Mówi: | Dariusz Marzec |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Ekstraklasa SA |
Rośnie frekwencja na meczach Ekstraklasy. Rozgrywki sportowe to biznes, który może mieć pozytywny wpływ na całą gospodarkę
Krajowy futbol klubowy rośnie w siłę. Frekwencja na stadionach Ekstraklasy w poprzednim sezonie wzrosła o prawie 10 proc., a przychody spółki i klubów – do blisko 0,5 mld zł. Wraz z rosnącym zainteresowaniem kibiców wpływ sportu na polską gospodarkę będzie się zwiększał. Premier League przyniosła brytyjskiej ekonomii w 2014 roku 3,4 mld funtów, a sektorowi finansów publicznych – 2,4 mld.
– Polski futbol klubowy idzie mocno do przodu. W tym roku mamy przełom we frekwencji na stadionach, bo urośliśmy o prawie 10 proc. – mówi agencji Newseria Biznes Dariusz Marzec, prezes zarządu spółki Ekstraklasa. – W 2016 roku przebiliśmy kolejną barierę, bo mamy średnio 10 tys. widzów na meczu. Oby tak dalej.
Rozgrywki ligowe, jak przekonuje Dariusz Marzec, to już poważny biznes, którego wpływ na krajową gospodarkę będzie się zwiększał. Sezon 2015/2016 był dla zarządzającej polską ligą piłki nożnej spółki rekordowy. Stadiony odwiedziło w sumie 2,69 mln kibiców, co stanowiło wzrost o 9,19 proc. w stosunku do poprzedniego sezonu. Każdy mecz został obejrzany średnio przez 9121 widzów. W sumie na stadiony przyszło o 226,5 tys. kibiców więcej niż w zeszłym sezonie. Ubiegłoroczne przychody całego sektora (wszystkie kluby ekstraklasowe i sama Ekstraklasa) wyniosły blisko 0,5 mld zł.
– Trochę nam jeszcze brakuje do Niemiec, bo tamtejsza Bundesliga, pierwszy i drugi poziom rozgrywek, to w przeliczeniu ok. 10 mld zł – zauważa Dariusz Marzec.
Jak wynika z raportu firmy doradczej EY, profesjonalny sport może mieć znaczący wpływ na gospodarkę całego kraju. Angielska Premier League przyniosła brytyjskiej ekonomii w 2014 roku 3,4 mld funtów wartości dodanej, a tamtejszemu sektorowi finansów publicznych w podatkach – 2,4 mld. Tylko Puchar Świata w Rugby zwiększył PKB Wielkiej Brytanii w 2014 roku o ponad 1 mld funtów. Natomiast budżet Francji dzięki piłce nożnej zyskał w 2013 roku ponad 1,5 mld euro w podatkach i opłatach, a przychody sektora wynosiły 6 mld euro.
– Piłka nożna jest interesującym widowiskiem dla wszystkich. Każdy może oglądać największe rozgrywki takie jak Ligę Mistrzów, ligę angielską czy hiszpańską w telewizji, ale oglądać na stadionie to zupełnie co innego – tłumaczy Dariusz Marzec. – Tam można poczuć emocje i stać się częścią większej całości, na co obecnie jest duże zapotrzebowanie. W ubiegłym sezonie wyprzedaliśmy 10 stadionów, w tym już 20. Wzrost jest naprawdę skokowy, bardzo intensywny i wydaje się, że rozgrywki na żywo to coś, czego ludzie dzisiaj naprawdę potrzebują.
Z danych EY wynika, że w sezonie 2014/2015 blisko 40 mln widzów oglądało mecze Ekstraklasy w telewizji, a 2,5 mln odwiedziło stadiony.
Jedną z najważniejszych korzyści gospodarczych płynących z rozgrywek Premier League, jak przekonują autorzy raportu EY, jest zatrudnienie. Dzięki lidze w Wielkiej Brytanii powstało w sumie aż 103 tys. miejsc pracy. Ponad 6,2 tys. osób jest zatrudnionych w klubach piłkarskich i w firmie zarządzającej rozgrywkami. Do tego dochodzi ponad 65 tys. pracowników łańcucha dostaw, czyli spółek zarządzających stadionami, firm cateringowych, ochroniarskich i innych współpracujących z klubami. 30 tys. miejsc pracy utrzymuje się natomiast w gospodarce dzięki wydatkom ponoszonym przez osoby zatrudnione w Premier League oraz kooperujących firmach.
Czytaj także
- 2025-07-08: Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy
- 2025-07-01: Rynek piwa kurczy się w I półroczu 2025 roku. Zła pogoda w maju przyniosła 12-proc. spadek sprzedaży
- 2025-07-10: Nowy raport KE wskazuje pewną poprawę w zakresie praworządności w Unii. Parlament chce silniejszych instrumentów do jej ochrony
- 2025-06-27: Za trzy miesiące ruszy w Polsce system kaucyjny. Wątpliwości budzą kwestie rozliczeń i podatków
- 2025-07-04: W ubiegłym roku spadła liczba samobójstw. Dalsza reforma psychiatrii powinna pomóc utrzymać tę tendencję
- 2025-06-13: Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała
- 2025-06-10: Polska może dołączyć do globalnych liderów sztucznej inteligencji. Jednym z warunków jest wsparcie od sektora publicznego
- 2025-06-05: Naukowcy wzywają do większej ochrony oceanów. Przestrzegają przed groźnym w skutkach przełowieniem stad
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-05-23: Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Polskie MŚP otrzymają większe wsparcie w ekspansji międzynarodowej. To cel nowej inicjatywy sześciu instytucji
Firmy z sektora małych i średnich przedsiębiorstw otrzymają kompleksowe wsparcie na potrzeby zwiększania konkurencyjności na arenie międzynarodowej. Taki jest cel wspólnej inicjatywy instytucji zrzeszonych w Grupie PFR pod szyldem Team Poland. Obejmuje ona zarówno wsparcie kapitałowe, w postaci gwarancji, pożyczek czy ubezpieczenia, jak i doradztwo oraz wsparcie promocyjne i informacyjne, dzięki czemu mikro-, małym i średnim firmom łatwiej będzie podjąć decyzję o ekspansji zagranicznej. Pierwszy projekt dotyczy wsparcia dla firm zainteresowanych uczestnictwem w odbudowie Ukrainy.
Bankowość
RPP zgodna co do potrzeby obniżania stóp procentowych. Trwają dyskusje dotyczące tempa tych decyzji

W lipcu Rada Polityki Pieniężnej po raz drugi w tym roku obniżyła stopy procentowe, określając swój ruch mianem dostosowania. W kolejnych miesiącach można oczekiwać kolejnych obniżek, ale ich tempo i termin będą zależeć od efektów dotychczasowych decyzji i wzrostu płac. Docelowo główna stopa procentowa ma wynosić 3,5 proc. Te okoliczności sprzyjają kredytobiorcom.
Handel
Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania

– Polska podczas prezydencji w Radzie UE nie wykorzystała szansy na obronę swoich interesów w sprawie umowy z krajami Mercosur – ocenia europoseł PiS Waldemar Buda. W jego ocenie polski rząd, mimo sprzeciwu wobec zapisów umowy, nie zbudował w UE sojuszy niezbędnych do jej odrzucenia. Porozumienie o wolnym handlu spotyka się przede wszystkim z protestami europejskich rolników, którzy obawiają się zalania wspólnego rynku tańszą żywnością z krajów Ameryki Południowej. Według europosła wszystko może się rozegrać w najbliższych tygodniach.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.