnym przekonaniu jest odwrotnie, bo brakuje edukacji

Trzydzieści pożarów aut elektrycznych i niemal 9,5 tys. pożarów aut spalinowych – to statystyki za ubiegły rok. Jak podkreślają eksperci, statystycznie pojazdy elektryczne płoną rzadziej niż spalinowe. W przeliczeniu na tysiąc zarejestrowanych pojazdów wskaźnik pożarów w przypadku elektryków wynosi 0,372, a w przypadku aut spalinowych 0,424. Specjaliści są zgodni co do tego, że w powszechnym obiegu brakuje rzetelnej wiedzy na temat samochodów elektrycznych i ich bezpieczeństwa pożarowego.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.