Mówi: | dr n. med. Radosław Sierpiński, p.o. prezesa Agencji Badań Medycznych dr Robert Dwiliński, dyrektor Uniwersyteckiego Ośrodka Transferu Technologii UW, prezes Fundacji PACTT dr n. farm. Anna Kowalczuk, dyrektor Narodowego Instytutu Leków dr Michał Kurzelewski, dyrektor medyczny, Pfizer Polska |
Prace nad nowym lekiem zajmują średnio 12 lat i kosztują 2 mld euro. Teraz dzięki wsparciu biznesu prace polskich naukowców mogą przyspieszyć
Zanim nowy lek trafi do pacjentów, w laboratoriach badanych jest nawet 10 tys. różnych substancji. Badania prowadzone nad nową terapią muszą spełniać wyśrubowane standardy naukowe i etyczne, a wczesne etapy, czyli badania przedkliniczne i pierwsza faza badań klinicznych, są kluczowe dla całego tego procesu. Uruchomiona właśnie Akademia Efektywnych Badań Przedklinicznych PACTT – Pfizer ma podnosić świadomość polskich naukowców w zakresie najnowszych europejskich procedur i formalnych wymogów prowadzenia takich badań, jak również przygotowywać je do komercjalizacji. Dzięki temu innowacje powstające w polskim sektorze biotechnologicznym mają szanse szybciej trafiać na rynek.
– Polscy naukowcy mają bardzo duży potencjał naukowo-badawczy. Dotychczas uniwersytety były nakierowane przede wszystkim na publikacje i z tego rozliczane. Natomiast dzisiaj trochę zmieniamy paradygmat prowadzenia badań naukowych, bo one powinny przełożyć się na bardzo konkretne wdrożenia. Poszukujemy innowacyjnych technologii i rozwiązań biomedycznych. Chcielibyśmy, żeby wywodziły się z polskich uczelni, żeby potencjał został właściwie wykorzystany i żeby te rozwiązania mogły przełożyć się na dostępność innowacyjnego leczenia dla pacjentów – mówi agencji Newseria Biznes dr n. med. Radosław Sierpiński, p.o. prezesa Agencji Badań Medycznych.
Biotechnologia jest wymieniona jako jeden z motorów innowacyjności polskiej gospodarki w Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju i należy do najszybciej rozwijających się sektorów w kraju. Z najnowszych danych GUS wynika, że nakłady wewnętrzne poniesione przez przedsiębiorstwa na działalność biotechnologiczną w 2018 r. wyniosły 1,2 mld zł i wzrosły w skali roku o ponad 48 proc. W kolejnych latach Polski Fundusz Rozwoju (w ramach Programu Rozwoju Biotechnologii) planuje zainwestować w ten sektor około 300 mln zł, czego efektem ma być stworzenie ekosystemu, który umożliwi tworzenie innowacyjnych technologii i leków z przeznaczeniem na polski i globalny rynek.
Sierpiński podkreśla, że wsparcie naukowców przez biznes, a więc budowanie partnerstwa publiczno-prywatnego w biotechnologii, pozwala tworzyć konkretne rozwiązania dla pacjentów. Przyczynia się też do budowania potencjału gospodarczego i podnoszenia innowacyjności polskiej gospodarki.
– Mówimy o sektorze wartym kilka miliardów złotych i wysoko płatnych miejscach pracy, gdzie pracują specjaliści wywodzący się z polskich uniwersytetów. Im więcej Polaków będzie pracowało w tym sektorze, tym bardziej polska gospodarka będzie innowacyjna i nowoczesna. Wspieranie naukowców już na wczesnym etapie pozwoli nam zbudować długofalową, wartościową współpracę badawczo-rozwojową z partnerem biznesowym. Dotychczas wychodziło to w Polsce nie najlepiej, ale ostatnich kilku latach przyniosło poprawę – mówi dr n. med. Radosław Sierpiński.
Od odkrycia w laboratorium do momentu, w którym skuteczny i bezpieczny lek trafia na rynek, upływa zwykle kilkanaście lat. Według najnowszego raportu EFPIA „The Pharmaceutical Industry in Figures 2019” średnio jedna na 10 tys. testowanych w laboratoriach substancji przechodzi wszystkie fazy badań i trafia na rynek. Przeciętne koszty opracowania nowego leku są obecnie szacowane na poziomie ok. 2 mld euro, a zanim zostanie on zarejestrowany mija średnio 12 lat. Tyle czasu potrzeba na zyskanie pewności, że potencjalny lek będzie efektywny i bezpieczny dla ludzi. Prowadzone nad nim badania muszą spełniać standardy naukowe i etyczne, z zachowaniem wyśrubowanych norm bezpieczeństwa.
– Badania przedkliniczne to kluczowy proces powstawania nowych leków. Stanowią podwaliny, dzięki którym możliwe jest opracowanie tych terapii, które mają szansę zaistnieć i przynosić efekty u ludzi. Dobre zaprojektowanie wczesnych faz badań ma kluczowe znaczenie dla późniejszego powodzenia tych cząsteczek w fazie badania klinicznego i potencjalnie w fazie rejestracji – mówi Michał Kurzelewski, dyrektor medyczny Pfizer Polska.
Uruchomiona właśnie Akademia Efektywnych Badań Przedklinicznych PACTT-Pfizer ma podnosić świadomość polskich naukowców i pracowników ośrodków naukowo-badawczych w zakresie najnowszych europejskich procedur i formalnych wymogów prowadzenia badań przedklinicznych. To wspólny projekt Porozumienia Akademickich Centrów Transferu Technologii (PACTT) i firmy farmaceutycznej Pfizer Polska.
– Ten projekt jest małym krokiem do przodu w stronę wzmacniania i budowania kompetencji w tym obszarze. Mamy nadzieję, że dzięki Akademii projekty, które naukowcy będą zgłaszać do potencjalnych inwestorów, będą dobrze przygotowane, przemyślane i będą mieć większe szanse na wdrożenie i sukces w przyszłości – podkreśla Michał Kurzelewski.
Akademia Efektywnych Badań Przedklinicznych PACTT – Pfizer ma zapewnić, że prowadzone w Polsce badania będą odpowiadały na rzeczywiste zapotrzebowanie. To z kolei przyspieszy i poszerzy współpracę na polu naukowo-biznesowym, transfer technologii oraz komercjalizację wynalazków.
– Wszystko obraca się wokół innowacyjnych projektów. Wszystkie elementy służą temu, żeby możliwe było opracowanie nowych leków, o nowych mechanizmach działania, spełniających niezaspokojone dzisiaj potrzeby pacjentów w tych dziedzinach chorobowych, w których jeszcze nie mamy skutecznego leczenia – podkreśla Michał Kurzelewski.
W ramach Akademii został zaplanowany 5-miesięczny cykl szkoleń dla naukowców prowadzących lub zamierzających prowadzić badania przedkliniczne oraz pracowników Centrów Transferu Technologii. Nad programem Akademii czuwa pięcioosobowa Rada Naukowa, odpowiedzialna za nadzór merytoryczny. Program szkoleniowy koncentruje się m.in. na zasadach i etapach odkrywania oraz rozwoju leków, obowiązujących normach i wytycznych, określaniu celów terapeutycznych i ochronie patentowej.
– Motywacją do uruchomienia Akademii PACTT – Pfizer była potrzeba wiedzy w zakresie metodologii prowadzenia badań przedklinicznych. Fantastyczne pomysły naukowe, aby przejść do fazy komercjalizacji, powinny być przygotowane w odpowiedni sposób – podkreśla dr Robert Dwiliński, dyrektor Uniwersyteckiego Ośrodka Transferu Technologii UW i prezes Fundacji PACTT. – Wykłady w ramach Akademii obejmą zarówno same badania naukowe w różnych aspektach, m.in. bezpieczeństwa, toksyczności, możliwych zastosowań tych rozwiązań, jak również ochronę prawną czy proces komercjalizacji.
– Największą wartością uczestnictwa w Akademii PACTT – Pfizer jest otrzymanie praktycznych wskazówek i praktyczne warsztaty, a nie tylko tryb akademicki. Mamy nadzieję, że nasi uczestnicy pozyskają umiejętności w zakresie tworzenia innowacji, przechodzenia przez proces wdrażania i komercjalizacji. Płaszczyzna networkingowa, jaką budujemy dzięki Akademii, daje możliwość wymiany doświadczeń, rozwiązywania wspólnie problemów, dzielenia się perspektywami. To burza mózgów, która będzie prowadziła do najlepszych pomysłów i rozwiązań naukowych – dodaje Anna Kowalczuk, dyrektor Narodowego Instytutu Leków.
Czytaj także
- 2025-05-30: Środowisko medyczne chce większych kar za napaść na pracowników ochrony zdrowia. Zjawisko agresji słownej i fizycznej się nasila
- 2025-05-07: PE pracuje nad zmianą rozliczania redukcji emisji CO2 dla nowych aut. Producenci mogą uniknąć wysokich kar
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-05-02: Zmiany w globalnej gospodarce będą wspierać reindustrializację. To szansa dla Śląska
- 2025-05-22: Unijne programy szansą dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. Wkrótce uruchomione będzie 150 mld euro na niskooprocentowane pożyczki
- 2025-05-05: Państwowa Agencja Atomistyki przygotowuje się do nadzoru nad pierwszą polską elektrownią jądrową. Kluczową kwestią jest bezpieczeństwo
- 2025-05-12: Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób
- 2025-05-09: Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii
- 2025-05-13: Duże zmiany na rynku agencji PR. Prawie połowa z nich działa na rynku krócej niż pięć lat
- 2025-04-15: 1 mln zł na innowacyjne rozwiązania dla miast. Granty mogą otrzymać naukowcy i start-upy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Ostateczny kształt rozszerzonej odpowiedzialności producenta wciąż pod znakiem zapytania. Przykładem dla Polski mogą być rozwiązania z Czech czy Belgii
Zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej do końca 2025 roku Polska powinna osiągnąć poziom recyklingu odpadów opakowaniowych na poziomie min. 65 proc. Trudno to osiągnąć bez wdrożenia systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP), który w świetle unijnych zaleceń powinien być zaimplementowany już w 2023 roku, a którego ostatecznego kształtu jeszcze nie znamy. Zagraniczni eksperci uważają, że Polska powinna iść w ślady Czech, Belgii i Włoch, stawiając na elastyczną organizację odpowiedzialności producenta (OOP).
Handel
Prof. G. Kołodko: Trump osiągnie efekt odwrotny od zamierzonego i spowolni rozwój Ameryki. Na wojnie handlowej z resztą świata to Stany mogą tracić najmocniej

– Liczne decyzje prezydenta Trumpa, nie tylko na polu ekonomicznym, są po prostu oparte na nieracjonalnych przesłankach, są fałszywe, są szkodliwe i dla Stanów Zjednoczonych, i dla innych, mówiąc językiem popularnym, są chore – ocenia prof. Grzegorz Kołodko, były minister finansów, i wskazuje m.in. na chaos spowodowany wprowadzaniem, zawieszaniem i przywracaniem ceł. Ekonomista w książce „Trump 2.0. Rewolucja chorego rozsądku” analizuje trumponomikę, a więc ekonomię i politykę gospodarczą pomysłu prezydenta oraz jej wpływ na gospodarkę, przestrzega przed zagrożeniami i wskazuje sposoby wyjścia z nasilającego się globalnego zamieszania. Autor ocenia też negatywnie pozaekonomiczne aspekty działalności amerykańskiego prezydenta z wyjątkiem jednego aspektu.
Farmacja
Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie. Dzięki temu odciążone są europejskie systemy zdrowotne

Każdego roku Europejczycy leczą samodzielnie ok. 1,2 mld drobnych dolegliwości, w tym przeziębienie czy niestrawność. Zdaniem ekspertów wzmocnienie tych kompetencji społeczeństwa może być remedium na braki kadrowe w opiece zdrowotnej i jej deficyt budżetowy. Sięganie po leki bez recepty (OTC), suplementy diety i wyroby lecznicze pozwala uniknąć ok. 120 mln konsultacji lekarskich w skali roku, co odpowiada pracy nawet 36 tys. lekarzy pierwszego kontaktu. Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie – wynika z danych przedstawionych podczas 61. konferencji AESGP, która odbyła się w Warszawie.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.