Newsy

Utrata danych poważnym problemem dla firm. Coraz więcej z nich decyduje się na zewnętrzne centra przetwarzania danych

2021-10-21  |  06:20

Dane są dziś dla biznesu motorem napędowym i podstawą działalności. Ich utrata może oznaczać nawet wielomilionowe konsekwencje finansowe, niemożność kontynuowania działalności i utratę zaufania klientów. Tymczasem w ostatnich latach liczba naruszeń bezpieczeństwa danych wciąż rośnie, a związane z tym koszty są najwyższe w historii. Pandemia dodatkowo zwiększyła ryzyko, przyczyniając się do wzrostu liczby ataków hakerskich. Dlatego – jak podkreśla Sebastian Mikołajczyk, menedżer produktu Kolokacja w Grupie Orange – przedsiębiorstwa muszą dziś przykładać szczególną wagę do bezpieczeństwa swoich danych, a firmowa serwerownia to często za mało, żeby zapewnić im konieczną ochronę.

 W dzisiejszych czasach dane są podstawą każdego biznesu. Bardzo istotne jest jednak to, w jakim miejscu te dane przechowujemy, jak są one chronione i kto ma do nich dostęp – mówi agencji Newseria Biznes ekspert Orange Polska. – Podstawowe zagrożenia dla danych biznesowych to przede wszystkim ich bezpośrednia kradzież, utrata oraz straty spowodowane pożarem, zalaniem czy innym fizycznym uszkodzeniem infrastruktury, na której te dane są przechowywane.

Z przeprowadzonego krótko przed pandemią badania One System „Bezpieczeństwo przechowywania danych w MŚP” wynika, że prawie co piąta (18 proc.) mała i średnia firma w Polsce doświadczyła utraty danych. Wśród dużych przedsiębiorstw ten odsetek może być jeszcze wyższy. Tymczasem – jak pokazuje nowy raport IBM Security – na przestrzeni ostatniego roku średnie koszty incydentów naruszenia danych wzrosły z 3,86 do 4,24 mln dol. To najwyższy wynik w siedemnastoletniej historii tego badania.

Agencja Unii Europejskiej ds. Cyberbezpieczeństwa (ENISA) w swoim ubiegłorocznym raporcie zauważa z kolei, że finansowe skutki są odczuwalne nie tylko w momencie odkrycia naruszenia danych, ale mogą trwać jeszcze ponad dwa lata po tym, jak doszło do takiego incydentu. Jak wskazuje ENISA, w latach 2019 i 2020 liczba naruszeń bezpieczeństwa danych znacząco wzrosła.

Ekspert Grupy Orange zaznacza, że ryzyko utraty danych wiąże się z czynnikami  fizycznymi – takimi jak pożar, zalanie czy uszkodzenie serwerów, ale dla biznesu równie problematyczne są awarie zasilania i blackouty, które powodują przerwy w dostępie do strategicznych danych.

– W przedsiębiorstwach bardzo często serwery i infrastruktura teleinformatyczna są zasilane z tego samego źródła, co maszyny i produkcja. Brak prądu powoduje przerwę w dostawie usług, przestoje, brak kontaktu z klientem etc. – mówi Sebastian Mikołajczyk. – Dlatego tak ważne jest zapewnienie odpowiedniego bezpieczeństwa energetycznego, żeby urządzenia, które przechowują i przetwarzają dane, miały możliwość ciągłej pracy bez przerw w zasilaniu.

Równie ważne są warunki środowiskowe, w jakich pracują serwery. Taka infrastruktura pobiera dużo prądu i jednocześnie wydziela dużo ciepła, dlatego kluczowe jest to, aby serwery pracowały w odpowiedniej temperaturze, wilgotności i miały zapewnione chłodzenie.

Kolejny element to okno na świat, którym jest łącze transmisji danych. Nadal w wielu firmach z tego samego łącza korzystają pracownicy i wszystkie główne serwery. Przerwanie takiego łącza oznacza brak dostępu do usług i infrastruktury – wyjaśnia ekspert Orange Polska.

Jak podkreśla, bardzo ważny jest też czynnik ludzki, ale nie każda firma może sobie pozwolić na zatrudnienie wyspecjalizowanych, wysoko opłacanych inżynierów, którzy będą czuwali nad bezpieczeństwem i ciągłością działania jej infrastruktury.

– Skuteczne zapobieganie cyberatakom wymaga znajomości mechanizmów, którymi posługują się hakerzy. To naprawdę specjalistyczna wiedza, którą trzeba tez na bieżąco aktualizować. Nie wszyscy za tym nadążają, dlatego warto posiłkować się wiedzą i doświadczeniem wyspecjalizowanego personelu – mówi Sebastian Mikołajczyk.

Wiele firm organizuje serwerownie we własnych lokalizacjach, nie zapewniają one jednak takiego bezpieczeństwa, jakie miałyby w wyspecjalizowanym data center, gdzie infrastruktura towarzysząca gwarantuje m.in. odpowiednią ochronę, zasilanie, łączność i parametry środowiskowe.

Takie nowoczesne data center Orange Polska uruchomił właśnie w podwarszawskich Łazach. W komorach serwerowych Warsaw Data Hub znajdzie się 1,6 tys. mkw. powierzchni wyposażonej w niezależne zasilanie, wentylację i automatyczne systemy gaszenia pożarów dla sprzętu IT i sieciowego. Obiekt  zapewnia optymalne warunki pracy urządzeń i nieprzerwaną transmisję danych. Znajdą się w nim nie tylko urządzenia Orange, ale i jego klientów biznesowych. 

– Przechowywanie infrastruktury, która gromadzi i przetwarza dane, w profesjonalnym data center jest z pewnością dobrym posunięciem. W Warsaw Data Hub mamy zabezpieczenia, które pozwalają uchronić dane przed najczęstszymi typami zagrożeń, a personel dba o bezpieczeństwo 24 godziny na dobę, dzięki czemu jest ono na naprawdę wysokim poziomie – mówi menedżer produktu Kolokacja w Grupie Orange.

Oprócz kolokacji, czyli wynajmu przestrzeni w serwerowni i udostępniania niezbędnej infrastruktury, Warsaw Data Hub zapewnia także szerokie spektrum specjalistycznych usług z zakresu cyberbezpieczeństwa. To istotne teraz, kiedy, jak pokazuje nowy „Barometr Cyberbezpieczeństwa” firmy doradczej KPMG, w ocenie 55 proc. polskich firm pandemia przyczyniła się do wzrostu ryzyka wystąpienia cyberataków. W ubiegłym roku aż 64 proc. przedsiębiorstw odnotowało przynajmniej jeden cyberincydent.

– Przy wyborze data center warto zwrócić uwagę na to, jak firma, która oferuje tego typu usługi, podchodzi do kwestii bezpieczeństwa teleinformatycznego i jakie dodatkowe usługi oferuje swoim klientom. Mam tu na myśli np. przeciwdziałanie atakom DDoS, które polegają na generowaniu takiej ilości zapytań, że serwer po prostu „zamiera” i nie jest w stanie odpowiedzieć. Powszechne są też cyberataki szyfrujące dane czy polegające na ich wyłudzaniu – mówi Sebastian Mikołajczyk.

Ekspert Grupy Orange podkreśla, że każde data center powinno oferować co najmniej kilka podstawowych rozwiązań bezpieczeństwa teleinformatycznego dla swoich klientów.

W Orange mamy CERT, czyli specjalne centrum cyberbezpieczeństwa, które przez 24 godziny na dobę monitoruje ruch w sieci i aktywnie wyszukuje niestandardowe zachowania, analizując je pod kątem ataków hakerskich. Klient może u nas zamówić dedykowane firewalle czy tzw. systemy SIEM, które zbierają i analizują logi z poszczególnych urządzeń. Gdyby firma chciała zrobić to wszystko indywidualnie, potrzebowałaby naprawdę dużych zasobów finansowych i osób o specjalistycznych kompetencjach. My robimy to w jednym miejscu dla wielu klientów. To dużo tańsze i naprawdę optymalne rozwiązanie – zapewnia ekspert Orange Polska. – W związku z otwarciem Warsaw Data Hub dajemy też naszym aktualnym i nowym klientom okazję do poznania nowoczesnego data center z bliska. Dni otwarte w Warsaw Data Hub odbędą się 26 i 27 października. Warto nas wtedy odwiedzić.

 

 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Handel

Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem

Polska wciąż cieszy się w świecie renomą cenionego producenta mięsa drobiowego. Na eksport trafia ok. 60 proc. rocznej produkcji, czyli prawie 2 mln t. Polscy producenci walczą o silną pozycję na zagranicznych rynkach. Priorytetem jest dla nich ponowne uruchomienie eksportu do Chin, który został wstrzymany pięć lat temu ze względu na ptasią grypę. Trwa dopracowywanie szczegółów porozumienia w tej sprawie.

Finanse

Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń

Połowa Polaków wspiera zbiórki charytatywne online – wynika z raportu przygotowanego przez SW Research dla Allegro. Najczęściej przekazujemy datki na pomoc humanitarną związaną z kataklizmami, wsparcie chorych, pomoc dzieciom czy zwierzętom. Jeszcze do niedawna zbiórki internetowe kojarzyły się głównie z finansowaniem terapii czy rehabilitacji dla ciężko chorych, ale coraz częściej ludzie zbierają na podstawowe potrzeby, takie jak żywność czy opał na zimę, ale również na realizację marzeń.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.