Mówi: | Waldemar Buda, wiceminister funduszy i polityki regionalnej Małgorzata Oleszczuk, prezes PARP Adam Piotrowski, prezes zarządu, Vigo System |
Cyfryzacja może pomóc firmom poradzić sobie ze skutkami pandemii. Umożliwia pracę zdalną, komunikację z klientami i nowy sposób świadczenia usług online
– Interesuje nas to, jak pomóc firmom przetrwać ten najtrudniejszy czas. Trzeba podjąć takie działania, aby umiały one przekształcić swoją działalność, nakierować ją na inne tory. Cyfryzacja jest w tym procesie niezbędna – podkreśla Małgorzata Oleszczuk, prezes PARP. W polskich przedsiębiorstwach pandemia znacząco przyspieszyła cyfrową transformację. PARP wyłoniła właśnie najlepsze projekty w tym obszarze, które dotyczą m.in. zdalnej komunikacji z klientami, nowego sposobu świadczenia usług online czy automatyzacji procesów. Agencja ogłosiła wyniki konkursu „100 najlepszych projektów na zwiększenie poziomu cyfryzacji w firmie”.
– Cyfryzacja to jeden z priorytetów stawianych przez Komisję Europejską, równie ważny dla nas, przy dysponowaniu środków europejskich. Tak będzie – nawet w dużo większym stopniu – w nowej perspektywie finansowej. Dzisiaj cyfryzacja przesądza o sukcesie przedsiębiorstw, o tym, czy są konkurencyjne, czy są w stanie obniżać koszty i wprowadzać produkty oczekiwane przez rynek. Dlatego będziemy starali się przekazywać jak najwięcej środków na promocję, zachęcanie i propagowanie idei cyfryzacji procesów zachodzących w przedsiębiorstwach – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Waldemar Buda, wiceminister funduszy i polityki regionalnej.
Wrześniowe badanie Krajowego Rejestru Długów „Jak pandemia wpłynęła na biznes” pokazuje, że dla 21 proc. firm z sektora MŚP oznaczała ona przyspieszenie cyfryzacji. Zatem dla co piątego przedsiębiorstwa strategią na adaptację w nowej rzeczywistości stał się rozwój cyfrowych narzędzi i kanałów, np. obsługi przez internet.
Potwierdza to również raport Banku Światowego i PARP pt. „COVID-19 Business Pulse Survey – Polska”. W odpowiedzi na wybuch pandemii koronawirusa 32 proc. firm zaczęło używać bądź zwiększyło użycie internetu, mediów społecznościowych, wyspecjalizowanych aplikacji czy platform cyfrowych w celach biznesowych. Przedsiębiorstwa poprawiły w ten sposób głównie sprzedaż (45 proc.), marketing (38 proc.) i zarządzanie (24 proc.).
– Postawiliśmy sobie za cel wytwarzanie nowoczesnych detektorów podczerwieni bez ciągłej asysty inżyniera, żeby można było wszystkie informacje, kwalifikacje i pomiary realizować za pomocą zautomatyzowanych stanowisk na hali produkcyjnej – mówi Adam Piotrowski, prezes Vigo System, jednego z laureatów konkursu PARP. – Cyfryzacja pomogła nam przygotować się do wyzwań kryzysu związanego z koronawirusem. Dzięki niej świętujemy trzy najlepsze kwartały w historii pod względem przychodów i wolumenów produkcji. Cała załoga może dziś pracować zdalnie lub ze swoich biur, w odcięciu od hali produkcyjnej. To jest ewidentny sukces naszego programu cyfryzacji.
W tegorocznym indeksie gospodarki cyfrowej i społeczeństwa cyfrowego (DESI) na 2020 rok Polska skoczyła do góry o dwa oczka, choć i tak uplasowała się na 23. pozycji na 28 państw członkowskich UE. Z raportu Komisji Europejskiej wynika, że nadal dużo do nadrobienia pozostało m.in. w obszarze cyfrowych kompetencji społeczeństwa i stopniu ucyfrowienia przedsiębiorstw.
Jak wskazuje prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, Małgorzata Oleszczuk – skalę zainteresowania cyfryzacją po stronie polskich firm dobrze pokazuje ostatni konkurs „100 najlepszych projektów na zwiększenie poziomu cyfryzacji w firmie”. Na innowacyjne rozwiązania mogły one pozyskać w nim łącznie ponad 2 mln zł z unijnych środków.
– Konkurs na najlepsze rozwiązania cyfrowe w firmach – realizowany w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój – ogłosiliśmy w czerwcu. Sądziliśmy, że nabór będzie trwał cały miesiąc, ale zgłoszeń było tak dużo, że musieliśmy go skrócić. Aplikacje złożyło prawie pół tysiąca firm z całej Polski, a najwięcej pochodziło od mikroprzedsiębiorców. W ramach tego konkursu prezentowali nam swoje pomysły i innowacyjne rozwiązania dotyczące wprowadzonych rozwiązań cyfrowych – wskazuje Małgorzata Oleszczuk.
Do PARP w ciągu około trzech tygodni napłynęło łącznie 468 wniosków, w których przedsiębiorcy prezentowali swoje działania i projekty w obszarze cyfryzacji – takie, które niedawno skończyli lub planowali zrealizować w najbliższym czasie. Proste założenia konkursu przyciągnęły najmniejsze firmy, które stanowiły aż 82 proc. wnioskujących. Naborem zainteresowali się też przedsiębiorcy ze wszystkich województw, choć liderami były Mazowsze i Wielkopolska.
– Małe przedsiębiorstwa gremialnie odpowiedziały na udział w tym konkursie i to jest asumpt do tego, żeby w kolejnej perspektywie myśleć nad podobnymi inicjatywami – mówi wiceminister Waldemar Buda.
– Dostaliśmy ciekawe przykłady dotyczące m.in. sprzedaży internetowej. Firmy, które do tej pory w ogóle nie myślały o sprzedaży online – zamknięte z powodu pandemii – nagle podjęły decyzję o zmianie swojej polityki i przestawieniu się na ten kanał. Co ważne, te rozwiązania nie są chwilowe, one pozwolą firmom rozwijać się też w popandemicznej rzeczywistości – dodaje prezes PARP.
Wśród złożonych do PARP aplikacji wyróżniły się m.in. te dotyczące cyfrowej transformacji w zakresie zdalnej komunikacji z klientami, nowego sposobu świadczenia usług online, automatyzacji procesów w przedsiębiorstwach czy bezpieczeństwa danych.
Wyłonieni laureaci otrzymają nagrodę po 20 tys. zł. Co istotne, blisko 3/4 z nich stanowią mikroprzedsiębiorcy. Ze względu na wysoki poziom (przy maksymalnej liczbie 23 punktów połowa nagrodzonych firm została oceniona na 21–23, reszta nie zeszła poniżej 19), PARP zdecydowała się też nagrodzić więcej firm, niż było to początkowo przewidziane.
– Początkowe założenie było takie, że nagrodzimy 100 firm. Natomiast – ponieważ setna firma w naszym rankingu otrzymała tyle samo punktów, co pięć kolejnych – uznaliśmy, że musimy nagrodzić je wszystkie. Dlatego w sumie nagrodziliśmy 105 firm, zwiększając nieco alokację. Ten konkurs jest o tyle ciekawy, że przedsiębiorcy nie dostali dotacji na zrealizowanie swojego projektu. Zostali po prostu nagrodzeni za to, że te projekty już zrealizowali albo byli na etapie zaawansowanych przygotowań – mówi Małgorzata Oleszczuk.
W konkursie PARP 2/3 laureatów to firmy usługowe, a co piąta pochodzi z sektora produkcyjnego. Prezes PARP podkreśla, że nagrodzone przedsiębiorstwa są przykładem dla innych, które wciąż zastanawiają się, jak poradzić sobie ze skutkami pandemii COVID-19 i dostosować do nowych realiów rynkowych.
– Interesuje nas to, jak pomóc firmom przetrwać ten najtrudniejszy czas. Dlatego trzeba podjąć takie działania, żeby – na miarę ich możliwości – umiały przekształcić swoją działalność, nakierować ją na inne tory. Cyfryzacja jest tutaj po prostu niezbędna – podkreśla.

Podczas pandemii wzrosła liczba cyberataków. 70 proc. Polaków się ich obawia, ale co trzeci nie zabezpiecza komputera i telefonu nawet hasłem

Zaostrza się konkurencja w obszarze 5G. Jeden z globalnych liderów rynku urządzeń mobilnych chce być w Polsce głównym dostawcą smartfonów obsługujących nowy standard

Polskie innowacje wymagają przyspieszenia. Możemy stać się liderem cyfryzacji w rolnictwie, leśnictwie i energetyce
Czytaj także
- 2025-05-23: Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy
- 2025-06-06: Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać
- 2025-05-21: Duży udział własności państwowej negatywnie wyróżnia Polskę na tle Europy. Większość Polaków za ograniczeniem wpływu polityków na gospodarkę
- 2025-05-15: Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
- 2025-06-02: Wciąż dużo do poprawy w zakresie zwalczania nadużyć finansowych w UE. Chodzi m.in. o korupcję urzędników
- 2025-04-29: Rozwój sztucznej inteligencji drastycznie zwiększa zapotrzebowanie na energię. Rozwiązaniem są zrównoważone centra danych
- 2025-05-30: Poziom kompetencji cyfrowych Polaków na bardzo niskim poziomie. Spowalnia to cyfryzację gospodarki i firm
- 2025-04-29: Coraz mniej kredytów bankowych płynie do polskiej gospodarki. Przed sektorem duże wyzwania związane z finansowaniem strategicznych projektów
- 2025-05-12: Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób
- 2025-04-25: Trwają prace nad nową ustawą o Rzeczniku MŚP. Urząd zyska nowe kompetencje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Ostateczny kształt rozszerzonej odpowiedzialności producenta wciąż pod znakiem zapytania. Przykładem dla Polski mogą być rozwiązania z Czech czy Belgii
Zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej do końca 2025 roku Polska powinna osiągnąć poziom recyklingu odpadów opakowaniowych na poziomie min. 65 proc. Trudno to osiągnąć bez wdrożenia systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP), który w świetle unijnych zaleceń powinien być zaimplementowany już w 2023 roku, a którego ostatecznego kształtu jeszcze nie znamy. Zagraniczni eksperci uważają, że Polska powinna iść w ślady Czech, Belgii i Włoch, stawiając na elastyczną organizację odpowiedzialności producenta (OOP).
Handel
Prof. G. Kołodko: Trump osiągnie efekt odwrotny od zamierzonego i spowolni rozwój Ameryki. Na wojnie handlowej z resztą świata to Stany mogą tracić najmocniej

– Liczne decyzje prezydenta Trumpa, nie tylko na polu ekonomicznym, są po prostu oparte na nieracjonalnych przesłankach, są fałszywe, są szkodliwe i dla Stanów Zjednoczonych, i dla innych, mówiąc językiem popularnym, są chore – ocenia prof. Grzegorz Kołodko, były minister finansów, i wskazuje m.in. na chaos spowodowany wprowadzaniem, zawieszaniem i przywracaniem ceł. Ekonomista w książce „Trump 2.0. Rewolucja chorego rozsądku” analizuje trumponomikę, a więc ekonomię i politykę gospodarczą pomysłu prezydenta oraz jej wpływ na gospodarkę, przestrzega przed zagrożeniami i wskazuje sposoby wyjścia z nasilającego się globalnego zamieszania. Autor ocenia też negatywnie pozaekonomiczne aspekty działalności amerykańskiego prezydenta z wyjątkiem jednego aspektu.
Farmacja
Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie. Dzięki temu odciążone są europejskie systemy zdrowotne

Każdego roku Europejczycy leczą samodzielnie ok. 1,2 mld drobnych dolegliwości, w tym przeziębienie czy niestrawność. Zdaniem ekspertów wzmocnienie tych kompetencji społeczeństwa może być remedium na braki kadrowe w opiece zdrowotnej i jej deficyt budżetowy. Sięganie po leki bez recepty (OTC), suplementy diety i wyroby lecznicze pozwala uniknąć ok. 120 mln konsultacji lekarskich w skali roku, co odpowiada pracy nawet 36 tys. lekarzy pierwszego kontaktu. Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie – wynika z danych przedstawionych podczas 61. konferencji AESGP, która odbyła się w Warszawie.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.