Mówi: | Sławomir Kiszycki, dyrektor finansowy, wiceprezes zarządu Unibep Leszek Gołąbiecki, prezes zarządu, Unibep |
Na popularności zyskuje budownictwo modułowe. To efekt rosnących cen materiałów budowlanych i braku rąk do pracy
Budownictwo modułowe nie jest już symbolem architektury tymczasowej. Tą metodą można budować zarówno domy mieszkalne, hotele, budynki komunalne i placówki edukacyjne. Co istotne – dużo taniej i szybciej niż w przypadku budownictwa tradycyjnego. Do wzrostu popularności budownictwa modułowego w Polsce może przyczynić się aktualny wzrost cen materiałów budowlanych i niedobór pracowników, które przekładają się na ogólny wzrost cen w budownictwie.
– Budownictwo modułowe charakteryzuje się konkurencyjną ceną i szybkością – w ciągu pół roku możemy wyprodukować moduły i złożyć budynek w określonym miejscu. Może stać się alternatywą dla budownictwa tradycyjnego, tak jak kilkadziesiąt lat temu miało to miejsce w Skandynawii. Takie budynki są przeznaczone na różne potrzeby, np. hotelowe czy mieszkalne – wtedy powstają na zasadzie typowego projektu deweloperskiego – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Sławomir Kiszycki, dyrektor finansowy i wiceprezes zarządu Unibep.
Prefabrykowane moduły są już nie tylko symbolem architektury tymczasowej – blaszanych kontenerów technicznych czy wystawowych. Obecnie w tej technologii buduje się także mieszkania, hotele, a nawet przedszkola i szkoły.
– W Szwecji wybudowaliśmy budynki pierwotnie przeznaczone dla uchodźców – w ostateczności gmina, która była zleceniodawcą, przeznaczyła je na potrzeby młodych małżeństw, które niedawno zawarły związek. Budowaliśmy także akademiki. W Polsce też możemy wybudować akademik, hotel czy budynek mieszkalny – to tylko kwestia projektu, wizualizacji i możemy budować – mówi Sławomir Kiszycki.
Budownictwo modułowe ma wiele zalet, stąd jego rosnąca popularność m.in. w Skandynawii i Stanach Zjednoczonych. W tej technologii obiekt – moduł powstaje w zakładzie produkcyjnym, a dopiero później jest dostarczany na plac budowy i przyłączany do infrastruktury podziemnej. Poszczególne moduły można ze sobą łączyć w większe obiekty. W porównaniu do tradycyjnego budownictwa ta metoda jest znacznie szybsza, a koszt inwestycji – dużo niższy.
– W ubiegłym roku wyprodukowaliśmy 990 modułów, w tym planujemy wzrost do 1,3 tys. Kończymy rozbudowę fabryki, dzięki czemu moce produkcyjne wzrosną aż do 2 tysięcy sztuk. Moduły dotychczas lokowaliśmy na rynku norweskim, a od roku 2017 również na rynku szwedzkim. Ta technologia jest znana w Skandynawii. Widzimy też perspektywy lokowania modułów, ekonomicznych budynków na rynku polskim – mówi Sławomir Kiszycki.
Wiceprezes Unibepu ocenia, że na popularność budynków modułowych w Polsce może wpłynąć wzrost cen budownictwa tradycyjnego, zauważalny zwłaszcza w II połowie ubiegłego roku, na który składają się wzrost cen usług podwykonawców, materiałów i niedobór pracowników.
Dla Unibepu działalność eksportowa stanowi znaczną część wartości ogółu przychodów – w ostatnich latach było to ponad 20 proc. Eksport spółki jest skierowany na rynki skandynawskie, do Szwecji i Norwegii – tam trafiają przede wszystkim budynki modułowe, produkowane w zakładzie w Bielsku Podlaskim. Unibep od wielu lat jest także obecny na rynkach wschodnich, głównie białoruskim i rosyjskim, gdzie realizuje różnorakie projekty.
– Realizujemy tam w szczególności obiekty komercyjne, na rynku rosyjskim – hotele i biura, a obecnie centrum handlowe w Grodnie, centrum logistyczne oraz centrum tenisowe w Mińsku na Białorusi. Jesteśmy również obecni na Ukrainie, gdzie podpisaliśmy ostatnio kontrakt na rozbudowę przejścia granicznego Szeginie o wartości ponad 66 mln euro. Jest to kontrakt skierowany tylko i wyłącznie dla polskich firm na podstawie umowy kredytowej, jaką polski rząd zawarł z rządem ukraińskim na polepszenie infrastruktury drogowej – mówi Leszek Gołąbiecki, prezes zarządu Unibep.
Czytaj także
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-10-30: Wraca temat zakazu hodowli zwierząt na futra. Polska może dołączyć do 22 krajów z podobnymi ograniczeniami
- 2024-11-13: Dekarbonizacja jest wyzwaniem dla firm przemysłowych. Wymaga zmian w całym łańcuchu dostaw
- 2024-10-29: David Gaboriaud: Według przewodnika Michelina poziom kulinarny polskich restauracji jest coraz wyższy. Polacy są w rozwoju gastronomii krok przed Francuzami
- 2024-09-23: Rząd chce większego udziału polskich firm budowlanych w projektach energetycznych. Ma to być element nowej ustawy offshorowej
- 2024-08-28: Polacy decydują się na coraz mniejsze domy i bez garaży. Wzrost kosztów budowy może wkrótce przyspieszyć
- 2024-08-22: Lato to szczyt sezonu remontowego. Wakacyjne modernizacje znacznie częściej dotyczą mieszkań niż domów
- 2024-08-26: Mimo wybudowania ponad miliona mieszkań w ciągu dekady warunki mieszkaniowe Polaków się nie poprawiają. Rządowe programy też nie przynoszą rezultatów
- 2024-09-20: Mateusz Gessler: Gastronomia mocno się zmienia, bo i portfele naszych klientów się zmieniają. Widać, że zamawiają mniej
- 2024-11-04: M. Klajda (Miss Polonia 2024): Medycyna estetyczna to forma leczenia kompleksów. Każdy powinien sam zadecydować o ingerencji w swój wygląd
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
– Trwają rozmowy nad wypracowaniem konsensusu, który pozwoli na poparcie ustawy o związkach partnerskich przez większość sejmową – mówi ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Jak podkreśla, rządowy projekt jest minimum, ale dlatego trzeba go wykorzystać do maksimum, by zabezpieczyć partnerów i dzieci wychowujące się w takich rodzinach. Szczególnie ważna jest kwestia tzw. małej pieczy. W toku konsultacji publicznych i międzyresortowych wpłynęło kilkaset stron uwag i kilka tysięcy maili.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.